Strona 1 z 1

zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 31 mar 2013, o 12:37
autor: niedzwiadz
Witam,

Panowie szpece, fura zakupiona - szyber, elektryka wszystkiego, grzane fotele i och i ach, ale.... rano na zimnym aucie jest problem, fura zamula, nie ma siły jechać i potrafi zgasnąć po zrzuceniu z jedynki na luz. Baaardzo szybko to ustępuje, wystarczy że wskazówka temperatury drgnie, czyli jakieś trzy - pięć minut i jest normalnie.
Pacjent - forestey 99r. 2.0 wolnossący, 250tyś przelotu, LPG Stag300, wtryski Hana, reduktor KME (chyba?). Gazownia dwa miesiące temu bo przeglądzie bo 100tyś miała - remont reduktora i wymiana wtrysków na nowe.
To zamulanie przypomina mi problemy z dieslem jak ma wodę w paliwie - nie ma ochoty się wkręcać i nie ma siły uciągnąć auta. Po depnięciu na gaz mocnym auto się wkręca bez problemu. W czasie jazdy na ciepłym jest wszystko ok i na benzynie i na gazie. Zatankowałem do baku 20 litrów beny bo było mało paliwa i myślałem że syf z dna baku podciągnął, ale to nie to.

Właściciel wymieniał silniczek krokowy bo stary miał pękniętą obudowę. Wczoraj wymieniłem filtr powietrza na szybko, ale stary był czysty.
Siadłem do szukajki i jak poczytałem to wyszło mi że mogą być zawory do regulacji. Olej jest do wymiany, silnik zalany niby 5w-40 (Fuchs), stary olej i filtr mogą mieć aż taki wpływ? Olej nie jest jakoś strasznie stary, może 1000km po terminie. Co mogę na szybko sam sprawdzić, od czego zacząć? Nie wiem ile mają świece i kable. Wiem, że pytania są dyletanckie, ale kurcze zawsze dieslami starymi jeździłem i boxter na gazie to dla mnie egzotyka.

A w ogóle jakby komuś obeznanemu w subarach z Wawy czy okolic chciało się na furę zerknąć to mam super ciasto świąteczne jako dowód wdzięczności :mrgreen:

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 31 mar 2013, o 13:22
autor: leon
niedzwiadz pisze: Siadłem do szukajki i jak poczytałem to wyszło mi że mogą być zawory do regulacji.


I od tego zacznij. Kiedy były ostatnio regulowane ?

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 31 mar 2013, o 13:25
autor: niedzwiadz
Czekaj czekaj, już wyjmuję szklaną kulę...... ;) Nie wiem, dałem info poprzedniemu ownerami i może się odezwie.

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 31 mar 2013, o 15:05
autor: dzixd
niedzwiadz pisze: rano na zimnym aucie jest problem, fura zamula, nie ma siły jechać i potrafi zgasnąć po zrzuceniu z jedynki na luz.

Miałem dokładnie to samo w wolnossącej imprezie
regulacja zaworów załatwiła sprawę.
Jeżeli po regulacji będzie mulił to sprawdź przewody zapłonowe

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 31 mar 2013, o 15:14
autor: niedzwiadz
No właśnie m.in. w Twoich postach się tego doszukałem :). Mamy chyba ten sam silnik?

A jakie ten silnik powinien mieć jałowe obroty już po wyłączeniu ssania? Jeśli wiszą gdzieś na forumie arkusze z danymi do tego auta to dajcie lika, przydadzą się przy pakiecie startowym :)

I jeszcze jedno - jaka jest optymalna temperatura silnika dla przełączenia się na LPG? Bo się zastanawiam czy tu nie jest przykutwione na paliwie i auto się za wcześnie nie przełącza

Dzięki za odzew w temacie :)

edyta - manuale znalezione... ;)

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 1 kwie 2013, o 12:08
autor: niedzwiadz
Ok, wiem już że:
Luzy zaworowe sa regulowane hydraulicznie.
Kable i swiece NGK - wymieniane w styczniu, razem z reduktorem gazu i wtryskami.

Zastanawia mnie czy na pewno luzy są regulowane hydraulicznie, bo jak czytam to w tym roczniku auta cholera wie - mogą być tak i tak :). Dojdę jakoś po nr VIN czy oznaczeniach silnika do tego? Ewentualnie czy sam silnik z refugacją mechaniczną różni się czymś na pierwszy rzut oka od takiego z hydrauliczną? (pewnie nie :) )

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 1 kwie 2013, o 21:15
autor: dzixd
niedzwiadz pisze: Luzy zaworowe sa regulowane hydraulicznie.
Po tylu latach to mogły przestać chodzić :mrgreen:

http://www.carrol.ru/_pages/subaru/inde ... ZpZz09MDUw

wpisz sobie vin tutaj i enter.
mimo że rosyjska strona to możesz sobie pooglądać budowę samochodu :mrgreen:

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 1 kwie 2013, o 21:24
autor: niedzwiadz
Łooo Panie, podziękował, cudo strona :)

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 1 kwie 2013, o 21:59
autor: leon
niedzwiadz pisze: Luzy zaworowe sa regulowane hydraulicznie.

Sądzę że wątpię, to do 96r występowało, czyli nie w Forkach. Tak to powinno wyglądać -> http://opposedforces.com/parts/forester ... mechanism/

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 2 kwie 2013, o 07:49
autor: niedzwiadz
Jak po VINie grzebałem po tej stronie to wyszło mi, że wygląda właśnie tak jak podlinkowałeś

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 3 kwie 2013, o 20:08
autor: Login jest zajęty
W pierwszej kolejności - kable, świece i regulacja luzów. Jak to nie pomoże to szukać dalej :) Aha, filtr filtrem ale zobacz czy powietrze dochodzi.

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 3 kwie 2013, o 20:23
autor: niedzwiadz
W poniedziałek jedzie na luzy. Jak nie pomoże do dalej szukam. Auto muszę ogarnąć bo na majówkę Rumunia będzie nim grana ;)

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 8 kwie 2013, o 11:43
autor: malas
niedzwiadz pisze:Witam,

.....

A w ogóle jakby komuś obeznanemu w subarach z Wawy czy okolic chciało się na furę zerknąć to mam super ciasto świąteczne jako dowód wdzięczności :mrgreen:
Ja bardzo chętnie zerknę :)

Re: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 9 kwie 2013, o 09:33
autor: niedzwiadz
Ooo, mały ten świat :). Małaś, ciasto to już dawno pochłonięte, ale na browara się jakoś ustawimy jak fura wyjedzie z warsztatu ;).

Odp: zakupiony forek i problem na zimnym silniku - 2.0 99r.

: 16 kwie 2013, o 23:34
autor: niedzwiadz
Chyba juz po problemie. Dla potomnych - regulacja luzow zalatwila sprawe. Silnik tez rowniej pracuje na wolnych obrotach i same wolne poszly ciut do gory. Do tego poszly nowe uszczelki pod pokrywy zaworow i pastylki pod sruby, bo stare byly juz rzezbione na niesmiertelny czerwony silikon. Dzieki za pomoc, juz nie wstyd pochwalic sie nowym nabytkiem ;)

——————————————
przepraszam za brak ogonkow, wyslane za pomoca Tapetalk.