Orurowanie Forester

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
hati
4 gwiazdki
Lokalizacja: DDZ
Auto: forester II, blob wrx kombi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 14 paź 2013, o 15:54

Wybacz mi ale poddam w wątpliwość tę Twoją część wypowiedzi "... bo przy uderzeniu naprężenia pójdą inaczej, niż fabryka przewidziała" . Bardziej by mi tu pasowało " bo przy uderzeniu naprężenia pójdą inaczej, niż księgowi w fabryce zaplanowali" .


Pozdrawiam - wszystkich z mijanych po drodze su
Poszukuję - ciekawych pomysłów na iOS /Android

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 14 paź 2013, o 23:12

Może i racja, nie znam się na fabrykach, nie będę się sprzeczał :whistle:

Tylko - co to zmienia w sensie zakładania tych ozdóbek?

hati
4 gwiazdki
Lokalizacja: DDZ
Auto: forester II, blob wrx kombi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 15 paź 2013, o 08:20

Nie jestem pewien na 100% ale wydaje mi sie ze orurowanie zapewne spokojnie powinno poradzic sobie z jakimis niewielkimi zwierzetami - jak trafisz dzika to i tak rozwalisz auto i tak, nie ma na niego mocnych. Jesli jednak utrafisz psa jakiegos, zająca czy sarne, to powinno sobie poradzic, bez giecia podłużnic , a i zachowując tak drogie elementy karoserii jak zderzak czy lampy. Trafilem niedawno foresterem wyrosnietego psa = efekt byl taki ze pies sie tylko poobijal i jakos przetoczyl pod autem, a ja musialem kupic i pomalowac zderzak, atrape chlodnicy, do tego mam polamane nadkole i tą plastikową plyte pod silnikiem. Wlasciciel psa olal sprawe. Gdybym mial takie orurowanie - zapewne pies poczulby sie gorzej, za to ja mialbym mniejsze wydatki i wolałbym jednak tą drugą wersję. Oczywiscie nie ma sensu montowac orurowania do byle czego, jak to czesto bywa - wtedy faktycznie robi za ozdóbkę.
Pozdrawiam - wszystkich z mijanych po drodze su
Poszukuję - ciekawych pomysłów na iOS /Android

Niemy666
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Bieszczady
Auto: Forester MY98
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 18 paź 2013, o 14:33

hati pisze:Nie jestem pewien na 100% ale wydaje mi sie ze orurowanie zapewne spokojnie powinno poradzic sobie z jakimis niewielkimi zwierzetami - jak trafisz dzika to i tak rozwalisz auto i tak, nie ma na niego mocnych. Jesli jednak utrafisz psa jakiegos, zająca czy sarne, to powinno sobie poradzic, bez giecia podłużnic , a i zachowując tak drogie elementy karoserii jak zderzak czy lampy. Trafilem niedawno foresterem wyrosnietego psa = efekt byl taki ze pies sie tylko poobijal i jakos przetoczyl pod autem, a ja musialem kupic i pomalowac zderzak, atrape chlodnicy, do tego mam polamane nadkole i tą plastikową plyte pod silnikiem. Wlasciciel psa olal sprawe. Gdybym mial takie orurowanie - zapewne pies poczulby sie gorzej, za to ja mialbym mniejsze wydatki i wolałbym jednak tą drugą wersję. Oczywiscie nie ma sensu montowac orurowania do byle czego, jak to czesto bywa - wtedy faktycznie robi za ozdóbkę.
Może lepiej, że pies uszedł cało, bo pewnie Tobie nie poszłoby tak łatwo olanie tematu jak temu drugiemu...
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców"
Colin McRae

Niemy666
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Bieszczady
Auto: Forester MY98
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 11 sty 2014, o 15:29

Rurki z Vitary I, trochę fantazji z wiertarką i efekt jak na foto:

PS:
Ja po chodnikach nie jeżdżę, a Tobie FUX nie radzę teraz chodzić po jezdniach... :whistle:
Załączniki
Murzyn.jpg
Ostatnio zmieniony 12 sty 2014, o 16:40 przez Niemy666, łącznie zmieniany 1 raz.
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców"
Colin McRae

zinc
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Forester NA MY 99 rally car i Legacy IV 2.0 138hp
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 11 sty 2014, o 22:34

ja mialem mala rurke tylko co na fotach moich widac... uratowala polowe przodu... owszem wygiela sie, punkt mocowania to nie rama bo jej nie ma ale swoje sama jako RURA przyjelo... szkody auta? rura kaput, jej mocowanie do wspornikow na wysokosci przedniego pasa od spodu poprostu-wygiete.. kwestia czasu i rura wroci na swoje miejsce, mimo ze montowana na stale wole ja jakby co wycinac do jakis strasznych operacji na aucie niz nastepnym razem po alledrogo zamiast zderzaka i lampy szukac nowego auta...
Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety-dla szybkich kierowcow

darecki1981
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dziki zachód polski
Auto: EVO 6 500 KM
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Orurowanie Forester

Post 11 sty 2014, o 22:48

Trafiłem psa, dzika, kune, czy inną koze, je..u gdzie wy jeżdzićie? z psem to przesada to jakiś debil musi byc!!!!co ty człowieku nie masz oczu? czy poprostu jesteś zwykły bandyta! :idea:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 11 sty 2014, o 23:07

Niemy666 pisze: a Tobie FUX nie radzę teraz chodzić po jezdniach...
Jakie kompleksy masz?
Kup se kaszkaja.

;-)

zinc
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Forester NA MY 99 rally car i Legacy IV 2.0 138hp
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 12 sty 2014, o 00:46

darecki oprocz zwierzyny sa elementy w okolo drogowe... typu barierki, mostki, kamienie, drzewa, krzaki, zwlaone lub nie pnie itd itp... na jednym z szalenstw u zaprzyjaznionego lesnika kolega vitara zabral pasnik...
Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety-dla szybkich kierowcow

Rafaelo
0 gwiazdek
Lokalizacja: Leszno Wlkp
Auto: Subaru Forester S-turbo
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 12 sty 2014, o 15:11

Mam pytanie czy nadstawka na zderzaku widoczna na zdjęciu występuje z całym zderzakiem czy można dostać ją samą i zamontować zwykłego forka?? http://www.autotrader.pl/subaru_foreste ... 133909/g/2 Może mi ktoś odpowiedzieć na to pytanie ?? dzieki

Niemy666
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Bieszczady
Auto: Forester MY98
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 12 sty 2014, o 17:15

Rafaelo pisze:Mam pytanie czy nadstawka na zderzaku widoczna na zdjęciu występuje z całym zderzakiem czy można dostać ją samą i zamontować zwykłego forka?? http://www.autotrader.pl/subaru_foreste ... 133909/g/2 Może mi ktoś odpowiedzieć na to pytanie ?? dzieki
To chyba tego poszukujesz:
http://allegro.pl/kangur-orurowanie-sub ... 51768.html
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców"
Colin McRae

eustahy88
0 gwiazdek
Auto: Forester 2.0xt
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 13 sty 2014, o 07:30

Wyobraz sobie taka sytuacje .... teren zabudowany osiedle 30-40 kmh zza samochodu wybiega dziecko 3-4 latka, brak czasu na reakcje i glowa malej istotki laduje na tym badziewiu ktore sobie pan offroadowiec zamontowal , maluch ma do konca zycia w najlepszym wypadku pamiatke . a i wyobraz sobie teraz ojca tego dziecka w porywie furii wyciagajacego Cie z twojej pancernej przeprawowki ,


Ja osobiscie za psa bym zatlukl...........a jestem ojcem i nie wyobrazam sobie mojej reakcji widzac wyrzej opisana sytuacje........zalamuja mnie takie pomysly

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 13 sty 2014, o 08:03

Ludzie, którzy troszkę „poważniej" zjeżdżają z asfaltu, na takie kotłownie to tylko z politowaniem kiwają głowami i robią kółka na czole.
;-)

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 13 sty 2014, o 08:40

eustahy88 pisze:Ja osobiscie za psa bym zatlukl...........
No to pilnuj psa, żeby po drodze nie latał. Bo potem walka na siłę, żeby psa, czy innego zwierzaka nie rozjechać, jest skończonym idiotyzmem którego nie wolno robić.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 13 sty 2014, o 11:50

eustahy88 pisze:teren zabudowany osiedle 30-40 kmh zza samochodu wybiega dziecko 3-4 latka, brak czasu na reakcje i glowa malej istotki laduje na tym badziewiu ktore sobie pan offroadowiec zamontowal
jeśli głowa małej istotki w opisanej sytuacji wylądowałaby przed zwykłym fabrycznym zderzakiem to też miałaby problem.
dlatego właśnie dzieci, psów (i siebie) trzeba pilnować. coby nie wchodziły w drogę samochodom, które są cięższe i twardsze.

a jeśli już (tfu, tfu i odpukać) nie udało się upilnować, to trzeba stanąć przed lustrem i powiedzieć "moja bardzo wielka wina" a nie robić lincz na kierowcy.


co do przepisów, to:
DYREKTYWA 2005/66/WE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY
u nas (jak zwykle) wprowadzona rozporządzeniem ministra.

bez czytania: osłona przednia (czyli orurowanie) musi mieć homologację E.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 13 sty 2014, o 13:59

eustahy88,
przy Twojej wrażliwości powinieneś sprawić sobie jeden z nowych modeli Volvo, które mają specjalne airbagi chroniące pieszego podczas czołowego potrącenia.

W opisie podajesz auto: Forester 2.0 XT, więc jeszcze napiszę Ci taką ciekawostkę:
miałem kiedyś takiego Forestera 2.0 XT, rocznik 2003 i pamiętam, że w jakimś folderze wówczas pisali, iż w tym aucie wprowadzono maskę silnika wykonaną z aluminium, bo taka miała być podobno bardziej podatna na odkształcenie i tym samym lepiej chronić potrąconego pieszego, gdy ten przerwaca się na maskę.
A obecnie w nowszym Foresterze 2.5 XT z roku 2007, mam maskę wykonaną z blachy stalowej a nie aluminiowej.
Ponieważ to mnie trochę zdziwiło, postawiłem dowiedzieć się co skłoniło producenta aut Subaru do tej zmiany technologicznej.
I dowiedziałem się, że tą przyczyną była zwyżka ceny aluminium, która nastąpiła w tamtych latach.
Więc jak widzisz, niektóre sprawy bywają względne, nawet dla wrażliwych społecznie koncernów.
;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 13 sty 2014, o 21:24

Лукашэнка pisze: A obecnie w nowszym Foresterze 2.5 XT z roku 2007, mam maskę wykonaną z blachy stalowej a nie aluminiowej.

Dziwne. Mój forek N/A z 2007 ma maskę aluminiową :?

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 13 sty 2014, o 22:02

Konto usunięte, bo Dyktator to generalnie strasznego pecha ma, skrzynię AT też mu wsadzili nie tę co trzeba :mrgreen:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 13 sty 2014, o 22:36

On ma pech na drugie, a na półtora ford. ;-)

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 14 sty 2014, o 00:15

Konto usunięte pisze: Dziwne. Mój forek N/A z 2007 ma maskę aluminiową :?
Konto usunięte,
no popatrz, nie zdążyłeś się załapać na tą myśl racjonalizatorską...
http://www.autoblog.com/2006/12/26/no-m ... exteriors/
Ale to chyba powód do radości, nie do zmartwienia?
;-)


Choć, na każdą taką sprawę można spojrzeć z dwóch stron.
W Mistubishi Outlanderze aluminiowe poszycie dachu obniża środek ciążkości auta.
A mój kolega przeklinał to rozwiązanie, bo mu się magnetyczna antena CB nie trzymała.
;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 14 sty 2014, o 06:34

Лукашэнка pisze: Ale to chyba powód do radości, nie do zmartwienia?
;-)
Zdecydowanie do radości. Zmartwilem sie tylko ze Ty masz nieco gorsza maskę mimo tego samego rocznika. No bo korzyści z możliwości przyczepienia do niej anteny cb są niezbyt wielkie w tym wypadku ;-)


Pisałem z telefonu

eustahy88
0 gwiazdek
Auto: Forester 2.0xt
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 14 sty 2014, o 07:17

damaz ,jeśli głowa małej istotki w opisanej sytuacji wylądowałaby przed zwykłym fabrycznym zderzakiem to też miałaby problem.
dlatego właśnie dzieci, psów (i siebie) trzeba pilnować"


nie chce sie rozpisywac ale tereny osiedlowe z takim fajnym znakiem drogowym informujacym kierwowce ze pieszy ma Pierwszenstwo bez wyjatku, sa po to zeby wlasnie rodzice nie musieli chodzic za swoimi pociechami.

Moja pociecha jeszcze sama nie chodzi , a chyba nie trzeba byc specjalnie intelygentnym zeby wiedziec ze dzieci sa nie do upilnowania ,tak wiec kazdy z nas kierowcow musi sie z tym liczyc.

Wracajac do "kangur vs zderzak" Damaz jak bedziesz przejezdzal kolo jakiegos szrotu zrob test, pozycz zderzak z wspoczesnego samochodu na kilka chwil od pracownikow i uderz sie nim w glowe a zaraz po tym postaraj sie zrobic to samo z stalowa rura, moze zrozumiesz a co najwarzniesze poczujesz roznice :?


Ok milego dnia

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 14 sty 2014, o 11:07

eustahy88 pisze: a jestem ojcem i nie wyobrazam sobie mojej reakcji widzac wyrzej opisana sytuacje

Nie przejmuj się, to przechodzi. Przechodzi w sensie rzutowania każdej potencjalnie niebezpiecznej sytuacji na swoje własne, wychuchane i wymarzone dziecko i próba zmiany świata po to, żeby uchronić własną pociechę przed każdym możliwym niebezpieczeństwem ;-)

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Orurowanie Forester

Post 14 sty 2014, o 11:57

eustahy88 pisze:pozycz zderzak z wspoczesnego samochodu na kilka chwil od pracownikow i uderz sie nim w glowe a zaraz po tym postaraj sie zrobic to samo z stalowa rura, moze zrozumiesz a co najwarzniesze poczujesz roznice :?
jak każdy lajkonik bezkrytycznie przekładasz zachowanie materiałów w warunkach statycznych, quasi statycznych na zachowanie w warunkach dynamicznych. to po pierwsze.
proponowany test wskazuje, że pomimo uwrażliwienia rodzicielskiego nie wiesz, że moja głowa różni się zarówno pod względem budowy jak i wytrzymałości od głowy Twojego trzyletniego dziecka. to po drugie.

nie licz na to, że świat przestanie funkcjonować tylko dlatego, że według Ciebie "nie da się upilnować dziecka". to po trzecie




statystyka podpowiada, że jednak się mylisz. dzieci da się "upilnować".

hati
4 gwiazdki
Lokalizacja: DDZ
Auto: forester II, blob wrx kombi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Orurowanie Forester

Post 14 sty 2014, o 12:51

Do tych wszystkich co za psa by zatlukli i tak dalej - dwa slowa - odpierdolcie sie. Jak jakis kutas jeszcze raz pusci psa bez smyczy i pies wbiegnie mi pod auto, to podam takiego glupka do sąd po prostu. NIe dosc ze bedzie muaisl pozbierac z drogi scierwo swojego ukochanego, to jeszcze bedzie musial zaplacic koszty sadowe i koszty naprawy. I trzymajcie gluptaki troche swoje geby na uwiezi, bo kazdy kozak na forum. Jak chcecie za psa sie mscic - zapraszam na pw, podam adres.
To tyle w temacie jesli chodzi o mnie
Pozdrawiam - wszystkich z mijanych po drodze su
Poszukuję - ciekawych pomysłów na iOS /Android

ODPOWIEDZ