SPRĘŻYNA, AMOREK A MOŻE PODUSZKA ?
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
SPRĘŻYNA, AMOREK A MOŻE PODUSZKA ?
witam wszystkich ! Zauważyłem ostatnio na nierównych drogach (o co nie jest trudno w naszym ukochanym kraju) że mój kombiaczek GC lewym tylnim kołem nieco dobija i nie wiem co może być przyczyną-amorki sprawdzałem-pracują ok, gdy jednak spojrzałem z dalszej perspektywy lewa strona (tył) siedzi o 1cm niżej w stosunku do prawej. Mogę sie jedynie domyslać że sprężyna jest nieco bardziej zmęczona (10 lat) albo poduszka amora się wyrobiła ? A może i to i to + alusy 17/7,5 z oponami 225/45 ?Czy pomysł podłożenia w zwój sprężyny gumowego dystansu pomoże czy zmieniac sprężynę ? Za wszystkie rady bedę wdzięczny. Pozdrawiam
Re: SPRĘŻYNA, AMOREK A MOŻE PODUSZKA ?
Opony 225 raczej maja z tym coś wpólnego ale jak dobija tylko jedna storna to pewnie też coś z zawieszeniem, szczególnie że mowa o przechyleniu auta. W zgadywanie na odległośc chyba nie ma co sie bawić :(
Re: SPRĘŻYNA, AMOREK A MOŻE PODUSZKA ?
Gumy w sprężyny to jest tylko pół środek na tydzień czy miesiąc, ponieważ przy dłuższym stosowaniu lubią pękać sprężyny.