U mnie, zamiast porządnie odcinać, tworzyły jakieś artefakty. No i TIRmani błyskali mi co chwilę (dobrze, że radia nie miałem, bo pewnie by mi uszy zwiędły ;))jarmaj pisze: ky, tak z drugiej strony, to widziałem włożone w lampy z STi MY03-05 ksenony, które nie raziły i działały (działają?) całkiem OK
Jeśli konwersja jest dobrze zrobiona, a nie takim chińskim badziewiem, a lampa (oczywiście FF) jest dobrze wykonana, to jest szansa, że to zadziała (ale wąsaty wciąż jest w prawie, żeby zabrać dowód). Jeśli. Z drugiej strony ryzyko, że komuś wrednie poświecisz po oczach jest zbyt duże. Zresztą zwykle najlepsze konwersje to nic innego jak wstawione projektory, a i tu bym się bał szlifowanych szyb (bo nie wiem, czy oni to szlifują maszynowo i panują nad geometrią szkła, czy też robią najbardziej skomplikowane soczewki na świecie).
r.