Czek endżin
: 9 lis 2013, o 22:08
Dobry Wieczór
Od tygodnia się cieszę kolejnym szuruburu. Tym razem Outback 2,5, MY2002.
Z tej radości postanowiłem zmienić żarówkę nieświecącą. Przy okazji dolałem płynu chłodniczego (tak CA ćwierć litra). Jakież było moje zdziwienie gdy po tej karkołomnej operacji nastąpiło zaświecenie bursztynowej lampki czekaendżina....
Macha w górę (a na zewnątrz noc deszcz i syfilis więc nerw narasta) a tam mały, biały baniaczek na płyn chłodniczy znowu domaga się dolania CA ćwierci litra...Nie dolałem, zamknąłem pokrywę silnikową i pojechałem dalej w towarzystwie lampki czek.
Z niepokojących objawów - zauważyłem, że dość często załącza się wentylator. Na kilka sekund i wyłącza się a potem znowu się włącza (w czasoodstępach różnych). Myślałem,ze to klima ale po wyłączeniu nawiewowni nadal objaw występuje.
Mam służbowego outbacka nowego z takim samym silnikiem (pojemność w sensie) i tam tak się nie włącza wentylatorownia co minutę....
Co poza tym.... jak następuje pobór prądu to delikatnie przygasają światła.
Się pytam: co robić ??
Będę wdzięczny za pomysły i odpowiedzi.
Pozdrawiam: Maciek
Od tygodnia się cieszę kolejnym szuruburu. Tym razem Outback 2,5, MY2002.
Z tej radości postanowiłem zmienić żarówkę nieświecącą. Przy okazji dolałem płynu chłodniczego (tak CA ćwierć litra). Jakież było moje zdziwienie gdy po tej karkołomnej operacji nastąpiło zaświecenie bursztynowej lampki czekaendżina....

Macha w górę (a na zewnątrz noc deszcz i syfilis więc nerw narasta) a tam mały, biały baniaczek na płyn chłodniczy znowu domaga się dolania CA ćwierci litra...Nie dolałem, zamknąłem pokrywę silnikową i pojechałem dalej w towarzystwie lampki czek.
Z niepokojących objawów - zauważyłem, że dość często załącza się wentylator. Na kilka sekund i wyłącza się a potem znowu się włącza (w czasoodstępach różnych). Myślałem,ze to klima ale po wyłączeniu nawiewowni nadal objaw występuje.
Mam służbowego outbacka nowego z takim samym silnikiem (pojemność w sensie) i tam tak się nie włącza wentylatorownia co minutę....
Co poza tym.... jak następuje pobór prądu to delikatnie przygasają światła.
Się pytam: co robić ??
Będę wdzięczny za pomysły i odpowiedzi.
Pozdrawiam: Maciek