Strona 1 z 3
Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 18:07
autor: piotrekw81
Panowie pomóżcie proszę! Już od jakiejś chwili szukam Outbacka 2.5 165KM i muszę przyznać, że myślałem tylko o manualu, ale jest ich bardzo dużo z automatyczną skrzynią biegów i zacząłem myśleć, że może warto to rozważyć!
Czy możecie mi powiedzieć coś na temat tych skrzyń, czy są awaryjne itd?
Czy są jakieś różnice w napędzie (że nie ma w nich np. reduktora itd.)- wcale się na tym nie znam i nigdy automatu nie miałem?
Czy spalanie będzie znacznie większe z auto?
Koszty utrzymania z automatem są znacznie inne??
Generalnie proszę bardzo o waszą opinię!

Pozdrawiam
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 18:18
autor: leon
Miałem AT, szukam MT.
Dziękuje, dobranoc.
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 18:21
autor: jarmaj
piotrekw81 pisze: Już od jakiejś chwili szukam Outbacka 2.5 165KM i muszę przyznać, że myślałem tylko o manualu
Bardzo poprawne myślenie.

Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 18:23
autor: Kubik1
piotrekw81 pisze:Panowie pomóżcie proszę! Już od jakiejś chwili szukam Outbacka 2.5 165KM i muszę przyznać, że myślałem tylko o manualu, ale jest ich bardzo dużo z automatyczną skrzynią biegów i zacząłem myśleć, że może warto to rozważyć!
Czy możecie mi powiedzieć coś na temat tych skrzyń, czy są awaryjne itd?
Czy są jakieś różnice w napędzie (że nie ma w nich np. reduktora itd.)- wcale się na tym nie znam i nigdy automatu nie miałem?
Czy spalanie będzie znacznie większe z auto?
Koszty utrzymania z automatem są znacznie inne??
Generalnie proszę bardzo o waszą opinię!

Pozdrawiam
OTB miał 156KM . Automat nie ma reduktora .
Skrzynie są pancerne ale czasem głupieje w nich elektronika .
Biegi zmienia baaaardzo powoli ale pewnie . Spala o litr więcej ale nie musisz się martwić np. o sprzęgło .
Sprzęgło w manualu trzeba wymieniać . Najpierw świerszcze a potem pada .
Koszty utrzymania obu wersji są podobne .
Automat jest wolniejszy ale daje ogromny komfort jazdy .
Moim zdaniem warto rozważyć zakup tej wersji . Dłużej pożyje silnik .
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 18:27
autor: jarmaj
Dodajmy, że jeżeli nie jest to wersja automata z centralnym dyfrem (VTD), to jest to coś na zasadzie haldexa. Taki prawie napęd na 4 koła.

Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 18:34
autor: piotrekw81
jarmaj pisze:Dodajmy, że jeżeli nie jest to wersja automata z centralnym dyfrem (VTD), to jest to coś na zasadzie haldexa. Taki prawie napęd na 4 koła.

ale czy Ty ciągle mówisz o tym Outbacku którego pytam? jakiś Haldex? Sorki ale pytam bo myślałem że Subaru nie ma takich rzeczy jak Haldex
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 18:37
autor: jarmaj
Tak, dalej.
Nie wiem jaką skrzynię AT ma ten Outback.
Ale były dwa rodzaje 4biegowego automatu. Jedna nie miała centralnego dyfra i napęd na tył był dołączany na podobnej zasadzie jak w haldexach.
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 18:39
autor: Kubik1
jarmaj pisze:Dodajmy, że jeżeli nie jest to wersja automata z centralnym dyfrem (VTD), to jest to coś na zasadzie haldexa. Taki prawie napęd na 4 koła.

Mocno przesadzasz . Haldexem jeździłem po autostradzie w Szwecji Volvo i muszę przyznać że od OTB 2,5 dzieli go przepaść . Do OTB H6 to już cała wieczność . Nie porównuj do haldexa
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 18:59
autor: piotrekw81
widzę, że zdania są podzielone:)
proszę nie krzyczeć na mnie, ale tak na chłopski rozum to chcę kupić Subaru za legendarną już trakcję i skoro w automacie coś jest już jakieś "dołączane" - to chyba nie za dobrze, prawda?
jeśli się mylę to pomóżcie bo widzę, że temat bardziej skomplikowany niż myślałem

Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 19:14
autor: rrosiak
Kubik1, bo akurat w OBK 2,5 (od 2004 w górę, wcześniej nie wiem) siedzi AT z centralnym dyfrem.
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 19:30
autor: darecki1981
ja tam za automatem, nie pożałujesz

Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 19:34
autor: piotrekw81
a jak można sprawdzić która wersja automatu jest zamontowana? bo rozumiem, że lepsza byłaby ta z centralnym dyfrem, prawda?

Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 19:39
autor: kAROL10
Szukaj z manualem ,chociaż wersje te są zazwyczaj bardziej ubogie to nie będziesz żałował. Piter35 ma chyba na sprzedaż takiego.
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 19:46
autor: leon
piotrekw81 pisze:
a jak można sprawdzić która wersja automatu jest zamontowana?
Nr skrzyni potrzebny. Generalnie wersja GX miała EAT z VTD.
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 19:52
autor: Kubik1
Wersja z silnikiem 2,5 ma inne rozwiązanie niż H6 czyli 3,0 . Jeśli szukasz to lepiej H6 . Ja miałem z silnikiem 2,5 z automatem i kontrolą trakcji . Jak wyłączysz kontrolę trakcji , to przestaje być "dołączany " Nie wiem jak to jest ale jeszcze nigdy zimą nikt mnie nie wyprzedził na trasie . To jest dobre auto i ma mnóstwo zalet . Nie wiem czy potrzebny jest Ci reduktor . Z automatem nie pobawisz się na placu .
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 19:57
autor: darecki1981
Z automatem nie pobawisz się na placu .
Dlaczego

jak dla mnie jest duzo łatwiej! zresztą ja tak się nie bawie na placach czasami w błocie lubie się upaprać
Kolega może potrzebuje auta do jazdy, a nie do zabawy? ale i tym sie można też nacieszyć, w końcu to subaru

Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 20:02
autor: citan
piotrekw81, różnicami w napędzie się nie przejmuj. Jeździłem wolnossącą Imprezą z manualną skrzynią, i - teraz automatem (najzwyklejszym 4EAT). Jakichś wielkich różnic odnośnie w AWD w A/T, w porównaniu do M/T, nie zauważyłem. To jest tylko fajne auto, bez turbiny, które całkiem nieźle się prowadzi i daje spory margines bezpieczeństwa. To odnośnie codziennej jazdy w przeróżnych warunkach. Jak chcesz jechać na poligon albo tor, to niestety nic Ci nie powiem.
Jeżeli chodzi o samego Outbacka, to zwróć uwagę na coś innego - wiele z tych automatów to będą wersje sprowadzane z USA. Sprawdź dobrze ich stan techniczny. Może można jeszcze sprawdzić te modele używając VIN (np. carfax).
Tutaj masz znajdziesz sporo informacji:
http://www.cars101.com/subaru/outback/outback2003.html (i wcześniejsze)
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 20:06
autor: jarmaj
Kubik1 pisze:jeździłem po autostradzie (...)
Na autostradzie to i zwyczajne auto z napędem na jedno koło jest OK.

Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 20:06
autor: piotrekw81
zgadzam się z przedmówcą 'darecki1981' - bo nie potrzebuję samochodu do zabawy tylko do jazdy na codzień,
a silnik H6 dla mnie odpada bo musi być zagazowany a z tego co wyczytałem to nie najlepsze to rozwiązanie !
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 20:08
autor: darecki1981
jarmaj pisze:Kubik1 pisze:jeździłem po autostradzie (...)
Na autostradzie to i zwyczajne auto z napędem na jedno koło jest OK.

Koledze chodziło na ośnieżonej

Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 20:17
autor: Kubik1
darecki1981 pisze:
Koledze chodziło na ośnieżonej
Dokładnie ! Wszystko dobrze z automatem subaru ale czasem trzeba wyłączać VDC . Cała reszta zalet przewyższa wady
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 20:25
autor: rrosiak
Kubik1 pisze:
Jak wyłączysz kontrolę trakcji , to przestaje być "dołączany "
A niby dlaczego?
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 20:28
autor: Kubik1
Bo przestaje działać z opóźnieniem i VDC nie dusi silnika w przypadku palenia gumy . Nie raz musiałem tak zrobić aby wyjechać z zaspy albo błota .
Jak jest bardzo ślisko to nie wyjedziesz
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 20:35
autor: rrosiak
Kubik1 pisze:
VDC nie dusi silnika w przypadku palenia gumy
OK, ale co to ma wspólnego z odłączaniem tyłu?
Re: Outback (98-03)- automat czy manual?
: 9 sty 2014, o 21:08
autor: Kubik1
rrosiak pisze:Kubik1 pisze:
VDC nie dusi silnika w przypadku palenia gumy
OK, ale co to ma wspólnego z odłączaniem tyłu?
Nie wiem ale miałem wrażenie że działał online.