Duzy przeglad

Post 11 mar 2010, o 22:55

Potwierdza się iż ceny salonowe w Niemczech są o niebo tańsze niż w Polsce

FUX · Post 11 mar 2010, o 22:56

Dawaj namiary; przyjedziemy na przegląd i na browar do West Berlin...

Post 11 mar 2010, o 22:58

Piter 35 pisze: Dawaj namiary; przyjedziemy na przegląd i na browar do West Berlin...

A co z golonką

FUX · Post 11 mar 2010, o 23:06

Piter 35 pisze:
Piter 35 pisze: Dawaj namiary; przyjedziemy na przegląd i na browar do West Berlin...
A co z golonką

U golonki na Kurfurserdammm...

Azrael · Post 11 mar 2010, o 23:38

Zaraz, zamierzali zmieniać rozrząd bez napinacza???

tzd · Post 12 mar 2010, o 00:46

Pytanie:
mój rozrząd był kompletnie zmieniony (wszystkie paski, rolki, napinacz, pompa) 35 tys. km temu / 3 lata temu.
Czy jakbym chciał w najbliższym czasie robić coś, co wymagałoby zdjęcia rozrządu (btw. czy do regulacji luzów zaworowych zdemontowuje sie rozrząd?), to czy wystarczy zmienić tylko pasek i napinacz ? a z rolkami i pompą wstrzymać się do nast. razu?
czy może jest to kompletnie niewskazane?

jarmaj · Post 12 mar 2010, o 00:50

A po co w ogóle coś wymieniać w 1/3 przebiegu życia rozrządu?

Założyć to samo i tyle. A pompy w ogóle nie wymienia się z automatu przy rozrządzie.

tzd · Post 12 mar 2010, o 00:52

jarmaj pisze: A po co w ogóle coś wymieniać w 1/3 przebiegu życia rozrządu?
Założyć to samo i tyle.

Słyszałem coś innego, że raz zdjęty pasek wypadałoby wymienić... a napinacz... pewnie można ocenić jego stan i dopiero podjąć decyzje (widziałem taki jeden, po 100kkm, rozlatywał się w rękach, szok, że się nie rozpadł podczas pracy).
Gdzieś też wyczytałem, że rozrząd wymienia się co 100kkm lub co 5 lat, więc 3 lata to nie 1/3 jego życia :)

jarmaj · Post 12 mar 2010, o 00:55

Nie mam pojęcia po co. Sam pasek nie jest co prawda strasznie drogi i na upartego można, ale dla mnie przy takim przebiegu to bez sensu.

Azrael · Post 12 mar 2010, o 00:57

jarmaj, paska się nie zakłada 2x. Może to lekka przesada ale bardzo łatwo go uszkodzić przy zdejmowaniu, przechowywaniu itp.

jarmaj · Post 12 mar 2010, o 01:00

Azrael, bez przesady. Może można uszkodzić, jak na niego imadło przypadkiem spadnie

, ale nie jest to znowu takie łatwe.
Pewnie że można zmieniać, ale uzasadnienia dla tego nie widzę.

Azrael · Post 12 mar 2010, o 01:39

jarmaj, AFAIR tak zaleca producent i w zasadzie każdy tak robi, z czegoś to się wzięło. Powiem Ci tylko że mieliśmy teraz auto z missfire spowodowanym przez rozciągnięty pasek. W Subaru on jest naprawdę dlugi i od jego sprawności zależy np, różnica w ustawieniu wałków prawych i lewych.

jarmaj · Post 12 mar 2010, o 01:49

Azrael pisze:jarmaj, AFAIR tak zaleca producent i w zasadzie każdy tak robi, z czegoś to się wzięło. Powiem Ci tylko że mieliśmy teraz auto z missfire spowodowanym przez rozciągnięty pasek. W Subaru on jest naprawdę dlugi i od jego sprawności zależy np, różnica w ustawieniu wałków prawych i lewych.

Wiem że jest strasznie długi. Ale przecież jak małe są siły potrzebne do zdjęcia/założenia paska w stosunku do tych, które on musi na co dzień przenosić?

Pewnie drugie auto można by na nim powiesić (no wiem, ciut specjalnie przesadzam, ale nie dużo), żeby je statycznie zasymulować.

robanio007 · Post 12 mar 2010, o 10:32

OBK H6 pisze: gregski wymiana rozrządu w sensie, że pasek czy cały rozrząd? na Bajecznej swego czasu słyszałem o cenach od 2,5tys złociszy polskich w górę (to za części + robocizna 1,5 tys tych samych złociszy), więc to co piszesz jest alles gut

Dziwne,ja w swoim estiaju (Us spec MY05)za kompletny rozrząd(wszystko OE+robocizna)1900pln netto,i też na Bajecznej

busik · Post 12 mar 2010, o 12:05

robanio007 pisze: Dziwne,ja w swoim estiaju (Us spec MY05)za kompletny rozrząd(wszystko OE+robocizna)1900pln netto,i też na Bajecznej

zwróć uwagę na silnik... H6, trochę inna zabawa niestety, u Ciebie H4
choć i tak duża róznica... musze pogadać z chłopakami

gregski · Post 12 mar 2010, o 12:49

Az, nie znam zalecen serwisowki, ale obejzalem napinacz i byl wilgotny, dlatego wymienili.

Nie chce nikomu psuc biznesu ale i nie zamierzam ukrywac cen i czuje sie w obowiazku napisac jak wyszlo.
Tym bardziej, ze na forum sa reprezentanci serwiow i spodziewalem sie jakies reakcji.

Ty jako jedyny zareagowales na zapytanie, ale juz Twoi koledzy zapomnieli o ofercie. Reszta pytanie totalnie zlala, widac ruch w interesie duzy i pojedynczym klientem przejmowac sie nie trzeba. Nie mam do nikogo pretensji, w koncu forum to nie gielda ofert, wrecz przeciwnie, podpowiadam gdzie widze slabe punkty i sugeruje niejako z punktu widzenia klienta nad czym nalezalo by popracowac.. zabawne, mam wrazenie, ze wlasnie sila niemieckich serwisow i ich doskonale wyniki w testach zadowolenia klienta polega na tym, ze serwisy sa... male.. wrecz przydomowe... ma sie wrazenie, ze im zalezy bys wrocil i nadal istotny jest czynnik ludzki..
Sa mili, nie robia lachy i nie traktuja Cie jak debila tylko dlatego, ze nie masz ich wiedzy w temacie.. nie ma niedopowiedzen, zadufania.. Nie sa tez swieci, ale jak sobie przypomne i porownam zachowanie przedstawicieli serwisow na kropce to mnie smiech ogarnia...

Tyle w temacie. Reszta - hamulce, filtry, olej zrobie albo sam albo w innych miejscach.
Troche dla frajdy, troche dlatego, ze mam na to czas i zaoszczedzone kilka eur. wydam na cos przyjemniejszego niz poczucie, ze stac mnie na serwis ASO...

gregski · Post 12 mar 2010, o 12:53

Azrael pisze: jarmaj, AFAIR tak zaleca producent i w zasadzie każdy tak robi, z czegoś to się wzięło. Powiem Ci tylko że mieliśmy teraz auto z missfire spowodowanym przez rozciągnięty pasek. W Subaru on jest naprawdę dlugi i od jego sprawności zależy np, różnica w ustawieniu wałków prawych i lewych.

to juz ich kwestia.. jak strzeli to ADAC odwiezie im auto i w ramach gwarancji beda musieli naprawic silnik.
Z ciekawostek: zapytalem ich jeszcze o pompe wodna - ponoc usterki sie praktycznie nie zdazaja.. stad nie ma co myslec o jej wymianie przy 105 kkm gdy nie ma wyraznych oznak..

vibowit · Post 12 mar 2010, o 13:00

gregski pisze:Z ciekawostek: zapytalem ich jeszcze o pompe wodna - ponoc usterki sie praktycznie nie zdazaja.

Moja, przy 160 tys. wzięła i sobie umarła.

Post 12 mar 2010, o 13:03

vibowit pisze:
gregski pisze:Z ciekawostek: zapytalem ich jeszcze o pompe wodna - ponoc usterki sie praktycznie nie zdazaja.
Moja, przy 160 tys. wzięła i sobie umarła.

Śmierć to raczej nie usterka

vibowit · Post 12 mar 2010, o 13:12

rrosiak pisze:Śmierć to raczej nie usterka

Ale ona nie umarła na śmierć.

Działała, tyle że w sposób nieco alternatywny.

gregski · Post 12 mar 2010, o 13:12

vibowit pisze: Ale ona nie umarła na śmierć.
Działała, tyle że w sposób nieco alternatywny.

smierc kliniczna to tez nie usterka :)

Niedźwiedź · Post 12 mar 2010, o 18:29

robanio007 pisze: OBK H6 napisał(a):gregski wymiana rozrządu w sensie, że pasek czy cały rozrząd? na Bajecznej swego czasu słyszałem o cenach od 2,5tys złociszy polskich w górę (to za części + robocizna 1,5 tys tych samych złociszy), więc to co piszesz jest alles gut

Dziwne,ja w swoim estiaju (Us spec MY05)za kompletny rozrząd(wszystko OE+robocizna)1900pln netto,i też na Bajecznej

Jak rozumiem jeden z Was mówi o cenie netto, drugi brutto. 1900 PLN netto wyjdzie jakieś 2300 PLN brutto.
Poza tym różnica w budowie silnika H4 vs H6.

gregski pisze: Nie chce nikomu psuc biznesu ale i nie zamierzam ukrywac cen i czuje sie w obowiazku napisac jak wyszlo.
Tym bardziej, ze na forum sa reprezentanci serwiow i spodziewalem sie jakies reakcji.

Ty jako jedyny zareagowales na zapytanie, ale juz Twoi koledzy zapomnieli o ofercie.

Widzisz, to jest właśnie problem w PL - generalnie customer service leży i kwiczy. Całe szczęście , że chociaż jedno miejsce odezwało się do Ciebie i to jest światełko w tunelu :)

gregski pisze: Z ciekawostek: zapytalem ich jeszcze o pompe wodna - ponoc usterki sie praktycznie nie zdazaja.. stad nie ma co myslec o jej wymianie przy 105 kkm gdy nie ma wyraznych oznak..

Ja też przy 180kkm nie miałem wymienionej. Chciałem ją wymienić, ale było za późno , bo dopiero dzień po odebraniu auta z serwisu okazało się, że nie było oznak zużycia i została "stara".

gregski · Post 12 mar 2010, o 19:45

Niedźwiedź pisze: Ja też przy 180kkm nie miałem wymienionej. Chciałem ją wymienić, ale było za późno , bo dopiero dzień po odebraniu auta z serwisu okazało się, że nie było oznak zużycia i została "stara".

jak sie skonczylo?

Niedźwiedź · Post 12 mar 2010, o 19:55

gregski pisze: jak sie skonczylo?

nadal działa :)

Azrael · Post 12 mar 2010, o 20:41

gregski pisze: Ty jako jedyny zareagowales na zapytanie, ale juz Twoi koledzy zapomnieli o ofercie.

Jest mi bardzo głupio z powodu tej sytuacji. Winni już usłyszeli co o tym myślę, mam nadzieję że w przyszłości takie rzeczy nie będą się zdarzały.

A co do napinacza - wymiana rozrządu to wymiana kompletu rolek, napinacza i paska. Jeżeli ktoś wymienia coś mniej to naprawdę nie jeździj do niego, nie piszę tego po to żebyś do mnie z tym przyjeżdżał, jedź gdzie Ci pasuje ale nie do kogoś takiego.

Forum Subaru

Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad

Re: Duzy przeglad