Forester 2.0ST - Czas na eksperymenty. Daichi. Tylne amory

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
TOMA52
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Lublin
Auto: Był Forester SG jest Impreza GH
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Forester 2.0ST - Czas na eksperymenty. Daichi. Tylne amory

Post 20 lis 2015, o 18:36

Ja na Kayabach jeżdżę już 5 lat, tyle, że w modelu SG. Nic się nie dzieje. Przez 2 lata sprzedałem też 31 "zestawów" Kayaba, na razie bez reklamacji.
Jedynie co, to wydaje mi się, że moje sprężyny trochę siadły (mam hak) i dołożyłem dystanse 1 cm i jest ok. Klienci, nawet, którzy mają LPG i nie założyli dystansów, twierdzą, że jest ok bez nich. Jakby co - zapraszam. Denckermanny też mogę załatwić, będzie trochę taniej.


http://Motoroils.pl - najlepsze oleje MOTUL i Millers Oils, filtry, części nie tylko do Subaru.
Zniżki dla Forum: http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?f=4&t=7446
Tanie wycieraczki: http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?f=5&t=10407

vielebny
0 gwiazdek
Lokalizacja: 3miasto
Auto: Jest: OBK H6 BE Był: Forester SF5 4EAT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Forester 2.0ST - Czas na eksperymenty. Daichi. Tylne amory

Post 22 lis 2015, o 23:20

Mr.StationWagon pisze:Czy ktoś z szanownych zakładał Daichi do przodu?
Ja mam komplet Daichi przód i tył oraz 4xsprężyny KYB. Mam LPG. Jest dość miękko, tył czasem po długim staniu zapiszczy/zachrobocze na wybojach i potem OK. Ja jestem zadowolony.

ODPOWIEDZ