Forum Subaru

WItam,

Jako że jest to mój pierwszy post na forum chciałem się przyiwtać:)... oraz od razu zadać pierwsze pytanie.
Mam na oku stare Legacy rocznik 93, sinik 2,0 115KM-czy ten silnik jest bezkolizyjny?
Przeszukałem całe forum ale jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem -wszystko na zasadzie słyszałem że...

maciuo pisze:WItam,

Jako że jest to mój pierwszy post na forum chciałem się przyiwtać:)... oraz od razu zadać pierwsze pytanie.
Mam na oku stare Legacy rocznik 93, sinik 2,0 115KM-czy ten silnik jest bezkolizyjny?
Przeszukałem całe forum ale jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem -wszystko na zasadzie słyszałem że...

Jest nie kolizyjny !

Silniki 2.0 są okay - mój wujek ma właśnie w Legasiu z gazem i jeździ nie psuje się.

no właśnie 2,0 myślę że bedzie optymalny choć szkoda że nie 2,2 się trafił. Poza tym sprzęgło dziwnie ciężko chodzi-czy ten typ tak ma czy lepiej zacząć odkładać.
PS. w tym modelu jest zwykłe na linke czy z hydrauliką?

W sumie to lepiej, że 2.0 Bo mnie doszły słuchy, że jak masz 2.2 i zakładasz gaz to wypalają się albo tłoki, albo zawory, chyba, że nie chcesz zakładać gazu... Ale mimo wszystko 2.0 lepiej znosi LPG Jeżeli chodzi o sprzęgło to ja mam 1.8 z 93r., kombi i nie chodzi ciężko. Tam jest CHYBA na linkę, bo jak wymieniałam to tam było trochę tych linek, ale raczej na linkę, bo przecież sprzęgło się podciąga linką.

Wolnossaki mają linkę, dopiero przy turbo jest wysprzęglik i raczej w każdym z którym się spotkałem/spotykam chodzi dość ciężko w porównaniu do innych aut.
Każdy silnik Subaru (oprócz najnowszego BRZ) można bez problemu zagazować i nic mu się nie stanie (przy dobrych podzespołach i regulacji). Fakt, że tam, gdzie regulacja zaworów jest na płytki wszystko jest bardziej kosztowne :)
Co do rozrządu jedni mówią tak, drudzy nie...Mi w żadnym pasek nie poszedł to się nie wypowiem.

No waśnie docierają do mnie róźne informacje-że niby wszystkie do 96 są bezkoizyjne. Dodatkowo w jednym warsztacie Subaru powiedzieli że kolizyjny w drugim że na pewno bezkolizyjny, na forach też różnie piszą, a może komuś się zerwał pasek w starym Legacy i że tak powiem zna problem z autopsji :)?

Soltys pisze: w każdym z którym się spotkałem/spotykam chodzi dość ciężko w porównaniu do innych aut

Bo trzeba sobie linkę od sprzęgła przesmarować To wtedy chodzi od razu inaczej. W moim Colcie co miałam go dawno temu... To wtedy sprzęgło chodziło bardzo ciężko, w Subaru chodzi o trzy nieba lepiej. Serialka

maciuo pisze:No waśnie docierają do mnie różne informacje-że niby wszystkie do 96 są bezkoizyjne

To zależy. Ja miałam dwie Subarki, teraz mam trzecią i wszystkie 1.8. Bezkolizyjne. Moja Zielona ma na liczniku 361 tys.z groszami. Oleju nie bierze, nie dymi jedyne co to ucieka mi olej spod dekla, bo uszczelka poszła, ale miała prawo, przecież auto nie najmłodsze. Mój sąsiad ma Subaru Legacy II z 95 (??) - chyba tak i też jeździ bez problemu, nic mu nie nawala i jest dobrze.

maciuo pisze: Dodatkowo w jednym warsztacie Subaru powiedzieli że kolizyjny w drugim że na pewno bezkolizyjny

Wiesz co, jak dla mnie to zależy. Kolizyjny może być, jak będzie jakiś taki zajeżdżony albo jak będzie coś z nim nie tak. Nie sugeruj się zbyt mocno odpowiedziami ludzi pracujących w warsztacie Subaru, bo to nigdy nic nie wiadomo.

maciuo pisze: na forach też różnie piszą, a może komuś się zerwał pasek w starym Legacy i że tak powiem zna problem z autopsji :)?

Mnie tam się (jeszcze) nigdy nie zerwał, ale nie będę krakać, bo wykrakam i będzie za przeproszeniem
dupa. Jeżeli chodzi o zerwanie się paska to w takim starym aucie może się zerwać np. ze starości, ale są też niestety inne powody do tego. EDIT: żeby było jaśniej, zerwał mi się pasek rozrządu i kompletnie nic mi się nie stało Czyli bezkolizyjny

wikipedia wypowiada sie dosc jasno w tej kwestii ;)

zyggi,

ok chociaż wikipedia nie jest dla mnie rzetelnym źródłem informacji to jednak jest więcej za niż przeciw, zresztą i tak pewnie sprawdzę w jakim jest stanie pasek i rolki i jeżeli zajdzie potrzeba to wymienię żeby nie mieć psikusa na trasie:)

maciuo pisze: bezkolizyjny

Przepraszam, że co

2.0 i 2.2 są bankowo bez kolizyjne ja mam 2.2 i przy wymianie rozrządu sprawdzałem tłok na żadnym zaworze się nie zatrzymuje.
A co do gazu mój ma przejechane 330 tyś i na gazie lekko ponad 100 bo mam papiery musiał bym sprawdzić.
Zawory się na pewno nie wypaliły bo jakieś pół roku temu sprawdzałem kompresje to było od 11,5 do 13 coś takiego.
A co do sprzęgła to nie pomogę bo automat.

Konto usunięte, nie dziw się . Przy pełnym otwarciu zaworu jest ok 1mm luzu

Kubik1, a to spoko

Kubik1, bardzo śmieszne

Wg.mnie to do takiego starszego silnika lpg czy to 2,2 czy 2,0 to bez róźnicy będzie chodził ok, to chyba ten sam silnik tylko pojemność inna (i 1,8 też to samo tylko układ zasilania monowtrysk). W Focusie też gaz miał być be a 40000 bez problemu jak na razie zrobiłem.
Co do bezkolizyjności fajna rzecz, tylko w starym silniku jeśli bierze olej może nagar uzupełnić ten 1mm

Jutro jadę po qń-a to się pochwalę jak zakupię

Zaraz tu wpadnie Az i powie że nie ma silników bezkolizyjnych

http://www.scoobyenthusiast.com/subaru- ... terference

i

-all 1.8s (EA82, EJ18)non interference
-USDM 2.2 L 90-98 non interference, JDM EJ20 (2.0L) SOHC non interference
-USDM 2.2L 99-01, interference
-all 2.5s or bigger, interference
-all EJ20 turbos, or JDM EJ20 DOHC N/A, interference

Bergen pisze: -USDM 2.2 L 90-98 non interference, JDM EJ20 (2.0L) SOHC non interference

Kolejny raz nic o EU. JDM SOHC czymś sie róznił od naszych 115/125?

był już jeden taki temat, chyba na kropce. Staneło że nigdy nie mozna być pewnym

Matiz pisze:

Bergen pisze: -USDM 2.2 L 90-98 non interference, JDM EJ20 (2.0L) SOHC non interference

Staneło że nigdy nie mozna być pewnym

Podejrzewam, że tutaj również stanie na tym samym