Strona 1 z 2

MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 10 cze 2013, o 17:21
autor: pszumiec
Witam!
Temat dziwnych odgłosów poruszony był już tutaj na końcu tematu
http://www.forum.sub...egacy-kombi-20/

Pomimo zapewnień Sprzedającego i Serwisu, że to nie silnik, to spać spokojnie nie mogę, ale opiszę ponownie:

Po uruchomieniu silnik pracuje normalnie, jedziemy kilka km, nagrzewa się, stajemy np. na światłach i mamy pod maską bardzo cichego diesla!! Ruszamy, do ok 2000obr. słychać trrrr... a potem jest OK.( lub terkotanie jest zagłuszane przez inne dzwięki). Po otwarciu maski - silnik gorący - słyszymy normalną pracę, ale przy ok 3000obr. na luzie, jest trochę za głośny i nie pracuje idealnie, tak dziwnie harrrczy. Byłem u mechanika od Subaru, posłuchał na biegu jałowym i stwierdził - "pracuje normalnie", ale po zajęciu miejsca za kierownicą nie potrafił powiedzieć skąd ta "przemiana".
Klima nie ma na to żadnego wpływu, wciskanie sprzęgła też nic nie zmienia, trrrr jest slyszalne wewnątrz samochodu, na postoju lub podczas wolnego toczenia się, nie jest to dźwięk "blaszany", po prostu DIESEL :x
Przejechałem 2500km, oleju nie ubywa, spalanie 8,6l - samochód rodzinny.

Jakieś sugestie?

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 10 cze 2013, o 17:34
autor: So What!
pszumiec pisze:
Jakieś sugestie?
Podjechać do kumatego serwisu.
W Krakowie masz akurat spory wybór:
- sensowne ASO
- A&G Serwis
- Gawin
Szkoda czasu i kasy na wymianę przypadkowych części i diagnostykę przez internet.

Ja jeżdżę do A&G Serwis

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 10 cze 2013, o 18:33
autor: Konto usunięte
Na mój gust coś rezonuje. Może jakaś część po nagrzaniu o coś obciera albo gdzieś powstaje luz. W środku zawsze lepiej słychać takie odgłosy. Kiedy wygiąłem sobie płytę pod silnikiem i oparła się o wydech, w środku było jakbym miał wydech rajdowy, a na zewnątrz niekoniecznie.

Jak pisał So What!, najlepiej pojechać do ogarniętego warsztatu, bo może coś się w silniku odkręca lub luzuje i póki co jest wszystko OK a w najmniej odpowiednim momencie się urwie (czego nie życzę).

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 10 cze 2013, o 20:01
autor: Godlik
:-d

Oooo stary... Żebyś wiedział ile mój mechanik się naszukał tego dźwięku...

Otwórz maskę i jak staniesz przed samochodem twarzą w kierunku silnika, po prawej stronie na górze masz przewody (chyba paliwowe), a na nich taki mały, czarny, okrągły zaworek. Przyłóż ucho i sprawdź czy postukuje. Z zewnątrz cicho, a jak wsiądziesz do samochodu, zamkniesz drzwi, to na wolnych obrotach niesie się po kabinie jak cholera. Dokładnie jak diesel... Dodasz lekko gazu, terkocze coraz szybciej...

Ja tego na razie nie wymieniłem, ale wg mojego mechanika można z tym jeździć. Twierdzi, że miał już kilka takich przypadków, też nie mogli znaleźć, dopiero w moim zawzięli się i tak szukali aż znaleźli :-)

Jak pomogłem, wisisz browar :mrgreen:

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 10 cze 2013, o 20:04
autor: Godlik
O ile się nie myle, to numer 4 z tej ilustracji:
http://opposedforces.com/parts/legacy/e ... tration_1/

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 10 cze 2013, o 21:56
autor: jimiasty
pszumiec pisze: Po uruchomieniu silnik pracuje normalnie, jedziemy kilka km, nagrzewa się, stajemy np. na światłach i mamy pod maską bardzo cichego diesla!! Ruszamy, do ok 2000obr. słychać trrrr... a potem jest OK.( lub terkotanie jest zagłuszane przez inne dzwięki). Po otwarciu maski - silnik gorący - słyszymy normalną pracę, ale przy ok 3000obr. na luzie, jest trochę za głośny i nie pracuje idealnie, tak dziwnie harrrczy.
Mam podobnie. W czasie jazdy miedzy 2-3k rpm tylko i wylacznie gdy leciutko nacisne gaz jest takie wlasnie terkotani/warkotanie. Zrobilo mi sie tak po wymianie sprzegla i dwumasy. Chlopaki z ASO mowili, ze mam jakas nieszczelnosc w kolektorze. Jezdze juz tak ponad pol roku bo zaden tlumikarz sie nie podjal wyzwania.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 11 cze 2013, o 20:00
autor: pszumiec
Nagrałem film

Trzeba zrobić głośniej w kompie to słychać to trrrr, na żywo dźwięk jest bardzo wyraźny.

Natomiast praca silnika na nagraniu bardzo mi się nie podoba, jest za głośny.
Godlik pisze: Otwórz maskę i jak staniesz przed samochodem twarzą w kierunku silnika, po prawej stronie na górze masz przewody (chyba paliwowe), a na nich taki mały, czarny, okrągły zaworek. Przyłóż ucho i sprawdź czy postukuje. Z zewnątrz cicho, a jak wsiądziesz do samochodu, zamkniesz drzwi, to na wolnych obrotach niesie się po kabinie jak cholera. Dokładnie jak diesel... Dodasz lekko gazu, terkocze coraz szybciej...
Odpinałem go z tego plastikowego klipsa, dalej jest trrr...,może przewodami przenosi, w piątek jadę do mechanika, zobaczymy co powie.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 11 cze 2013, o 22:18
autor: jimiasty
Brzmi troche zlowrogo i inaczej niz u mnie :-/ Daj znac co i jak. Mam nadzieje, ze to jakas pierdola.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 12 cze 2013, o 15:23
autor: mzy
Może mam kiepskie głośniki w lapku, ale wydaje mi się, że słyszę tam co najmniej jedno jęczące łożysko, a terkotanie kojarzy mi się ze zużytym napinaczem.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 12 cze 2013, o 18:38
autor: pszumiec
Kolejny film, tym razem "na gorącym"

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 18 cze 2013, o 23:16
autor: GT III
Miałem i mam to samo. Pod maską nic nie słychać a w kabinie diesel. Tydzień siedziałem pod maską ze stetoskopem i nic. W serwisie wymienili mi dławik przepływu paliwa (to o czym pisze Godlik). Jeździło cicho dwa miesiące i od nowa turkoce. Koszt dławika to ~150 zł. Teraz to olewam.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 19 cze 2013, o 22:18
autor: jimiasty
Godlik pisze:Otwórz maskę i jak staniesz przed samochodem twarzą w kierunku silnika, po prawej stronie na górze masz przewody (chyba paliwowe), a na nich taki mały, czarny, okrągły zaworek. Przyłóż ucho i sprawdź czy postukuje. Z zewnątrz cicho, a jak wsiądziesz do samochodu, zamkniesz drzwi, to na wolnych obrotach niesie się po kabinie jak cholera. Dokładnie jak diesel... Dodasz lekko gazu, terkocze coraz szybciej...
Alez te auta przewidywalne :) Sprawdzilem dzisiaj z mechanikiem i okazalo sie, ze tez mam cos nie teges z tym zaworkiem. A myslalem ze te dzwieki w kabinie to przez nieszczelny wydech.
Czy wymiana tego zaworka pomaga ?

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 19 cze 2013, o 22:40
autor: Godlik
Jak widac wyzej pomaga... Na chwile :giggle:

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 19 cze 2013, o 23:51
autor: GT III
Dźwięk diesla powstaje gdy coś w tym dławiku się rozpada/przemieszcza i dźwięki pracujących wtryskiwaczy przedostają się do kabiny po przewodach paliwowych umieszczonych w progu. Jest to raczej znany problem. W aso zdiagnozowali to po ok 20 minutach - nie zdążyłem wypić kawy.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 19 cze 2013, o 23:55
autor: jimiasty
Godlik pisze:Jak widac wyzej pomaga... Na chwile :giggle:
Ejze, no to jaka moze byc przyczyna padania tego ustrojstwa? No chyba ze GT III mial pecha :whistle:
Pytam, bo auto juz odstawione do warsztatu i jutro mieli wyciagac kolektor wydechowy - bo raczej sie wydawalo, no i ASO tak stwierdzilo, ze to ten kolektor jest przyczyna terkotania. Ale w sumie, to gdybym mial nieszczelny wydech to harataloby bardziej przy ostrym depnieciu w gaz, a ja mam glosne terkotanie tylko jadac tak miedzy 2 a 3kkrpm przy bardzo delikatnym dodaniu gazu oraz ciche miarowe stukanie na postoju. Dzisiaj prosty test, czyli mocny chwyt tego fuel dampera reka i w kabinie cisza. Jakos dopiero w domu wpadlem na pomysl, ze mozna bylo owinac go szmata, sprobowac sie przejechac i posluchac czy pomoglo.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 20 cze 2013, o 00:09
autor: GT III
Pierwszy raz padło jak chciałem coś sprawdzić z podpiętym laptopem i jeżdżąc po górkach kilka razy zamknąłem obrotomierz. Drugi raz gdy ciągnąłem tonową przyczepkę po Chorwackich górkach. Moja teoria jest taka że pada toto gdy auto zużywa przez dłuższy czas duże ilości paliwa, albo miałem pecha okrutnika.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 20 cze 2013, o 18:32
autor: pszumiec
No więc tak, problem z trrrr już był prawie rozwiązany. Pojechałem na Klimeckiego jak polecił So What!. Diagnoza trwała 5 min. bez żadnych informacji z mojej strony... to ten czarny zaworek na przewodzie paliwowym, ile płacę, nic - odpowiada facet. Myślę sobie ok. pójdę z Godlik-iem na piwo. Potem odstawiłem samochód do 4T w Katowicach bo coś stukało z przodu w zawieszeniu, mowie Panu, że prawdopodobnie zaworek terkocze i jak kosztuje ~200pln to niech zmienią. Dzisiaj telefon, że samochód gotowy do odbioru, ale to trrrr to nie pochodzi od tego czarnego ustrojstwa. Jutro odbieram, więc napisze co jest po rozmowie na żywo.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 20 cze 2013, o 19:30
autor: jimiasty
pszumiec pisze:No więc tak, problem z trrrr już był prawie rozwiązany. Pojechałem na Klimeckiego jak polecił So What!. Diagnoza trwała 5 min. bez żadnych informacji z mojej strony... to ten czarny zaworek na przewodzie paliwowym, ile płacę, nic - odpowiada facet. Myślę sobie ok. pójdę z Godlik-iem na piwo. Potem odstawiłem samochód do 4T w Katowicach bo coś stukało z przodu w zawieszeniu, mowie Panu, że prawdopodobnie zaworek terkocze i jak kosztuje ~200pln to niech zmienią. Dzisiaj telefon, że samochód gotowy do odbioru, ale to trrrr to nie pochodzi od tego czarnego ustrojstwa. Jutro odbieram, więc napisze co jest po rozmowie na żywo.
Moje auto stalo dzisiaj u M.Gawina i tez stwierdzil, ze to terkotanie nie pochodzi od tego czarnego ustrojstwa - podmienial na inny. Ma obczaic temat i dac znac co i jak.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 13 paź 2013, o 14:25
autor: pszumiec
Fuel damper zmieniony i już nie turkoce.

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 13 paź 2013, o 19:40
autor: Godlik
A widzicie, miałem rację :thumb:

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 13 paź 2013, o 21:33
autor: jimiasty
pszumiec pisze:Fuel damper zmieniony i już nie turkoce.
:o Podczas jazdy tez? No nie pitol. A ja juz chcialem skrzynie uzywke kupowac...

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 13 paź 2013, o 21:45
autor: darecki1981
dumper czyli element amortyzujący tak ściślej :-) a damper pierwsze słysze ;-) ale widzę że tak to zostało nazwane i jest :!:

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 13 paź 2013, o 21:54
autor: jimiasty
darecki1981 pisze:dumper czyli element amortyzujący tak ściślej :-) a damper pierwsze słysze ;-) ale widzę że tak to zostało nazwane i jest :!:
damper = tłumik

http://opposedforces.com/parts/info/42086AG020/

dumper w lingłidzu to wywrotka

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 13 paź 2013, o 21:57
autor: darecki1981
czyli każdy element jest nazywany inaczej, a mówie o okrętach ;-)

Re: MY 06 Legacy 2.0 Kombi terrrrkotanie jak w dieslu

: 14 paź 2013, o 11:05
autor: QATO
Qrcze

Mam dokładnie takie same objawy jak opisane przez was, w zony Forku.
Samochód sprawdzony pod kątem potencjalnych usterek silnika, ew regulacji zaworów itp. Trzy uznane warsztaty stwierdziły że silnik jest OK.
Dziś sprawdzę dokładnie czy właśnie z tego miejsca dochodzi terkoczący dźwięk.

Wszytko niby się zgadza jedyny problem to to, że mam bi-fuela i dokładnie tak samo jest na gazie i na benzynie :x