Forum Subaru

Witam
Niedawno stałem się posiadaczem Subaru Forestera, niestety przy zakupie stwierdziłem że ma poklejoną obudowę lusterka prawego w miejscu gdzie powinno się ono składać
Zanabyłem więc kompletne lusterko od anglika w okazyjnej cenie i teraz zastanawiam sie czy wystarczy władować do angielskiego lustra wkład z mojego starego lusterka czy trzeba wymieniać coś jeszcze.
Wyczytałem że aby wyjąć wkład coś trzeba podgrzewać czy ten wkład jest przyklejany??
Może ktoś przerabiał ten temat i jest w stanie udzielić porady/pomocy w tym przypadku
z góry dzieki i pozdrowienia

Jeśli chodzi o przekładki lusterek z anglika do EU to różnice są w tym "trójkącie" mocowanym do karoserii i stelażu wewnątrz lusterka. Takie same są jedynie obudowy i wkłady.

Pewnie trzeba podgrzać ramkę by wyjąć szkło. A szkło jest delikatne. Jak mieszkasz w jakiejś cywilizacji to radziłbym podjechać do zakładu, bo im to zajmie 5 minut (doświadczenie) i nie będziesz zaraz szukać nowego Ale jak chcesz spróbować samemu to potrzebujesz suszarki lub opalarki (opalarką nieuważnie możesz szybko zniszczyć wkład).

A na czym polega ta różnica????
czy to znaczy że nie będę mógł zamontować tego angielskiego do mojego auta??

Będziesz mógł, ale nie ustawisz go potem optymalnie, bo ten trójkąt jest ustawiony pod innym kątem.

Czyli jeśli dobrze rozumuję jeśli przerobię ten trójkąt to wystarczy przełożyć wkład i wszystko powinno byc oki??
MOże podejmę wyzwanie, bo lusterko już kupione a to co jest teraz nie zaspokaja moich wymagań estetycznych

Trójkąta raczej nie przerobisz.. Nie wiem co tam masz u siebie uszkodzone, ale najlepiej zostawić swój trójkąt i stelaż lusterka (ten za wkładem). Zamienne są tylko obudowy lusterka i wkłady.