Forum Subaru

Siema. Mam subaru forestera z 98roku. niedawno pojawił mi się problem ze światłami pozycyjnymi nie świecą. zostały sprawdzone bezpieczniki te które są pod kierownicą i są dobre. pytanie do szanownych forumowiczów brzmi, czy są pod maską bezpieczniki odpowiedzialne za światła pozycyjne czy to przekaźnik padł. nie ma mnie w domu i nie jestem w stanie sprawdzić osobiście bezpieczników i przekaźników pod klapą silnika, ale może ktoś miał podobny przypadek. prosze o pomoc. być może obejdzie się bez wizyty u mechanika.

Witam Szanownych Użytkowników! Podepnę się pod wątek, bo mam podobny problem. Bezpieczniki są sprawdzone, manetka uruchamia styczniki przy włączaniu iiii nic się nie włącza. Świateł, podświetlania tablicy nie ma :( Czy jest jakieś ustrojstwo sterujące oświetleniem? Klawisz na kolumnie kierownicy uruchamia światła normalnie. Będę wdzięczny za wskazówki gdzie szukać usterki.

A nad kierownicą przełącznik sprawdzałeś?

Ten klawisz działa na szczęście, dzięki niemu nie musiałem postawić forka "na kołki". Tyle, że z niego nie ma podświetlania deski rozdzielczej a i przyzwyczaiłem się, że światła działają po przekręceniu kluczyka. Nie jest to takie proste, bo poddało się już trzech elektryków samochodowych. Każdy myślał, że wymieni bezpiecznik pod kierownicą i klient wyjedzie zadowolony. Jeden co poświęcił 5 godzin na szukanie przyczyny, rozbebeszył nawet skrzynkę bezpieczników ale inni, terminowi klienci czekają, kasa ucieka i się poddał :(

głupio sie przyznać ...ale to samo miałem właśnie .... WTF pierwsza myśl .... samochód stoi lampy pali
eh

przełącznik sie kliknął

zgrocca, nie pierwszy nie ostatni

..............dobrze że forum jest bo już kable gryźć miałem