DRL + przeciwmgielne

[Godlik]

Mam Tungsramy +120% w GTku i jestem bardzo zadowolony. Świecą jasnym światłem (podstawa to czysty reflektor). Mam je już dość długo, polecam. Poprzednio jeździłem na Osram Night Breaker i musiałem wymieniać co chwilę. Kompletnie nie warte swojej ceny (a tanie nie są).

[mcc]

nie wyrzucaj ich, moga sie przydac ;)
Philips podaje 1550 ±15% lm i az 1250h swiecenia.

Nie wyrzucam - wlozylem w pudeleczko (ladne plastikowe) i sobie beda jezdzily w samochodzie.

Pzw,
MCC

[gregski]

Tez przetestuje w busie, a co!

[mcc]

Gdyby nie ryzyko utraty dowodu ze wzgledu na brak homologacji no i cena chyba zawyzona to bym poszedl w cos takiego:

https://goo.gl/75V6G2

a w miejsce gdzie drogowe w reflektorze siedza wpakowal cos jeszcze silniejszego (tryb - smigamy noca po pustej drodze ).

Pzw,
MCC

[komor]

Zapytałem przedstawiciela tej firmy: http://einparts.de/produkty/duolight-drl-fog/ które z ich Duolights pasowałyby do mojego Forka, odpisał, że mają tylko do wersji po lifcie, czyli 2006-08, jeśli chodzi o Forka SG. :/ Ciekawe co tam może nie pasować, mocowania czy elektryka?

[ptk22]

Gdyby nie ryzyko utraty dowodu ze wzgledu na brak homologacji no i cena chyba zawyzona to bym poszedl w cos takiego:
https://goo.gl/75V6G2

To byłby bardzo słaby pomysł. Po pierwsze brak homologacji może mieć fatalne następstwa w chwili gdy brał być udział w wypadku drogowym. Ubezpieczyciel mógłby pozwać Cię do sądu i oskarżyć o spowodowanie wypadku. A po drugie LEDy nie są wcale takie super. Owszem dają bardzo silne światło, ale widoczność nie jest lepsza. Bardzo silne lampy LED stosowane są w maszynach budowlanych i rolniczych. Super sprawdza się to do oświetlenia punktowego, ale zniekształca kolory i jazda po drodze z dużą prędkością na takim oświetleniu wcale nie jest łata. Jak nie ma pasów to czasem ciężko odróżnić co jest drogą a co poboczem. Pomimo, że natężenie światła jest bardzo duże - a same reflektory zamontowane wysoko.

Do takich zastosowań LEDy, są idealne(ale potrzeba GPS - do orientacji, bo LED idealnie oświetla to co blisko a powyżej tej granicy ciemno jak w...):


Ale na drogę nadają się bardzo słabo:

Tutaj jest dodatkowe oświetlenie, dzięki któremu są ładnie widoczne kolory i zdjęcie nie pokazuje sytuacji na drodze: Nadmierna siła oświetlenia, powoduje, że nie widzimy na doświetlonym obszarze światła słonecznego(o poranku i wieczorami) tylko przejaskrawione światło LED i taka jazda jest bardzo męcząca. Już lepiej jechać (o poranku i wieczorem) na słabych zwykłych żarówkach świecących na żółto i częściowo korzystać z resztek słońca niż na LED.

Widok przy pojedynczej lampie LED:

Tak wygląda sucha droga, przy pojedynczej lampie, ale jak droga jest mokra i lampy są 2, lub na drodze i poboczu leży śnieg, to wszystko jest maksymalnie białe i jasne i trzeba bardzo się skupiać, żeby rozróżnić co jest drogą a co poboczem, bo jedno i drugie jest bardzo jasne. Poza obszarem oświetlanym nie widać praktycznie nic.

Widok przy zwykłych światłach mijania:

Widać oświetlany obszar i to co doświetla światło słoneczne. Granica widzialności jest bardzo płynna. Na bardzo dużą odległość do przodu widać co jest asfaltem a co pasem trawy.

a w miejsce gdzie drogowe w reflektorze siedza wpakowal cos jeszcze silniejszego (tryb - smigamy noca po pustej drodze )

Po takiej zamianie, miał byś o wiele silniejsze światło, ale znacznie trudniej byłoby orientować się gdzie jedziesz. Wiem, że to brzmi absurdalnie ale w praktyce tak właśnie jest.

[komor]

ptk22, wiele zależy od samej diody. Jak pakują badziewie z niskim współczynnikiem oddania barw (CRI) i temperaturą barwową 6000K i więcej, zafarbem wpadającym w niebieski, to rzeczywiście problem. Ale są diody o niższych temperaturach i wyższym CRI. Oczywiście, odpowiednio droższe. Ale rację masz, że nie należy bezkrytycznie podchodzić do tego, na zasadzie że jak LED, to super-hiper.

[mcc]

Poza obszarem oświetlanym nie widać praktycznie nic.

Przyjmuje Twoja argumentacje, ale...

Nie potrzebujesz widziec duzo wiecej - i tak nie zauwazysz - szczegolnie przy wiekszej predkosci, a samo oddanie barw to jakosc zarowki. Co powiesz na CRI>90? Zarowe tego nie dadza.

Dla mnie tutaj (snieg) LED wyglada lepiej: https://goo.gl/d0rSmE - tez tak twierdzi ten gosc -

Na razie nie mam takich zmartwien - do Imprezy poszly zarowki +120%, a w dupowozie mam fabryczne xenony i gitara :)

Pzw,
MCC

[ptk22]

Na zdjęciach to bardzo ładnie wygląda, ale na żywo jest inaczej. LED bardzo mocno rozświetla to na co pada, ale przez to tracimy barwę naturalnego światła od słońca. Gdybyśmy np. wjechali na pusty lekko zaśnieżony parkin przez, który ktoś przejechał chwilę wcześniej to w zwykłym świetle widzieli byśmy ślady wyraźnie a w LED ciężko byłoby je dostrzec, pomimo, że LED oświetlają znacznie mocniej.

Nawet na tej fotce widać:
https://i.ytimg.com/vi/Q4f0eSmOn4g/maxresdefault.jpg
LED bardzo dobrze doświetla, ale przyjrzyjcie się śladom kół. Na której fotce widać wyraźnie te ślady? Jak mieli byście za zadanie pojechać po śladach, to przy oświetleniu LED byłoby to bardzo trudne, przy normalnym świetle znacznie prostsze.

[mcc]

Nie mialem szans tego doswiadczyc, wiec nie moge komentowac. Ale jak masz wiecej swiatla to powinno byc lepiej z wyjatkiem kiedy masz przed soba cos co odbija swiatlo - kwestja jaki mamy kat. Mysle, ze raczej chodzi o temperature?

Pzw,
MCC

[ptk22]

mcc, nie wiem o co dokładnie w tym chodzi. Ale mam w jednym pojeździe założone 4 halogeny LED o mocy 36W każdy. Jak włączę to jasno jak w dzień. Ale czasem w specyficznych warunkach bardzo trudno się odnaleźć(to o czym pisałem wyżej). Chodzi raczej o poziom kontrastu. Wszystko jest bardzo jasne jak w dzień, ale czasem brakuje wyraźnego kontrasu - w niektórych warunkach.
Ogólnie jestem zwolennikiem LED, ale mają też swoje wady i np. do jazdy po drodze moim zdaniem zwykłe światła są lepsze niż LED. To o czym piszę to na podstawie rocznej obserwacji w zróżnicowanych warunkach gdzie mam porównanie:
6 zwykłych halogenów po 50W każdy + światła mijania H4 vs 4 halogeny LED po 36W + światła mijania H4.
Halogeny LED dokładnie te: http://allegro.pl/lampa-szperacz-reflek ... 06787.html

Moim zdaniem w tej pierwszej konfiguracji bez LED nie jest tak jasno, ale widoczność detali jest lepsza. W drugim zestawieniu jest bardzo jasno, ale nie widać pewnych drobiazgów co czasem bywa upierdliwe. Zestaw z LED pobiera znacznie mniej prądu i jest odporny na niższe napięcie w instalacji.

[mcc]

Ciekawe jest to, ze producenci (niechetnie z wiadomych wzgledow) coraz czesciej wprowadzaja LEDy do samochodow w standardzie.

Z Twojego opisu (odpornosc na skoki napiecia) nasuwa mi sie jeden wniosek - musze zmienic standardowy halogen w moim crossie na kawalek leda :)

Pzw,
MCC

[gregski]

mcc, nie wiem o co dokładnie w tym chodzi. Ale mam w jednym pojeździe założone 4 halogeny LED o mocy 36W każdy. Jak włączę to jasno jak w dzień. Ale czasem w specyficznych warunkach bardzo trudno się odnaleźć(to o czym pisałem wyżej). Chodzi raczej o poziom kontrastu. Wszystko jest bardzo jasne jak w dzień, ale czasem brakuje wyraźnego kontrasu - w niektórych warunkach.
Ogólnie jestem zwolennikiem LED, ale mają też swoje wady i np. do jazdy po drodze moim zdaniem zwykłe światła są lepsze niż LED. To o czym piszę to na podstawie rocznej obserwacji w zróżnicowanych warunkach gdzie mam porównanie:
6 zwykłych halogenów po 50W każdy + światła mijania H4 vs 4 halogeny LED po 36W + światła mijania H4.
Halogeny LED dokładnie te: http://allegro.pl/lampa-szperacz-reflek ... 06787.html

Moim zdaniem w tej pierwszej konfiguracji bez LED nie jest tak jasno, ale widoczność detali jest lepsza. W drugim zestawieniu jest bardzo jasno, ale nie widać pewnych drobiazgów co czasem bywa upierdliwe. Zestaw z LED pobiera znacznie mniej prądu i jest odporny na niższe napięcie w instalacji.

Z ciekawosci: Na czym to masz zamontowane?
A jakie masz doswiadczenia z xenonami?

[ptk22]

musze zmienic standardowy halogen w moim crossie na kawalek leda

No tylko musisz się liczyć, że jak ktoś złośliwy rozciągnie stalową linkę, to w nocy masz bardzo niewielkie szanse aby ją zobaczyć
Ale to jest jedyna wada, za to z zalet: świeci cały czas pełną mocą niezależnie od tego ile dasz gazu, bardzo odporny na deszcz i wywrotki.

Z ciekawosci: Na czym to masz zamontowane?
A jakie masz doswiadczenia z xenonami?

W pojazdach wolnobieżnych i używam tego poza drogami publicznymi. Z xenonami nie mam żadnego doświadczenia.

[dzixd]

Jeździłem traktorem z dodatkowym oświetleniem LED
W nocy bardzo dobra widoczność na polu,ale tylko w zasięgu światła widać, gorzej jak nagle z zasięgu światła ukazuje się słup wysokiego napięcia
Na drogę miał zwykłe światła

[komor]

To może być efekt silnego oświetlenia ustawionego na niewielką odległość. Czyli jest jasno, siada nam adaptacja do ciemności, ale zasięg tych mocnych świateł niewielki, bo skierowane są w dół, a nie do przodu (upraszczając). Oczywiście prawdą jest też kwestia CRI w przypadku LED–ów. Za dobre trzeba zapłacić odpowiednio więcej.

[ptk22]

dzixd, dokładnie jest tak jak piszesz Dodatkowo jeśli na polu wyłączysz mu zwykłe oświetlenie a zostawisz same LED to nie będziesz widział gdzie już jechałeś a gdzie jeszcze nie: np. przy włóce łąkowej nie odróżnisz koloru darni, po której jechałeś od tej, która jest jeszcze nie ruszona. Na zwykłych światłach różnicę kolorów widać bez problemu, a na samych LED cała łąka jest tak samo zielona.

komor, zakres świecenia LED nie jest taki mały, spokojnie można ustawić lampy, żeby świeciły tyle samo co światła mijania. Np. tak jak tu:


W dziale ogólnym w wątku rajdy 2016 na wywiadzie z Kubicą jest widok z 2ch kamer. Jedna jest doświetlana lampą IR, obraz z niej jest jaśniejszy, ale spróbujcie przeczytać to co jest napisane na kartce papieru... Kartka wygląda jak pusta. Za to na obrazie z drugiej kamery widać tylko kawałek kartki, ale wyraźnie widać, że jest na niej coś nabazgrane. Analogiczne zjawisko występuje przy LED.

[komor]

przy włóce łąkowej nie odróżnisz koloru darni, po której jechałeś od tej, która jest jeszcze nie ruszona. Na zwykłych światłach różnicę kolorów widać bez problemu

Czyli CRI.

[ptk22]

Czyli CRI.

Dokładnie tak. Nie miałem pojęcia, że jest taki parametr. Niestety nie wszyscy sprzedawcy go podają A w praktyce to jest najważniejszy parametr.

[mcc]

Czyli tak jak pisalem pare postow powyzej - CRI - ale moze tez byc efekt stroboskopu - ale tu nie podejrzewam LED o to. Dla dobrych LED nie powinno byc problemu z kolorami (a CRI>90 zabija).

Tym niemniej pierdykne sobie 2*10W zamiast gownianego, blyskajacego halogena w moim crossie

Pzw,
MCC

[Malyboss]

Znajomy zamontował w forku w jakimś zakładzie pod Kielcami ledowe halogeny którę robią i za dzienne i przeciwmgielne, oczywiście z pełną homologacją.

Serdecznie witam krajana Szamota i Szanowne Grono Forum
Już spieszę z wyjaśnieniami - zamontowane przeze mnie dwufunkcyjne (tryb dzienne + halogen) światła do Forestera II po lifcie (2007) nazywają się Noxon DRL FOG 3804, Made in Korea.
Zamontowane w ZUH Elektro - Auto w Kielcach na ul. Ściegiennego. Dioda w trybie dziennych = 3W, tryb halogen = 5W.
Jak dotąd - wszystko jak najbardziej O.K., po prawie roku użytkowania nadal działają, tak jak powinny.

Świecą ładnie i wygląda to elegancko ale pińć stów ? - jak dla mnie ciut za drogo

Może i drogo, ale solidnie - no i oryginalne halogeny sprzedałem za tyle samo, co koszt świateł razem z montażem
http://images68.fotosik.pl/882/a0a03b4147bc90dd.jpg
http://images69.fotosik.pl/882/5673e63a7fd14717.jpg

[ptk22]

pierdykne sobie 2*10W

Do crossa to całkiem sporo. A jak to przymocujesz? Wyrzucisz oryginalną lampę?

[zinc]

thungi są z prywatnego doświadczenia bardziej żywotne od philipsów blue vision i o polowe tańsze. no i gdzieś słyszałem ze philipsy night breaker (czy jakoś tak ale "białe" ), bluevision i pochodne są dość nie odporne na wstrząsy stad ponoć w użytkowaniu w mieście typu Wrocław siadają szybko... Ja miałem za to philips off road bez homo drogowej i można było nimi rzucać po ziemi, a świeciły jak jakieś mega halogeny... Anyway odkąd mam thungi nie pamiętam jak się wymienia żarówki...

[mcc]

pierdykne sobie 2*10W

Do crossa to całkiem sporo. A jak to przymocujesz? Wyrzucisz oryginalną lampę?

Dokladnie tak - lampa zostala, bo czasami wieczorkami sobie latam... Poza tym i tak do szczescia potrzebna nie jest...

Pzw,
MCC

[szamot]

Serdecznie witam krajana Szamota

heja

Może i drogo, ale solidnie - no i oryginalne halogeny sprzedałem za tyle samo

A Ty cwana bestio