mam do Was pytanko. Zastanawiam sie nad zakupem Imprezy GX z 2002r. wolnossacej 125 HP. Gosc ktory ja sprzedaje ma zrobione to tak, ze mial jakis problem z katalizatorem, wiec go wycial, wstawil jakis zwykly przelot i tak jezdzi. Czy to moze tak banglać?? Czy sa jakies negatywne konsekwencje takiego zabiegu, oporcz tego ze moze byc troche glosniej??
Z gory dzieki za wszelkie info
Dave
Re: Wyciety katalizator
: 11 sty 2013, o 20:33
autor: Konto usunięte
przegląd techniczny trzeba sobie "wykombinować "
a reszta jest mało istotna
Re: Wyciety katalizator
: 11 sty 2013, o 20:35
autor: jarmaj
Przy wolnossącym silniku usunięcie kata w silniku do niego zestrojonym może trochę pogorszyć osiągi w dolnym zakresie obrotów. Moment będzie dostępny wyżej.
Odp: Wyciety katalizator
: 11 sty 2013, o 22:14
autor: sixkiller
Dodatkowo, jak nie została prawidłowo wstawiona sonda lambda (ta co fabrycznie była za katalizatorem) to będzie się świecił MIL/Check Engine.
Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk
Re: Wyciety katalizator
: 11 sty 2013, o 22:42
autor: Dave
Co do przegladu, to tak wiem
Natomiast co do sondy lambdy faktycznie moze cos byc na rzeczy, poniewaz gosciu powiedzial mi ze po tej operacji sypnela mu sie sonda lamba, ale wstawil nowa i wszystko bangla, czyt. nie pojawia sie lampa silnika.
Ale faktycznie wszystko zaczyna skladac sie w calosc, dzieki za odpowiedzi
PS: Co do slabszych osiagow w dolnej czesci; czy oznacza to np ze max moment przesunie sie troche wyzej, czy w dolnych czesciach bedzie troszke bardziej zamulony - a gora pozostaje bez zmian?
Odp: Wyciety katalizator
: 12 sty 2013, o 10:41
autor: sixkiller
jeżeli sonda nie będzie odpowiednio odsadzona ze strumienia spalin to niestety za chwilę ponownie ulegnie uszkodzeniu i pojawi się kontrolka.
Wysyłane z mojego Blade III za pomocą Tapatalk 2
Re: Wyciety katalizator
: 12 sty 2013, o 10:46
autor: mamgx
Tak jak napisał Jarmaj
Nowoczesne silniki i układy wydechowe projektuje się "pod katalizatory". Modyfikacja we własnym zakresie może wiele popsuć.
Sonda nie będzie działać poprawnie i auto będzie zalewać. Spalanie 15 litrów na 100 :)
Re: Wyciety katalizator
: 12 sty 2013, o 10:52
autor: cyqan
mamgx pisze:
Nowoczesne silniki i układy wydechowe projektuje się "pod katalizatory". Modyfikacja we własnym zakresie może wiele popsuć.
... całe szczęście Impreza nie jest zbyt nowoczesna pod tym względem
Re: Wyciety katalizator
: 12 sty 2013, o 11:27
autor: mamgx
cyqan pisze:
... całe szczęście Impreza nie jest zbyt nowoczesna pod tym względem
True, true
Re: Wyciety katalizator
: 12 sty 2013, o 14:15
autor: Macjek
Cześć,
Konsekwencje, o których piszecie, dotyczą wycięcia pierwszego kata (tego przed sondą).
A co wiemy o efektach wycięcia drugiego kata? W tym modelu są dwa.
P.
Maciek
Re: Wyciety katalizator
: 12 sty 2013, o 14:27
autor: mamgx
Pisz na pw !!
Odp: Wyciety katalizator
: 12 sty 2013, o 16:16
autor: sixkiller
za drugim nie ma sondy... sonda są: przed pierwszym i w pierwszym na jego wyjściu. Chociaż nie jestem teraz pewien, czy ta pierwsza jest w kolektorze wydechowym, czy też jak ta druga w katalizatorze.
Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk
Re: Wyciety katalizator
: 12 sty 2013, o 16:17
autor: koziolek
Wywaliłem drugiego kata ale mam 1.8 MY 95 pierwsze odczucia jakby trochę lepiej się odpycha z niskich obrotów,wyżej bez zmian aczkolwiek jest to tylko moje odczucie niepotwierdzone żadną hamownią.
Re: Wyciety katalizator
: 12 sty 2013, o 17:14
autor: Azrael
sixkiller pisze:
jeżeli sonda nie będzie odpowiednio odsadzona ze strumienia spalin to niestety za chwilę ponownie ulegnie uszkodzeniu i pojawi się kontrolka.
Nic nie ulegnie uszkodzeniu, po prostu ECU zgłosi błąd P0420, albo P0421. Odsadzenie służy niewyświetlaniu tego błędu, w modelach remapowalnych Subaru łatwiej wyłączyć po prostu wyświetlanie tego błędu.
mamgx pisze:
Nowoczesne silniki i układy wydechowe projektuje się "pod katalizatory". Modyfikacja we własnym zakresie może wiele popsuć.
Sonda nie będzie działać poprawnie i auto będzie zalewać. Spalanie 15 litrów na 100 :)
Druga sonda w układzie służy wyłącznie kontroli poprawności działania układu katalitycznego. Nawet przy wyświetlonym błędzie nie ma żadnych efektów opisanych powyżej.
Odrębną kwestią jest funkcjonowanie układu wydechowego. W modelach wolnossących można rzeczywiście popsuć wydajność układu, w turbo mogą wystąpić problemy z przeładowywaniem jeśli się nie wystroi elektroniki.
Re: Wyciety katalizator
: 25 wrz 2013, o 19:14
autor: eror
Się podłączę.
Czyli jeśli siada katalizator ale jeszcze dyszy na tyle, żeby tylko 2 sonda wywalała błędy to nie można by jakiegoś emulatora zamiast niej wstawić ?
Re: Wyciety katalizator
: 27 wrz 2013, o 12:50
autor: zinc
forek 2.0na my99 wyciac kata czy zostawic? puszka na srodku auta moze sie zaraz zamiec w rurke:P akurat bede podpore walu robil wiec przy okazji... jest sens? w sensie bedzie hulac wszystko czy w tym aucie lepiej zostawic ten 14 letni kat i juz ?
Re: Wyciety katalizator
: 27 wrz 2013, o 17:26
autor: AMI
A jaki konkretnie mialby byc cel tego cwiczenia?
Jesli katalizator nie dziala, to wstaw nowy. A jesli dziala, to zostaw jak jest.
Re: Wyciety katalizator
: 28 wrz 2013, o 11:31
autor: citan
zinc pisze:forek 2.0na my99 wyciac kata czy zostawic? puszka na srodku auta moze sie zaraz zamiec w rurke:P akurat bede podpore walu robil wiec przy okazji... jest sens? w sensie bedzie hulac wszystko czy w tym aucie lepiej zostawic ten 14 letni kat i juz ?
W Imprezie lepiej środkowego tłumika nie ruszać, bo będzie b. głośno. W Foresterze może być podobnie.
Re: Wyciety katalizator
: 22 mar 2014, o 21:35
autor: zinc
ostalo sie poki co ale przy okazji zagladania pod spod okazuje sie ze wydech ogolnie caly do roboty... mam magika co mi to ogarnie samorobka odpowiednia ale oczywiscie kat i srodkowy by znikl... wniosek chyba nie ruszam poki samo nie odpadnie...