Strona 1 z 1

Turboantyk z sercem od GT '96 - doładowanie

: 15 paź 2013, o 20:39
autor: hal9000
Witam,

streszczając historię:
turbo z WRX + boost cut zdjęty + MBC na 1.3 bara = wypalona dziura w tłoku w moim turboantyku...

po zmianie silnika na GT '96 jdm wziąłem się za ustawianie ciśnienia na bezpieczne 1.0-1.1 bara, niestety miałem zbyt częste przeładowania do 1.4 lub zależnie od kaprysu 0,5 i koniec zabawy :/ ...... no to zacząłem kopać w necie za rozwiązaniem problemu - zdjąłem MBC + wężyki (zauważyłem, że niektóre były jakoś luźno ponakładane) przeczyściłem i pozaciskałem starannie od nowa - problem przeładowań się rozwiązał, ale niezależnie jak bardzo odkręcę MBC dalej ciśnienie potrafi dojść max do 0,6... zdarza się, że dobije do tych 1.0-1.1 gdy pedał jest w podłodze i dopiero przy wyższych obrotach... na poprzednim silniku wydaje mi się, że ciśnienie rosło szybciej szczególnie, że turbo z WRX dobrze dmucha już dość wcześnie (2700-3000rpm) jakaś podpowiedź? uprzedzając - nie chcę EBC

ps. komp został oczywiście stary, tankowane paliwo to 95

Re: Turboantyk z sercem od GT '96 - doładowanie

: 15 paź 2013, o 21:14
autor: brahu
hal9000 pisze: jakaś podpowiedź?
hmm jechać do mechanika ogarniającego zagadki Subaru?

MBC to zło :evilgrin: Pisałeś, że czyściłeś to i owo, a solenoid też? Może z mechanicznych rzeczy, to klapka WG się przycina albo gruszka jest w rozsypce? Jakieś błędy wymrugałeś?

Pozdr.

Re: Turboantyk z sercem od GT '96 - doładowanie

: 15 paź 2013, o 21:33
autor: hal9000
jedyny spec od subów u mnie wyjechał i to na długo :) muszę sobie radzić sam lub ASO Radom, które nie wiem czy się na tym zna :)

żadnych błędów nie mruga... jako, że na starym serduchu wszystko było ok do samego końca, a po przekładce jest problem, myślę czy nie wymienić wszystkich wężyków od turbo na nowe - fachowcy może coś niedokładnie podopinali

w sumie z solenoidem nic nie kombinowałem więc to zadanie na jutro...

ps. a np. nieszczelność przy kolektorze wydechowym lub na dolocie może mieć na to wpływ?

Re: Turboantyk z sercem od GT '96 - doładowanie

: 15 paź 2013, o 21:41
autor: brahu
Wiadomo, jeśli się da samemu, to robić można, byleby czegoś bardziej nie spier 8-) , a z tymi ASO to różnie bywa ;-) A z tymi wężykami, to jest tak, że jak są oryginalne, to parcieją, pękają więc dobrze je powymieniać wszystkie, jak już się tym zajmiesz (najlepiej na jakieś silikony i nie chodzi mi tu o implanty :-) ). Powodzenia i daj znaka jak poszło. Będzie git :thumb:

Re: Turboantyk z sercem od GT '96 - doładowanie

: 15 paź 2013, o 21:52
autor: brahu
hal9000 pisze: ps. a np. nieszczelność przy kolektorze wydechowym lub na dolocie może mieć na to wpływ?
Subaraki są dosyć czułe na takie wydechowo-dolotowe sprawy

Re: Turboantyk z sercem od GT '96 - doładowanie

: 15 paź 2013, o 21:55
autor: piter
hal9000 pisze: jedyny spec od subów u mnie wyjechał i to na długo :) muszę sobie radzić sam lub ASO Radom, które nie wiem czy się na tym zna :)

czasami warto zainwestować w przynajmniej jedną dalszą wycieczkę, żeby chociaż zdiagnozować poprawnie co się dzieje, chyba że lubisz uczyć się na własnych błędach ...

Re: Turboantyk z sercem od GT '96 - doładowanie

: 15 paź 2013, o 22:18
autor: hal9000
no właśnie nie chciałbym zajeździć drugiego silnika... choć od niższego doładowania nic nie powinno się stać... zmienię te węże i wścieklizna musi działać jak wcześniej