PROBLEM Z OBROTAMI

[borys]

Witam serdecznie i proszę o poradę. Poraz pierwszy przytrafiło się to ok.2m-ce temu i było sporadyczne, teraz jest to nagminne, mianowicie przy wzroście obrotów przy przyśpieszaniu i wrzuceniu juz biegu wyższego, obroty nie spadają tak jak powinny tzn jest objaw jakby załączało się ssanie, bo jadąc potem (tocząc się na jałowym) zatrzymuja sie na 1.5 tys/min czyli na obrotach jak przy ssaniu.Restart powoduje powrót do normalnej pracy silnika jednak po pewnym czasie sytuacja się powtarza. Prosiłbym o zasugerowanie czegoś bowiem ani jutrzenki ani bajeczna nie wyeliminowały mi tego objawu więc podjąłem ryzyko finansowe i umówiłem się do Kopera a nie chciałbym aby mnie (z braku mojej wiedzy w temacie )zbyt naciągnęli. Dziękuje z góry za wszystkie porady.

[Azrael]

Napisałbyś coś więcej? Jaki to model samochodu np.? Ssanie ze znanych mi Subaru ma chyba tylko Justy bo inne są wtryskowe, pewnie CI chodzi o podwyższone wolne obroty na mapie cold start

Spróbuję podpowiedzieć, ale muszę wiedzieć o czym mówię.

[borys]

Jest to wolnossąca impreza 2.0 z 97 roku. wspomniane przeze mnie warsztaty dokonały rutynowego przeczyszczenia elementów mogących odpowiadać za wymienione objawy.

[Azrael]

Dobra teraz kolejne pytanie co się tak naprawde dzieje bo opisu nie rozumiem do końca. Teraz ja przedstawię jak ja to widże i powiedz czy dobrze:


Ruszasz, jedziesz i jak potem staniesz albo wysprzęglisz to obroty stoją na 1500? Nic nie pomaga poza wyłaczeniem włączeniem?

Czy dzieje się tak za każdym razem?

[borys]

Jadę sobie jadę ,przyśpieszam (a czynię to dość czesto) i po wrzuceniu wyższego biegu obroty zamiast spaść ile trzeba,dużo wolniej opadają do odpowiednich dla swojego biegu (co najbardziej odczuwa sie gdy zdejme noge z gazu), gdy zaś wrzucę na luz gdy dojade do świateł i na nich stoję to najniższą skalą do jakich obroty spadaja jest 1500. Odczuwam to jakby załączyło się ssanie (bo chyba mimo wtrysku też ono jest tylko się tak nie nazywa?)Ani przegazowanie ani inne zabiegi nie poprawiaja stanu jedynie restart a i tak ostatnio (wczoraj najbardziej) poprawiał sprawę na krótko Aha, co mogę jeszcze dodać, miesiąc temu wymieniałem miesiąc temu u Grześka kompletne sprzęgło (to już inny temat bo po tej wymianie zaczęło szarpać przy wysprzęglaniu czego kurde nie było przy starym ) ale to nie powinno chyba mieć zwiazku z tymi obrotami

[Azrael]

(bo chyba mimo wtrysku też ono jest tylko się tak nie nazywa?)

Nie ma.


Kompletnie nie rozumiem jak mogą Ci obroty nie spadać po wrzuceniu następnego biegu, to raczej objaw problemu ze sprzęgłem.

[esilon]

więc podjąłem ryzyko finansowe i umówiłem się do Kopera a nie chciałbym aby mnie (z braku mojej wiedzy w temacie )zbyt naciągnęli.

no nie mogę, troche dziwne , że jedziesz do "naciągaczy" , kurde, ładne ątre w serwisie,

jak będzies w ASO Koper to po prosu przejedź się razem z mechanikiem , nie poprzestawaj na opisie/wpisie usterki do karty zlecenia, tylko jedź na jazdę próbną,

mnie diagnoza ASO Koper oszczędziła demontaż, montaz i pewnie dłubanie w skrzyni, tak mnie "naciągneli", że zapłaciłem za wymiane oleju, który należało wymienic

[borys]

No właśnie !może tu jest pies pogrzebany bo obroty zaczynają wariować przy zmianach biegów, czyli po urzyciu sprzęgła (nowego) ?

[Azrael]

borys, sprzęgło spina skrzynię z silnikiem, niema możliwości żeby CI obroty nie "spadały" po zmianie biegu, chyba że masz slizgające się sprzęgło. Weź zapnij 4 bieg i daj gaz w podłogę od 2 tys obroów na 4/5 biegu i zobacz czy się nieuśliźnie - nie wzrosną gwałtownie obroty.

Ale z podwyższonymi obrotami na wolnych to nie ma nijak nic wspólnego.

[borys]

No własnie, tym bardziej ze sprzęgło jest wymienione i slizgać się nie powinno! Trochę jestem zdezorientowany czy jechac do Grzeska z Jutrzenki z reklamacją sprzęgła które szarpie i daje objaw uślizgiwania (tak zdefiniowałes mój opis, bo przecież może to być i coś ze sprzegłem i z obrotami oddzielnie) a jednoczesnie niech pokombinuje przy elektronice, przy której bardziej widziałbym niezależnie chyba od obaw finansowych -Kopera

[Azrael]

Jako przedstawiciel firmy konkurencyjnej wolałbym się nie wypowiadać w tej kwestii. My na pewno możemy się zająć jednym i drugim ale skoro już padają słowa o "naciąganiu" to sam nie wiem czy chcielibyśmy, bo z pewnościąnie jesteśmy najtańszą firmą na rynku. Z pewnością i Grzesiek i mechanicy Kopra mają kwalifikacje zeby zdiagnozowac ew. problem ze sprzęgłem, natomiast co do problemu z obrotami ew. elektronicznego tego nie wiem, bo możliwości jest kilka i nie wiemy co to jest, może być banalne może nie być.

[borys]

Mam sie czuć zaproszony do Mysiadła ? Z kim sie zatem skontaktowac aby sie umówić ?

[devlin]

Ja bym zaczął od reklamacji u Grześka - tak będzie przecież najtaniej i najuczciwiej. Dwukrotnie reklamowałem u niego różne rzeczy i za każdym razem byłem obsłużony w bardzo satysfakcjonujący sposób. Dopiero jeżeli ta droga zawiedzie, zastanawiałbym się nad wydaniem pieniędzy w innym miejscu.

[minimus]

To chyba nie sprzęgło. Miałem tak kiedyś w którymś samochodzie dawo temu. Chyba w Poldku. Mechanicy też nie wiedzieli i mi wmawiali, że TTTM. Sprawa sie sama rozwiązała jak mi tego Poldka buchneli.

[hogi]

borys, jedź do Grześka i niech sprawdzi skoro po wymianie sprzęgła masz takie objawy.

Chyba, że masz coś ze sterowaniem przepustnicą?
Obroty są wysokie po zmianie biegu i puszczeniu sprzęgła, czy w czasie zmiany biegu przed puszczeniem sprzęgła nie spadają obroty?

[borys]

do Hogi. Otóż problem poraz pierwszy pojawił się przed wymianą sprzęgła i nie łączyłbym tego z tym faktem. Natomiast obroty zmieniają swoje parametry chyba w momencie kiedy sprzęgło jest wciśnięte do zmiany biegu (przygazowanie, sprzęgło,zmiana biegu i wyczuwalne spowolnienie spadku obrotów przy puszczaniu sprzęgła wręcz zatrzymanie sie na poziomie najpierw ok 3000 i przy biegu jałowym 1500). Tak to odczuwam. Jest to dziwny i wkurzający objaw, to moje czwarte subaru i choc nigdy nie były to wozy nowe ale nigdy czegoś takiego nie miałem (praca silnika i temperatura to były zawsze wyznaczniki japońskiej precyzji. Sam juz nie wiem, umówiłem sie do 4turbo z nadzieją że jako posiadacze dobrej aparatury pomogą

[jako]

Może przycinać się zawór wolnych obrotów, albo przepustnica lub linka, silnik może ssać lewe powietrze do kolektora dolotowego, czujnik tps może niedomagać.

[citan]

Albo masz źle przykręconą linkę hill holdera. I sprzęgło "nie odbija" do końca.

[borys]

Dzięki wszystkim za porady, mam nadzieję że 4turbo jutro to zweryfikuje. O rezultatach powiadomię. A na marginesie wynik 9,7 litra na 100 przy aucie na zdjęciu to chyba tyczy innego pojazdu ? (no chyba że osiągnięty w zawodach jazdy na kropelce) W przeciwnym razie czapki z głów przed posiadaczem tego rekordu !!!

[Godlik]

A na marginesie wynik 9,7 litra na 100 przy aucie na zdjęciu to chyba tyczy innego pojazdu ? (no chyba że osiągnięty w zawodach jazdy na kropelce) W przeciwnym razie czapki z głów przed posiadaczem tego rekordu !!!

Spojrzyj na zdjęcie jeszcze raz. Tak w kierunku maski

[borys]

Mój też jest z gatunku wolnych ssaków ale cieszę sie gdy osiągnie w mieście książkowe 12,2 litra na setkę ! Tym większy szacunek. Chętnie posłuchałbym technicznych rad jak tyle spalać, mimo że wacha tanieje (póki co)

[Azrael]

Mój jak nie jeżdżę po Wawie tylko w jakimsnormalnym miejscu tez pali poniżej 10.

[borys]

Wszystko racja ale ja dałem przykład W-wy po której robię dziennie 80-100km i ni cholery poniżej 10 nie potrafię, w trasie a jakże i 8 bywało.

[Godlik]

Mój też jest z gatunku wolnych ssaków ale cieszę sie gdy osiągnie w mieście książkowe 12,2 litra na setkę ! Tym większy szacunek. Chętnie posłuchałbym technicznych rad jak tyle spalać, mimo że wacha tanieje (póki co)

A to przepraszam za zamieszanie

[citan]

borys, to jest wolnyssak 2.5l (US-spec), to nie rekord, a średnia. Połowę drogi robię w trasie (ale takiej lokalnej niestety). Dzisiaj myślałem, że wysiądę i popchnę kilka aut, bo zdawały się nie jechać... w końcu płyn do spryskiwaczy tyle kosztuje i dobre wycieraczki też