Widzę z Twojego posta , że jesteś z Tychów czyli do Katowic masz 20 km. Najlepszym adresem jesli chodzi o konserwację
pojazdów jest Pan Herbert Ciepły w Katowicach Piotrowicach, prowadzący swoj warsztat konserwacji od kilkudziesięciu lat.
Naturalnie jesli masz dostęp do dobrego kanału lub podnośnika możesz spróbować to zrobić sam , o ile nie boisz się
ubrudzić rączek . Wszystkie przekroje zamknięte należy zabezpieczyć preparatem typu ML np. Valvoline Tectyl ML
z specjalną sondą rozpylajacą. Na blachy podwozia , które nie sa zabezpieczone fabrycznie barankiem np.
konieczne jest ich dokładne wymycie ciśnieniowe wodą , po wysuszeniu odtłuszczenie np. zmywaczem do hamulców,następnie
natryśnięcie warstwy podkładu Valvoline poleca w tym celu Tectyl ML ( efekt bardzo dobry - osobiście sprawdzone ).
Po wyschnięciu podkładu , który jednakże nigdy całkowicie nie twardnie, natrysnięcie 2-3 warstw Body Safe Wax Valvoline.
Szczególną uwagę należy zwrócić na podłużnice i poprzecznice oraz wózki przednie , jak również wachacze zawieszenia,
o nadkolach i powierzchniach podprogowych nie wspominając. Dobrze jest zdemontować osłony podsilnikowe
bowiem zabezpieczenie podłużnic i poprzecznic , które są nimi osłonięte jest zazwyczaj bardzo słabe, zbiera się tam woda, sół
i korozja gotowa. Na ten moment problemem może być wysuszenie podwozia po myciu cisnieniowym bowiem pogoda jest
niezbyt sprzyjająca , ale jeszcze szansa wykonania usługi istnieje.
Zalecane jest coroczne skontrolowanie stanu konserwacji podwozia i uzupełnienie na bieżąco ubytków, choćby przy przeglądach pojazdu.
http://admoto.pl/pub/art.asp?g=gs&n=893&f=dr_139.xml