Forum Subaru

Witam serdecznie.
Pojawił się problem z ogrzewaniem w moim Legacy, a mianowicie....:
Rano po uruchomieniu silnika, gdy już się zagrzeje, zaczyna lecieć z nadmuchów
ciepłe powietrze, po czym zaraz się ochładza i leci już tylko zimne.
Podczas jazdy na bardzo wysokich obrotach zaczyna lecieć cieplejsze, a na wolnych
obrotach znowu zimne. Chciałbym jeszcze nadmienić że autko było w ASO Subaru i nie bardzo
sobie poradzili z ustaleniem przyczyny bez rozbierania całego kokpitu. Chciałbym tego uniknąć
bo to koszty i wolałbym na pewniaka zamawiać części. Może ktoś spotkał się z takim problemem?
Dodam tylko że wyeliminowali uszczelkę pod głowicą, zapowietrzenie, awarię klapek, termostat i elektronikę.
Legacy 2.0, 137KM, automat, klimatronic
Z góry dzięki za jakieś sugestie.

Maciek

pewnie nagrzewnica ;-)pewnie termostat szwankuje, tu szukaj przyczyny, nie uszczelki pod glowica

hehe prosze ja ciebie subaru serwis omijaj szerokim lukiem :!:jak mialem problem z ekspansyjnym tzn. zanikal mi poziom plynu, chcieli wymieniac uszczelke pod glowica , a okazalo sie ze cybant byl poluzowany na odlocie z silnika na zbiorniczek przelewowy do ekspansyjnego, koszt robocizny we wlasnym zakresie - 10 zl i wszystko wrocilo do normy

A winny może być czujnik temperatury .

Termostat wykluczyli. Czujnik zresztą też... Sprawdzali ze trzy godziny i diagnoza zabrzmiała: CHYBA NAGRZEWNICA....
Tylko że słowo "chyba" nie bardzo mnie przekonuje gdy płacę 150 zł za ustalenie usterki!!!!!

Nagrzewnica ma 3 stany: 1. jest sprawna, 2. cieknie 3. jest zapchana. U Ciebie jak juz cos to pkt. 3.
Ale ja bym obstawial cos innego. Nie wiem czy w Legacy 2.0 tez jest taki zaworek, bo jesli tak to prawdopodobnie to jest jego sprawa. Rzuc okiem na ten watek: http://www.forum-subaru.pl/bb3/viewtopi ... &sk=t&sd=a

jimiasty, Jak może być pkt 3 ? Wytłumacz mi . Skoro działa a potem nie działa to co ma do tego nagrzewnica ? Jestem pewien że to coś ze sterowaniem (elektronika) . To że nie znaleźli awarii to nie znaczy że jej nie ma . Jeśli walnął czujnik temperatury powietrza w kabinie to wyłącza klimę przy temp. 10 stopni i blokuje nagrzewanie zamykając zawór . Może być zepsuty zawór zamykany elektrycznie itp.

Kubik1 pisze:jimiasty, Jak może być pkt 3 ? Wytłumacz mi . Skoro działa a potem nie działa to co ma do tego nagrzewnica ?

Tez mi sie wydaje, ze w tym przypadku to nie jest wina nagrzewnicy dlatego napisalem 'jak juz cos to...' . W tym wypadku najpewniej bedzie cos nie teges ze sterowaniem magicznymi zaworkami. Tak jak u mnie albo Agi - pomoglo obejscie tego ustrojstwa.
A nagrzewnica sama w sobie moze byc w stanie 3. np jesli ktos naprawial uklad chlodzenia musztarda, albo jakies inne cialo obce dostalo sie w jakis sposob do obiegu.

Ja tylko biorę temat na logikę . Skoro raz działa a raz nie to mi pasuje na elektrykę lub elektronikę (sterowanie)

Obuch a w czasie jazdy temperatura na takim poziomie jaki ma być? Masz klimatronik czy manual? A teraz doczytałem w innym twoim wątku że klimatronik,to już pewna diagnoza z tą nagrzewnicą?

Nagrzewnica cieknie?? Jeżeli nie to pewnie padło sterowanie nagrzewnicy.

Nagrzewnica nie cieknie.
Hmmm... Jadę w poniedziałek do następnego warsztatu i im zasugeruję
że to może elektronika. Nie chce rozbierać pół samochodu tylko dla diagnozy,
za to krzyczą sobie ok 700zł. Zresztą jeżeli to elektronika to pewnie też duże koszty.
ehhhhhh...... co za pech....

jimiasty pisze: W tym wypadku najpewniej bedzie cos nie teges ze sterowaniem magicznymi zaworkami. Tak jak u mnie albo Agi - pomoglo obejscie tego ustrojstwa.

Jak to zrobić i jakie są tego konsekwencje?

obuch pisze:Jak to zrobić i jakie są tego konsekwencje?

Zobacz waz, ktory idzie od pompy wody w strone sciany grodziowej silnika (do nagrzewnicy). U mnie po drodze wpiety jest jeszcze taki elektrozawor, ktory ma za zadanie zamykac doplyw wody do nagrzewnicy wtedy, kiedy silnik jest zimny celem szybszego rozgrzania. Mozesz sprobowac zrobic obejscie tego zaworu. Jak na to zerkniesz, nie bedziesz mial watpliwosci. odpinasz waz od zaworu i wpinasz prosto w nagrzewnice - dlugosc jest ok, tylko musisz go podwiazac bo obciera o wal kierowniczy. Jesli zobaczysz ze wtedy wszystko jest ok, mozesz diagnozowac dalej, ale ja zrobilem to obejscie i tak zostawilem.
Minus to ciut dluzsze nagrzewanie sie silnika w zimie, ale ja tobie tak, ze odpalam auto, daje wiatrak i temp na minimum i dopiero gdy wskaznik temp silnika sie podniesie ustawiam zeby lecialo cieple powietrze.

darecki1981 pisze:hehe prosze ja ciebie subaru serwis omijaj szerokim lukiem :!:jak mialem problem z ekspansyjnym tzn. zanikal mi poziom plynu, chcieli wymieniac uszczelke pod glowica , a okazalo sie ze cybant byl poluzowany na odlocie z silnika na zbiorniczek przelewowy do ekspansyjnego, koszt robocizny we wlasnym zakresie - 10 zl i wszystko wrocilo do normy

Czy mógłbyś napisać coś więcej bo mam podobny problem i to nie są uszczelki pod głowicami i chciałbym sprawdzić to samo co Ty.
Napisz proszę co dokładnie trzeba sprawdzić. . .

Ostatnio widziałem 3 auta z takim samym problemem(wieje ciepłym dopiero przy dużym obciążeniu), 3x po wymianie termostatu zaczęło działać...

No i skończyło się na wymianie nagrzewnicy....
Zadziałało, ale też i zabolało finansowo