Forum Subaru

Witam wszystkich szukałem na forum jednym i drugim i nie znalazłem konkretnej odpowiedzi
otóż po założeniu instalacji LPG tył w moim aucie sporo poszedł na dół, co z tym zrobić żeby auto wyglądało jak trzeba czy założyć jakieś wzmocnoone springi i czy one będę współpracowały ze standardowymi amortyzatorami??
Widziałem że zawieszenie od wolnossaka bez samopoziomowania ratuje te auta które to samopoziomowanie miały i się zużyło ale co zrobić w moim przypadku ??

pivko pisze:otóż po założeniu instalacji LPG tył w moim ałcie sporo poszedł na dół, co z tym zrobić żeby auto wyglądało jak trzeba

Wyjąć LPG?

jarmaj pisze:

pivko pisze:otóż po założeniu instalacji LPG tył w moim ałcie sporo poszedł na dół, co z tym zrobić żeby auto wyglądało jak trzeba

Wyjąć LPG?

Założyć dodatkową butlę ma masce, wyrówna się.

ok błąd poprawiony a jeśli chodzi o wyjęcie LPG to ja na prawdę nie chciałem go tam wkładać ale cuś nie bardzo chcieli mi Pb po 2,50/l sprzedawać

pivko, zobacz TUTAJ

ok poczytałem i głównie takie problemy występowały u osób któremiały zawieszenie samopoziomujące a mój wolnyssak zgodnie z tym co piszą inni nie występował z SLS
Auto mam od niespełna miesiąca a poprzedni właściciel zapewniał że tylne amorki były wymieniane i faktycznie nie mam z nimi problemu dobrze wybierają nierówności
Szybkie pomiary na w miarę równym podłożu eykazały że przód od osi koła ma wysokość 415mm tył 375 a grubość drutu sprężyny to 21mm
Czy możliwe jest że amorki zostały wymienione na niewłaściwe i pomimo że są sprawne to dają taki efekt że dupa przysiada
Nie za bardzo chciałbym wymieniać springi skoro u mnie nie było SLS to są oryginały od wolnossaka i ich wymiana na KYB nic chyb anie da??
Czy ktoś miał podobne obiawy i udało mu się z tego wyjść?? Pytam osób które od początku mieli zwykłe zawieszenie
Ewentualnie czy sprężyny ironman będą współpracowały z normalnymi amorkami i czy ktoś może się wypowiedzieć na ten temat??

witam podsylam link , firma brata wiem ze posiadal tez do tych starszych wersji
http://allegro.pl/subaru-forester-08-12 ... 37582.html

pivko pisze: Nie za bardzo chciałbym wymieniać springi

No to jak nie chcesz wymieniac sprężyn to pozostają jakieś tajemne zaklecia albo jeszcze bardziej niestandardowe działania , ja w linku ponizej:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=a_6lETPzVxk

Dalo rade z motocyklem, podniesie i butle z LPG

ło kurde gdzie kupić takie rózowe balony i ile muszę ich zamontować???
a tak na poważnie rozumięże springi są po prostu zmęczone już żywotem więc zacznę od nich oby coś pomogło bo już nie moge patrzeć na ten samochód a zzamknietymi oczami nie mogę go znaleźć na parkingu :)

Wątek sprężyn jest bardzo rozbudowany, w tej chwili jest zapewne kilka rozwiązan, kazde przetestowane. Jak masz amorek zwykly, to musisz miec do niego odpowiednią sprezyne. Jak miales amorek z samopoziomem, to przy wymianie na zwykle amorki, sprezyny tez do wymiany. Ja smigam na zestawie z Mysiadla i nie narzekam, chociaz forek ma tyl troche twardszy. Za to zaladowany osobami i jakims 50kg ladunkiem nie przysiada jakos widocznie. Przejechane na tym zestawie jakies 50 tys. km dopiero, wiec moze nie jest to jeszcze jakis super test ale na razie dziala dobrze.
Jak auto siedzi, tylem, no to musi byc sprezyna jakos oslabiona - moze zlamal sie jeden zwój np.