Strona 1 z 1
Usunięte TGV i błąd komputera
: 28 lip 2013, o 23:47
autor: jean_pierre
Witam,
mam pytanie może ktoś z Was wie co zrobić, usunąłem ostatnio przepustnice TGV wraz z czujnikami i komputer pokazuje mi cały czas błąd ( w sumie to zrozumiałe) błąd - (pomarańczowa kontrolka silnika na desce rozdzielczej).
Mam pytanie, czy można tak jeździć z tym ? w sumie jeżdżę i nic się nie dzieje.
2. czy są jakieś oporniki które wstawię w końcówkę kabla od czujnika żeby oszukać komputer ? może ktoś wie jakie ? czy trzeba jechać gdzieś do 4turbo żeby to wykasowali ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi :)
Pozdrawiam
Marcin
Re: Usunięte TGV i błąd komputera
: 29 lip 2013, o 09:19
autor: mzy
Opornik nie wystarczy, bo z tego, co widzę w schematach jest tam czujnik położenia, którego rezystancja się zmienia. Na pewno potrzebne będzie wyłączenie (chyba) wszystkich kodów, które są związane z TGV. Wydaje mi się, że to załatwi sprawę. Wystarczy do tego ktoś w miarę ogarnięty w temacie z ROMraiderem i odpowiednim kablem.
Re: Usunięte TGV i błąd komputera
: 29 lip 2013, o 20:48
autor: jaworek74
Hej
Pytanko co wstawiles zamiast przepustnic ? tzn przykreciles kolektor bezposredno do glowicy czy zastosowales jakies dystanse?
Pytam z ciekawosci bo u mnie co jakis czas wyskakuje blad TGV i zastanawiam sie nad wywaleniem tego.
pozdrawiam
Re: Usunięte TGV i błąd komputera
: 30 lip 2013, o 10:07
autor: hati
jean_pierre pisze:
czy są jakieś oporniki które wstawię w końcówkę kabla od czujnika żeby oszukać komputer ? może ktoś wie jakie ? czy trzeba jechać gdzieś do 4turbo żeby to wykasowali ?
Tak jak kolega
mzy napisał - trzeba zmodyfikowac kompa, wylaczyc opcje sprawdzania TGV. Tez zatrzymalem sie na etapie zczytywania ROMu z kompa, zwyklym kablem VAG-KKL nie udalo mi sie do tej pory ale jak znajde chwile czasu to jeszcze bede probowal troche zmodyfikowac kabel. Jak nie jestes obeznany z eletroniką w ogóle to kierunek 4Turbo jest chyba sensowny.
Re: Usunięte TGV i błąd komputera
: 30 lip 2013, o 10:13
autor: hati
jaworek74 pisze:
Pytanko co wstawiles zamiast przepustnic ? tzn przykreciles kolektor bezposredno do glowicy czy zastosowales jakies dystanse?
Ja wywaliłem same przepustnice, ich obudowę zostawiłem tak jak była - od zewnatrz nic się nie zmieniło, od wewnątrz - kolektor nie jest już zatkany jakimś ekobublem. Jak kogoś dręczy, że sama oś mechanizmu lub przegroda w czymś przeszkadza - można wyfrezować przegrodę i wypolerowac wnetrze, wyciąć oś TGV i zaspawać otwory po ośce. Ja nie miałem czasu więc wywaliłem same "blaszki".
Pozdrawiam