Outback 2,5XT problem z szarpaniem
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Outback 2,5XT problem z szarpaniem
Mam problem, jakiś czas temu padło mi sprzęgło w manualnym Outback 2,5XT (wersja USA), przy wymianie spece stwierdzili, że wyrzucą koło dwumasowe, które nie ma sensu. Potem padła mi turbina. W końcu te sprawy zostały usunięte, ale od pewnego czasu na wolnych obrotach (między 2-3 tys.) auto strasznie mi szarpie przy spokojnej jeździe lub delikatnym przyspieszaniu. przy jeździe agresywnej też czuć w pierwszych 2-3 sekundach szarpiniecia zanim auto wejdzie na wyższe obroty. Został wymieniony przepływomierz, czyszczona była przepustnica, wymienione szklanki na wydechu, ogólnie rozebrano mi pół auta w kilku już warsztatach i nic. Czy ktoś ma może jakiś pomysł, co to może być lub spotkał się z czymś takim?? Mój siostrzeniec miał kiedyś podobny problem z Toyotą cariną E - tam winny był czujnik od podciśnień i pęknięty przewód, niemniej specjaliści z warsztatów, w których byłem twierdzą, że w przypadku tego auta to niemożliwe. Będę wdzięczny za podpowiedzi bo nie mam jak używać na co dzień tego super samochodu.
-
lukasz_rider
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Warszawa
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Outback 2,5XT problem z szarpaniem
Nie pamiętam czy w tym silniku jest EGR (wydaje mi się, że nie ma) bo jeśli jest to on może takie objawy dawać. Innym elementem, który przychodzi mi na myśl to uszkodzona sonda lambda, która podaje złe wartości. Sprawdzane były te elementy?