Strona 1 z 1

Czek endżin

: 9 lis 2013, o 22:08
autor: pasztet
Dobry Wieczór

Od tygodnia się cieszę kolejnym szuruburu. Tym razem Outback 2,5, MY2002.

Z tej radości postanowiłem zmienić żarówkę nieświecącą. Przy okazji dolałem płynu chłodniczego (tak CA ćwierć litra). Jakież było moje zdziwienie gdy po tej karkołomnej operacji nastąpiło zaświecenie bursztynowej lampki czekaendżina.... :wall:

Macha w górę (a na zewnątrz noc deszcz i syfilis więc nerw narasta) a tam mały, biały baniaczek na płyn chłodniczy znowu domaga się dolania CA ćwierci litra...Nie dolałem, zamknąłem pokrywę silnikową i pojechałem dalej w towarzystwie lampki czek.

Z niepokojących objawów - zauważyłem, że dość często załącza się wentylator. Na kilka sekund i wyłącza się a potem znowu się włącza (w czasoodstępach różnych). Myślałem,ze to klima ale po wyłączeniu nawiewowni nadal objaw występuje.

Mam służbowego outbacka nowego z takim samym silnikiem (pojemność w sensie) i tam tak się nie włącza wentylatorownia co minutę....

Co poza tym.... jak następuje pobór prądu to delikatnie przygasają światła.

Się pytam: co robić ??

Będę wdzięczny za pomysły i odpowiedzi.

Pozdrawiam: Maciek

Re: Czek endżin

: 10 lis 2013, o 12:43
autor: milak
Podłączyć skaner OBD?
pozdrawiam
Michał

Re: Czek endżin

: 11 lis 2013, o 09:39
autor: gretcar
Miałem podobnie w legacy III, lampka świeciła wiatraki się włączały. Problem ustąpił po wyczyszczeniu obu chłodnic, tzn umyciu z zewnątrz.
Podłączenie scanera nic nie dało nie było żadnych błędów, ale żeby nie szukać po omacku to od podłączenia bym zaczął.

Re: Czek endżin

: 11 lis 2013, o 21:31
autor: pasztet
Zrobiłem tak...

Dolałem płynu (około 1l) przez metalowy korek, odpowietrzyłem wg procedur.

Spiąłem kabelek pod kierownicą. Czek przemówił do mnie nijak - migał jednostajnie.

Odpiąłem klemę minusową na 5 minut+jednego cygara + oczyszczenie klemy papierem ściernym. Czek zniknął.

Wszystko działa jak należy. Ten wiatrak nadal się załącza dość często ale czeka nie ma, płynu nie ubywa. Efektem ubocznym resetu (pozytywnym) jest fakt zaświecania się kontrolki reduktora, która to wcześniej nie zaświecała się.

Przejechałem jakieś czystacos przez łikend i wszystko jest OK.

:cofee: