Czy ktoś z was spotkał się z taką przypadłością, że auto po nocy postoju rano po odpaleniu przez pierwsze kilka sekund (od 2 do 5 sekund) ma jakby za niskie obroty jakby chciało zgasnąć lecz nie gaśnie potem wchodzi na obroty i po chwili wszystko wraca do normy a później w ciągu dnia jest ok.
Czy ktoś spotkał się z czymś takim lub ma jakieś pomysły co to może być ogólnie mi to nie przeszkadza, ale boje się by nie był to objaw czegoś poważniejszego.
Wszystko jest robione na bieżąco zawory regulowane jakieś 10 tyś. km temu.
dziwny problem z motorem 1.6
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: dziwny problem z motorem 1.6
Mi na zimnym obroty "szaleją" od 500 do 900 później jak się silnik zagrzeje to jest ok. Chociaż czasem jadąc na 4 biegu chce wrzucić piąty wciskam sprzęgło i obroty spadają do kreski, nie wiem czemu tak się dzieje.