Strona 1 z 2
Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 11:49
autor: hati
Widzialem na roznych filmikach podnoszenie auta w taki sposob ze caly tyl idzie w gore lub caly przod - mozna wtedy dwa kola szybo zmienic, operujac tylko jednym lewarkiem.
Z przodu da sie podniesc za jakis metalowy łącznik wystepujacy gdzies w okolicy miski olejowej. Ale z tylu nie mam pojecia za co podniesc auto. Wiem ze w rajdowkach tez podobnie sie auta podnosi - pytanie czy trzeba cos wspawac dodatkowo czy jest jakies miejsce do ktorego bezpiecznie mozna lewarek hydrauliczny przylozyc ?
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 11:56
autor: Petroholic
nie wiem jak wyglada sprawa w subaru bo jeszcze nie podnosilem ale do innych osobowek uzywam centralnego podnosnika kanalowego i klocka drewnianego 10cmx10cmx1,20m i podkladam go w poprzek pod podluznice... czasem przeszkadza wydech, czasem wneka na kolo zapasowe, czasem hak ale wtedy mozna podniesc za hak...
jak jest miejsce to mozna podlozyc tez w inne miejsce... pod mocowanie wahaczy, pod mocowanie belki pasa tylnego itd...
wazne zeby miejsce bylo mocne, a drewno ewentualnie kompensuje krzywizny lekkie punktow podkladania...
w rajdowkach przewaznie sa wspawane rurki w progach do podstawek i zwykle jak widywalem to podnosi sie na boki... tzn lewa strona w gore, na podstawki, potem prawa, na podstawki i masz cale auto w gorze...
majac punkty podnoszenia z przodu i tylu tez sie uda taka sztuczka z podstawkami najpierw przod potem tyl lub na odwrot...
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 12:16
autor: hati
Ale mi bardziej chodzi o to jak podniesc auto w ten sposob, za pomoca jednego lewarka hydraulicznego, będąc gdzies w terenie . Z tylu trzeba chyba cos dospawac, ale moze ktos wie co i jak ? Sytuacja - wizyta na Redeco,z kompletem kolek na pace. Lewarkowanie 4 x na dzien dobry i 4 x na do widzenia jest tak wkurzajaące ze chetnie dospawam kawalek kątownika czy czegos tam, zeby auto podnosic łatwiej. Chlopaki co mają klatki wspawane mają ten klopot z glowy, bo sie caly bok podnosi czy lapią lewarkiem z przodu czy z tylu - no ale klatki do mojego auta poki co nie zamierzam wspawywac.
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 12:19
autor: Petroholic
jakie to dokladnie subaru? rocznik, model itd... zobacze co autodata mowi na ten temat...
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 12:55
autor: hati
moje to 2003 rocznik wrx combi 225 KM (dobrze by bylo ;) Ale te manewry z podnoszeniem to widzialem w starszych GT-kach. Nie jestem pewien czy takie informacje da sie znalezc w oficjalnych przewodnikach
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 13:01
autor: Petroholic
autodata podaje, ze mozna z tylu za dyfer...
a z przodu pod skrzynie lewar...
hmm nie wiem jak wygladaja mocowania dyfra (bede wiedzial na dniach) i sprobuje czy to w miare nieszkodliwe... moj bedzie na kanale w sobote chyba...
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 13:16
autor: MichallD
Widziałem jak podnosili imprezę na dyfrze. A przód można jeszcze na płycie Alu jak ktoś ma pod silnikiem :-D sprawdzone u mnie.
Wysłane z Sony Xperia Z
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 13:22
autor: Petroholic
ewentualnie mozna dorobic mala plyte pod dyfer zeby nie podstawiac lewarka bezposrednio pod obudowe dyfra... albo zawsze ratuje deseczka jakas :)
powod prosty - obudowa dyfra jest bardziej miekka niz stopka lewarka wiec ewentualnej awarii ulegnie bardziej miekki material...
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 13:32
autor: hati
No to szacunek - nie spodziewalem sie ze tak latwo da sie to wyniuchać w AD. Dzieki za info, to mi wystarcza.
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 13:48
autor: Petroholic
nie ma problemu... co do AD to jakby ktos cos potrzebowal sluze pomoca :)
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 15:00
autor: Chloru
hati, jak to jest kwestia pojeżdżawek to auto powinienes podnieść 2 razy i unieść przód i tył z każdej strony. W Hondzie z wiotką budą się nie dało. W Xsarze tak własnie zmieniam koła. 2 podniesienia, prawa strona, lewa strona.
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 15:23
autor: hati
Chloru pisze:hati, jak to jest kwestia pojeżdżawek to auto powinienes podnieść 2 razy i unieść przód i tył z każdej strony.
W sensie podnoszenia za bok, w tradycyjny sposob ? Nie podnosilem auta wysoko ale jak podnosze za przednia czesc i przednie kolo mam juz lekko w gorze, to tyl jest caly czas jeszcze na ziemi. Dlatego zapytalem o inne miejsca podnoszenia, bo widzialem jak GT-ki podnosi sie szybciorem wlasnie z a punkty kotre na obrazku pokazal
Petroholic
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 16:44
autor: Petroholic
za bok owszem da sie caly bok na raz ale:
- musisz mniej wiecej ustalic srodek ciezkosci zeby przod i tyl szedl w miare rowno
- lewarek nie hydraulik tylko srubowy progowy bo pogniesz prog, lub hydraulik z nakladka ruchoma na rynienke progu
albo opcja "be pro" :
wspawac rurke w prog w odpowiednim miejscu (dwie w progu lub jedna na srodku ciezkosci) i lewarek slupowy :)

Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 17:33
autor: helo
Strona z instrukcji.
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 17:40
autor: Petroholic
to potwierdza autodate i wnioski po niej...
zwroccie uwage ze na stopce zaby w przypadku AWD tylu i przody oba - jest drewno jako przekladka...
jedyna zaleta jak dla mnie rozwiazania z lewarkiem slupowym i wspawanymi rurkami to to, iz mozna go zamocowac w bagazniku rajdowki i tak samo podnosic na OSie a nie tylko w strefie serwisowej... jesli mowimy tylko o strefie to zaba w zupelnosci wystarczy :D
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 18:51
autor: ryjeks
Ja u siebnie z tyłu zostawiłem dlatego mocowanie haka, po się idealnie podnosi.
Poza tym jak jest duża żaba, to podnosząc tył lub przód z boku, oba koła w pewnym momencie są w górze.
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 19:01
autor: Petroholic
ryjeks pisze:
Poza tym jak jest duża żaba, to podnosząc tył lub przód z boku, oba koła w pewnym momencie są w górze.
no tak tylko czasami trzeba podniesc "do pasa" zeby tak sie stalo

Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 19:03
autor: Chloru
Petroholic, to znaczy mniej więcej tyle, że buda jest z plasteliny i wypada wstawić klatkę

Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 19:25
autor: Petroholic
Chloru pisze:Petroholic, to znaczy mniej więcej tyle, że buda jest z plasteliny i wypada wstawić klatkę

no tak :) buda dobrze obspawana i ze wzmocniona podloga nawet bez klatki sie nie wygina zbytnio :)
a klata to klata :D tu nie ma opie..... jak mowi hardcorowy koksu :D
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 19:53
autor: jarmaj
Bez przesady. Czy Wy sobie wyobrażacie, że karoseria wygina się o kilkanaście czy więcej centymetrów, czy co? Ehhh inżyniery ....

Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 20:04
autor: ryjeks
Petroholic pisze:
no tak tylko czasami trzeba podniesc "do pasa" zeby tak sie stalo
U mnie myślałem też, że jest lipa w tym temacie.
Okazało się, że mam lipną żabę.
Kupiłem taką 3T porządną i różnica między kołami to 2-3 cm max. jak podniosę.
Buda bez klatki.
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 20:08
autor: FUX
jarmaj pisze:Bez przesady. Czy Wy sobie wyobrażacie, że karoseria wygina się o kilkanaście czy więcej centymetrów, czy co? Ehhh inżyniery ....

Tam już ruda nie trzyma, to pozostaje klatka.

Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 20:20
autor: Petroholic
jarmaj pisze:
Bez przesady. Czy Wy sobie wyobrażacie, że karoseria wygina się o kilkanaście czy więcej centymetrów, czy co? Ehhh inżyniery ....
mi nie chodzilo o wyginanie karoserii w sensie ze jak podniesiesz na srodku to robi sie banan :D
bardziej chodzilo mi o to, ze jak zle wycentrujesz punkt podparcia wzgledem srodka ciezkosci to mozna na przyklad podniesc tyl 1m do gory zanim przod wogole ruszy z miejsca :D
co do wyginania budy to gdyby buda pracowala wiecej niz kilka mm na calej dlugosci to przy podparciu centralnym by sie po prostu zlamala :D
najlepszy przyklad:
podnosisz podgnite auto za bok (za prog) i otwierasz drzwi... nastepnie sprobuj je zamknac :D w 90% przypadkow sie nie da albo trzeba porzadnie klapnac :D
dlatego zawsze przed podniesieniem otwieram szybe od kierowcy, zeby np. odpalic auto lub wlaczyc zaplon w razie potrzeby :D
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 5 gru 2013, o 23:11
autor: Chloru
jarmaj, w Hondzie się wyginała albo za nisko podnosiłem

)) Prawda jest taka, że tam musiałem podnosić z każdej strony 2 razy. Z budą to był oczywiście żart istotna jest także konstrukcja zawieszenia (skok) tylnego.
Re: Jaki patent na szybkie podnoszenie auta
: 6 gru 2013, o 09:13
autor: jarmaj
Chloru pisze: istotna jest także konstrukcja zawieszenia (skok)
Otóż to. Skok zawieszenia i jego twardość (a w zasadzie miękkość).
