Forum Subaru

Grisza, tylko sobie butelek nie pomyl

WRC fan pisze: Grisza, tylko sobie butelek nie pomyl

To znaczy tak - te 5 litrów browaru to już wypiłem i był taki sobie. Strasznie się po nim odbija. Tę malutką buteleczkę oleju dolałem już do silnika. Kręci się do czerwonego pola albo i dalej. Ihaaaaaaaa

Pozdrawiam
Grzegorz

Grzesiek_67 pisze: te 5 litrów browaru to już wypiłem i był taki sobie

że pachniał gorzej niz Motul ?

ale przesyłka wypas

esilon pisze: że pachniał gorzej niz Motul ?

Gorzej.

Grzesiek_67 pisze: Gorzej.

płukankę zrobisz czy ryzykujesz mixta ?

Grzesiek_67 pisze: te 5 litrów browaru to już wypiłem i był taki sobie. Strasznie się po nim odbija.

Znaczit, ktoś uprzednio musiał zamienić naklejki...

esilon pisze: płukankę zrobisz czy ryzykujesz mixta ?

Biere kolejne piontke

Grzesiek_67, i co lżej Ci teraz idzie na porcelanowym skuterze?

Kaznodziejo,
ja żartowałem z tym browarem, a Ty do kartonu go wkładasz?

nie wiem skąd wiedziałem co do Ciebie dotrze

Na pierwszej stronie była złożona oferta? Była, więc paczka musi być kompletna

Przecież nie mniej istotne od prawidłowego fukcjonowania silnika jest działanie organizmu drivera
Tylko nie wiem jak tam u Grześka po tych 5 litrach, ale raczej nie ma się czego obawiać. Przecież estry są w owocach, a tu masz ich aż trzy

no dobra, a wracając na ziemię co jest złego z tym valvoline?
wlewali go na Bajecznej więc nie marudziłem i wziąłem a serwis dobry. nie mam pojęcia jak sprawdzić czy to dobry wybór - no oprócz tego że nic nie wybuchło i nie ubywa oleju.

inquiz pisze:no dobra, a wracając na ziemię co jest złego z tym valvoline?

ech inquiz,
a tak fajnie było...

Лукашэнка pisze: ech inquiz,
a tak fajnie było...







Лукашэнка

No dobra, coby pognębić trochę Лукашэнка, odpowiem inquizowi

Nic nie ma złego, bardzo dobra oliwa. Ale pić nie polecam. Ot cała tajemnica wiary


Pozdrawiam
Grzegorz

Grzesiu_67, ależ pytam serio serio, czas u mnie będzie na wymianę i miałem powtórzyć to co dotychczas. takiemu staremu dziadowi to już nie w głowie millersy.

inquiz,
serio, dobre oliwy. Do "antyka" naprawdę dobrze dobrane.

Pozdrawiam
Grzegorz

Jak oliwa do antyka to tylko w takich opakowaniach!

Chloru pisze: Jak oliwa do antyka to tylko w takich opakowaniach!

Na Bajecznej to całkiem możliwe. Zbyszek pójdzie za "warstat" i zaraz kankę Valvoline przyniesie

Wiecie co tu nie chodzi o oliwę tylko o auto. Po prostu subaru to dziadostwo. Trzeba dogadzać jak starej pannie. Do mojej Corolli przez 10 lat lałwm półsyntetyczny castrol. Była już prawie pełnoletnia jak ją sprzedawałem 330 000 na liczniku a brała mniej oleju niż subaru rok po remoncie silnika.

Oqrek pisze: Po prostu subaru to dziadostwo.

raczej rzekł bym właściciele to hipochondrycy w większości

tak trzeba leczyć przymusowo

zamknąć forum !!!
to pierwszy krok...

forumy

oba

Idę spać -Pa-

Oqrek, dlaczego tak z tymi oliwami i subarakami jest to m.in. ja wyżej napisałem.

Wiesz chcesz sprzedać auto, kupujący wejdzie na forum przeczyta że lany Castrol i dupa. Tłoki robią za podstawki pod kawę, panewkami się golę, a wiśnia odpycha się tylko dzięki powietrzu z turbiny.