Forum Subaru

Po 60 tys padł mi jeden amortyzator tylny w Forku - wydaje sie, że nieco szybko. No to trzeba wymieniać. W Sipie 1177 zł za szt - 10% rabat na Klub - nie tanio. Chyba zrobię gdzie indziej ale pytanie - jak w tym aucie jest z samopoziomowaniem nadwozia - wydaje mi się, ze za to odpowiadają przednie ale na co trzeba zwrócić uwagę aby w temacie wymiany tylnych coś tu nie skiepścić?

Jeżeli coś odpowiada za samopoziomowanie to tylne. Mają takie śmiesznie zbiorniczki? Jeżeli tak to one.

Czyli zakładanie jakichś innych niż orginały sensu nie ma? W sumie nie zależy mi na samopoziomowaniu - niczego nie ciągam ani nie woże niczego ciężkiego - auto dla żony na miasto i ewentualnie krótkie trasy. Boję się, żeby mu jakoś dziwnie tył nie opadł (widywałem takie coś na zdjęciach ale nie wiem czy powodem były złe amory na tyle) lub by przez to nie stracił własności trakcyjnych.

Zdaje się, że nie ma zamienników dla samopoziomujących.
Kiedyś szukałem zamienników do OBK i o ile przednie znajdowało bez problemu, to tylnych ni w ząb.
Fakt, że szukałem niezbyt intensywnie - z ciekawości tylko.

Michal B, temat się już parokrotnie przewijał.
Jeśli nie chcesz mieć samopoziomowania i nie chcesz by tył opadł, to musisz prócz amortyzatorów wymienić też sprężyny. Pytanie, czy ma to sens?

No to mam jasnośc w temacie Marioli - dzięki

Zbyszek z Bajecznej miał podobno niezłe ceny na te amorki

O amorach w dziale dla kochających inaczej... nieźle... nareszcie jakiś on-top

moge miec takie amory po 30k km sprawne, ze sprezynami i poduszkami za 1200 PLN za tylen (L+P)

Może zakładał ktoś sprężyny od Forestera STi ?

W zawiezszeniu samopoziomującym sprężyny mają grubość drutu 12 mmm a w zwyłym ok 14 mm.
U mnie zestaw 2 amory KYB (gazowo-olejowe ) 2 sprężyny DO TYCH AMORÓW + robocizna 1600 zł (brutto cena dla kreski dla kropki 1800 zł)gwarancja na sprężyny 1 rok a na amory 2 lata .

do mojego wyzszego posta - te amory, ktore mam za 1200 PLN to sa samopoziomujace

Jesli to faktyczny przebieg to dobra cena .

E12 pisze: Jestem pewny mam taki ,,zestaw" na miejscu zakładany w W-wa gdzieś przy Radzymińskiej wczoraj zdjąłem z samochodu mogę Ci podarować

czyli po prostu do tych samych amorow dajesz wyzsze sprezyny a jak wtedy pracuje amorek

Jak czytam jak ludzie rzeźbią w swoich zawieszeniach to mi wlosy stają dęba mimo że mam długie....

czyli po prostu do tych samych amorow dajesz wyzsze sprezyny a jak wtedy pracuje amorek [/quote]
Sprężyny sa podobnej wysokości lecz wykonane z grubszego drutu a więc twardsze ,a pracuja tak jak zostały zaprojektowane

Przekonałem sie do kupienia orginalnych

Michal B pisze:Przekonałem sie do kupienia orginalnych

Michal tak jak Ci napisalem powyzej sa ori samopoziomujace po 30k km z gwarancja rozruchowa za 1200 PLN wiec w cenie jednego - i te sa juz kompletne ze sprezynami i poduszkami gornymi ;)

E12 - over and out ;) peace

LORD VADER, no, ale skoro Michałowi nówki wystarczyły na 60k, to te po 30k za połowę ceny kosztują w zasadzie tyle co nowe.

Wolę nówki - wrzucę w koszty, odejmę VAT i różnica wyjdzie mi mizerna, w moim wypadku raczej sie nie opłaci. W sip sztukę z rabatem mam po 1059 zł brutto. W sumie niemało ale chciało sie mieć Subaru to trzeba cierpieć

Michal B, a E12 Ci nie wystawi faktury? IMHO to dobra cena.

Azrael pisze:Jak czytam jak ludzie rzeźbią w swoich zawieszeniach to mi wlosy stają dęba mimo że mam długie....

chcemy fotek

Konto usunięte pisze: Michal B, a E12 Ci nie wystawi faktury? IMHO to dobra cena.

Może Michal nie chce się pakować w używane amorki

So What! pisze:

Konto usunięte pisze: Michal B, a E12 Ci nie wystawi faktury? IMHO to dobra cena.

Może Michal nie chce się pakować w używane amorki

tamte sa nowe z tego co zrozumialem E12 - tyle ze niesamopoziomujace

LORD VADER pisze: tamte sa nowe z tego co zrozumialem E12 - tyle ze niesamopoziomujace

No to namieszałem. W każdym razie Michał najwyraźniej chce kupić nowe oryginały.

To ja jeszcze inaczej zrozumiałem Że są oryginalne, tylko w lepszej cenie Namieszane