Forum Subaru

Witam!

Przeszukałem forum i niestety nie znalazłem rozwiązania mojego problemu, który pojawił się w moim Forku.
Otóż od tygodnia mam problem z wyskakującym błędem P0172, który objawia się falującymi obrotami na biegu jałowym oraz szarpaniem na jedynce i dwójce w okolicach 1500-2500 obrotów.
Dodatkowo zauważyłem, że tłumik wygląda na lekko okopcony.

W zeszłym miesiącu wymieniałem świece.
Samochód to Forester 2.0i z fabrycznym LPG Teleflex.

Czy może to być sonda lambda? Jeden z mechaników mówił mi coś o cewkach, ale dzisiaj jechałem nim 140 km/h i dał radę.

Pozdrawiam
Czarek

temat na ' forumową naprawę ' raczej cięzki do ogarnięcia. Weź kolegę i j#bnij gazem. Jeżeli daje czadu na czarno to przelewa go paliwem. Ja zawsze zaczynam od przepływki. Później świece, cewki. Gaz tu raczej nie ma nic do gadania bo miałbyś niebieski albo biały dym jakby Ci coś z czapką się działo

Mar!an pisze:temat na ' forumową naprawę ' raczej cięzki do ogarnięcia. Weź kolegę i j#bnij gazem. Jeżeli daje czadu na czarno to przelewa go paliwem. Ja zawsze zaczynam od przepływki. Później świece, cewki. Gaz tu raczej nie ma nic do gadania bo miałbyś niebieski albo biały dym jakby Ci coś z czapką się działo

Widzę że falujące obroty iszarpanie to standardowy problem Subarynek, ja mam tak w imprezie,tylko teraz falowanie ustąpiło apojawił się problem z zapłonem.Wygląda to tak że na zimnym jest ok, ale jak przydusze po rozgrzaniu i zaraz zwolnie to przez chwile z turbo robi się bardzo wolny ssak (noga na gazie w podłodze), po czym za chwile wbija w fotel także yświadomiłem sobie że to już jakaś klątwa subaru z 4 cewkami Kolega z serwisu doradził mi by jechać do mapteka bo nie ogarnia

Co Wy się tak tych subarynek boicie?! :P Usterki są naprawdę błache.. trzeba tylko umiejętnie podejśc do weryfikacji :) narazie 6x generalka silnika 5x z winy użytkownika, więc nie jest źle jak na np. 20 + generalek grupy sraVAG

Mar!an pisze:Co Wy się tak tych subarynek boicie?! :P Usterki są naprawdę błache.. trzeba tylko umiejętnie podejśc do weryfikacji :) narazie 6x generalka silnika 5x z winy użytkownika, więc nie jest źle jak na np. 20 + generalek grupy sraVAG

Przeczyściłem przepustnicę, przepływkę i wszystkie pozostałe elementy. Zrobiłem trasę 200 km i jestem prawie pewien ze to jedna z sond padla. Gaz do dechy a mocy mało, po chwili moc w pełni, obroty się ustabilizowały. I nadal okopcony tłumik. Jutro jadę sprawdzać sondy

Wracam do tematu, gdyż udało mi się rozwiązać problem.
Przyczyną wszystkich mankamentów była woda w układzie przepływu powietrza wtórnego + skorodowany zawór, który był cały czas otwarty.
Po wymianie wszystko wróciło do normy.