Wiskoza, temat rzeka

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wiskoza, temat rzeka

Post 12 lis 2008, o 18:19

Azrael, czyli nie mam? No to nie mam, morderco złudzeń ;-)



Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Wiskoza, temat rzeka

Post 12 lis 2008, o 18:28

Nie wiem czy nie masz, ale to na pewno nie jest żaden dowód że coś śmierdzi.

Danieldd48
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: z Jasła
Auto: Forester '98 2,0 AWD, LPG, STEREO, LO
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Wiskoza, temat rzeka

Post 13 lis 2008, o 22:42

Azrael pisze: Najprościej zdjąć dekielek i policzyć zeby na Twoim i ew. dawcy.
Dzięki Azrael, tak właśnie zrobię, bo w sobotę wymieniam olej, to tak przy okazji kuknę, ale z modyfikacją zaczekam na śnieg - jak będę miał problemy z wyskrobaniem się na moje ranczo, to będę podnosił temat co i jak zaaplikować. POZR ;-)

ODPOWIEDZ