Forum Subaru

Witam.
mam legacy 2.2 z 92r automat.
Jeżdżę nim parę lat auto jest z gazem drugiej generacji.
W ostatnich dniach pojawił mi się problem podczas jazdy na benzynie auto zaczyna gasnąć ale jest to bardzo nie regularne czasem od razu po przełączeniu z gazu czasem po 10 km a czasem na wolnych obrotach, dodam że jak zgaśnie to odpala bez problemu do następnego razu a LPG jest ok i chodzi zawsze.

Może ma ktoś pomysł co to może być czy siada pompa czy przekaźnik.
Ostatnio wywaliło kilka błędów w komputerze a mianowicie:
11. czujnik położenia walu korbowego
13. czujnik położenia wałka rozrządu
23. przepływomierz
31. czujnik położenia przepustnicy
czy to może być któryś z tych elementów ?
Przypomnę że LPG bez zarzutu tylko czasem mrugnie check engine

może coś podpowiecie co mogło zawieść ?

jeszcze dziś jedno za uwarzyłem trzykrotnie odpalałem auto na stacji i gasło słychać było rozłączając się przekaźnik za czwartym normalnie i przeskoczył na gaz.

Co do błędów to tak naprawdę wszystkie mogą być powodem zgaśnięcia. Przy gaśnięciu mogłeś słyszeć rozłączanie przekaźnika bo jak auto gaśnie to komputer wyłącza pompę. Przekaźnik można spróbować podmienić, aczkolwiek one zwykle jeśli padają to albo się zespawują (rzadziej) albo przepalają. Jakbyś mógł zaraz po zgaśnięciu zczytać błędy, może coś wyrzuci i jakoś to nakieruje gdzie szukać bo tak to jest trochę zgadywanka. Zacząłbym od sprawdzenia wszystkich kostek i przewodów bo śmierdzi mi to jakimś brakiem kontaktu takie nieregularne gaśnięcie.

Możliwe, że klei przekaźnik od gazu i ładuje Ci benzyne z gazem i zalewa silnik. Przez forum, a tym bardziej bez fot wróżenie z fusów zwłaszcza z instalacją II generacji.

Właśnie pierwsze co zrobiłem to przejrzałem kostkę w pompie i inne.
Muszę się teraz dobrać do przekaźnika bo jest głęboko pod konsolą i zrobię taki mały manewr podłączę pod wyjście na pompę i pod zasilanie cewki przekaźnika kontrolki i będę obserwował jak się coś wydarzy to spojrzę co gaśnie.

Jeszcze małe pytanie co steruje zasilaniem na cewkę przekaźnika pompy bo w tym roczniku chyba nie ma czujnika ciśnienia paliwa a jak jest to gdzie?
W książce Haynesa w nowszym modelu jest a w moim na tym miejscu jest co innego.

A co do zalewania gazem to nie bardzo bo ona gaśnie nagle i co by załączyło cewkę gazu jak centralka jest wyłączona od gazu a najczęściej jadę na benzynie jak braknie gazu hihi.

Jeszcze jedno czy pompa może się powoli zacierać czy raczej walnie od razu ? Jak zrobię te małe kontrolki to jak się coś zdarzy i będzie zasilanie na pompę to będzie znaczyło że to ona.

pozdro!! czekam na jakieś pomysły

Nie masz czujnika ciśnienia paliwa. Przekaźnikiem pompy paliwa steruje komputer. Pompa jeśli by się powoli zacierała to najprawdopodobniej by zaczęła dawać niższe ciśnienie co objawiało by się duszeniem przy mocniejszym wciśnięciu gazu. Możesz spróbować z kontrolkami tylko pamiętaj żeby spojrzeć na nie w momencie kiedy silnik jeszcze się obraca