2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 19 sty 2014, o 12:08

no właśnie- to, że subaru i impreza to już raczej wiem na 80%
drugie 10% to legaś w sedanie
a kolejne 10% to Forek z turbinom

ale poszukuje imprezy w sedanie lub kombi
pow. 2004 roku i mam zagwozdkę
czy warto walczyć o 10 KM ?
bo albo 2.0 ze 158 KM albo jakiś 2.5 RS ze 170 kuniami
Ktoś coś przerabiał ? jak żywotność tego 2.5 ? czy jest on DOHC czy SOHC bo net przekopałem i informacje są sprzeczne ?

Jak ktoś ma jakieś przemyślenia to poproszę o parę słów :whistle: --->może być nawet odpowiedz -won :lol:



kAROL10
2 gwiazdki
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 19 sty 2014, o 13:12

2.5 to sohc a 2.0 to wiadomo dohc ze zmiennymi fazami rozrządu.2.5 w Imprezie to tylko w US . A 2.0 158km to dopiero w HAWK-u. Chyba ,że się mylę to niech ktoś sprostuje.

bujak27
4 gwiazdki
Auto: wrx
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 19 sty 2014, o 13:16

Mam impreze howka 2.5 n/a w automacie i jestem bardzo zadowolony.Brat ma howka 2.0 n/a i też nie narzeka .2.5 trochę lepiej jeździ.Tańszy rozrząd i regulacja zaworów bez wyciągania silnika


Simpson
0 gwiazdek
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: Impreza 2.0 N/A
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 20 sty 2014, o 20:47

kAROL10 pisze:2.5 to sohc a 2.0 to wiadomo dohc ze zmiennymi fazami rozrządu.2.5 w Imprezie to tylko w US . A 2.0 158km to dopiero w HAWK-u. Chyba ,że się mylę to niech ktoś sprostuje.
Czyli raczej automat - sprawa do przemyślenia, co kto lubi. Ja sobie nie wyobrażam, a Kolega wyżej zadowolony :->
Sprawa regulacji zaworów natomiast na bardzo duży plus dla 2.5. Koszt parę stówek, a nie 2.ooo. Jeżeli chcesz gazować, to bardzo ważne, bo powinno się przeprowadzać co 30.ooo (chociaż mam nadzieję, że nie skalasz tej pięknej konstrukcji muchozolem).
Kolejna sprawa, jeżeli chcesz targać Suczkę od Niemca, to powyżej 2.ooocm3 wyższa akcyza.
Generalnie mam Hawka 2.0 N/A i baja bongo. Kocham to auto, tylko czasem turbo brakuje ;-)

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 20 sty 2014, o 21:52

Konto usunięte,
jak to mówią za oceanem: "there's no replacement for displacement".

OK, jeśli chodzi o auta nowe, to ja się rozglądam ostatnio tylko za tymi do 2.0 pojemności, ale to wyłącznie przez złośliwość, bo nie chcę płacić ryżemu 18% bzdurnej akcyzy.
Ale technicznie patrząc, jeśli koszty są porównywalne, to zwykle warto wybrać wyższą pojemność.
Moim zdaniem to się sprawdza w przypadku wolnossących Subaru 2.0 vs 2.5
A który model auta?
Najchętniej ten:
http://otomoto.pl/subaru-legacy-harman- ... 06297.html
8-)

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 20 sty 2014, o 22:40

Лукашэнка pisze: Najchętniej ten:
http://otomoto.pl/subaru-legacy-harman- ... 06297.html
Łeee, klima manualna...
Ciekawe czemu tak tanio... No i jak mocno był z przodu walony, bo te lampy to już europejskie.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 20 sty 2014, o 22:59

Godlik pisze:Łeee, klima manualna...
Ciekawe czemu tak tanio... No i jak mocno był z przodu walony, bo te lampy to już europejskie.
Godlik, model ten, ale przecież nie piszę, że ten egzemplarz...
choć akurat lampy łatwo popsuć już przy stosunkowo niewielkiej stłuczce.


PS
W Subaru wolę klimatyzację manualną od automatycznej.
W odróżnieniu od skrzyni biegów.
;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 20 sty 2014, o 23:01

u nie moja moc finansowa - ja szukam czegoś do 30.000 zł

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 20 sty 2014, o 23:06

Konto usunięte pisze:u nie moja moc finansowa - ja szukam czegoś do 30.000 zł
A podoba Ci się poprzednia generacja?
http://otomoto.pl/subaru-legacy-4x4-lpg ... 18518.html

Co by nie powiedzieć, tapicerki foteli robili w tamtych latach z porządniejszego materiału...
;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 20 sty 2014, o 23:11

no własnie cały czas kminie- chyba jednak impreza i w kombi (na wystawe manele se przewiozę, wydruki i plansze)
choć jak pisałem i sedan imprezka i forczysław chodzi mi po łbie
Legaś to już za duża fura- nie mam zapędów prezesowskich :lol:

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 20 sty 2014, o 23:31

Konto usunięte pisze:no własnie cały czas kminie- chyba jednak impreza i w kombi (na wystawe manele se przewiozę, wydruki i plansze)
choć jak pisałem i sedan imprezka i forczysław chodzi mi po łbie
Legaś to już za duża fura- nie mam zapędów prezesowskich :lol:
No bez przesady, Prezesi to tylko w 3.0 H6 :razz:

Forester 2.0 125KM byłby chyba dla Ciebie za słaby?
To znaczy miałby być 2.0XT?
Zdaje się, że mój pierwszy Forek jest znowu do kupienia.
Ja go kupiłem w salonie w grudniu 2003.
Do roku 2009 przejeździliśmy nim jakieś 190.000 km
Potem odkupił go kolega. Założył instalację LPG. Za jakiś czas odsprzedał jeszcze jednemu koledze.
Tamten cieszył się bezawaryjną jazdą do jesieni 2013, kiedy miał stłuczkę (złapał kapcia w przednim kole i najechał na blaszaną barierkę rozdzielającą pasy ruchu)
Przebieg to około 300.000 km.
Turbo, LPG - i silnik chodzi bez remontu do tej pory. Można? :-d
Teraz auto stoi, bo kolega jest w sporze z ubezpieczalnią o wysokość odszkodowania z Autocasco.
Zastanawia się czy go naprawiać czy kupić inne auto.
Jeśli chciałbyś sam bawić się w naprawę samochodu (co ma jakiś sens, jeśli robi się dla siebie),
to mógłbyś kupić to auto za niewygórowaną kwotę.
A i jeszcze jedno, kolega biorąc pod uwagę opcję naprawiania tego auta, kupił ostatnio silnik ze skrzynią z auta o przebiegu 130.000km. Prawdopodobnie byłoby to do wzięcia w komplecie z wozem.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 20 sty 2014, o 23:51

Konto usunięte pisze: czy warto walczyć o 10 KM ?

Może pytanie brzmi czy warto walczyć o 40 Nm (226 vs 186) :?:

:->

mcc
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Mrowiska
Auto: WRX seria+
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 20 sty 2014, o 23:53

Konto usunięte pisze: egaś to już za duża fura- nie mam zapędów prezesowskich

Za duza? A siedziales kiedys w Superb?

Pzw
MCC
no pain, no gain

http://www.pundit.pl - INTELIGENTNY BUDYNEK

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 21 sty 2014, o 00:00

mcc pisze: A siedziales kiedys w Superb?

Albo w nowym Outbacku :-d

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 21 sty 2014, o 00:56

Лукашэнка pisze:
Konto usunięte pisze:no własnie cały czas kminie- chyba jednak impreza i w kombi (na wystawe manele se przewiozę, wydruki i plansze)
choć jak pisałem i sedan imprezka i forczysław chodzi mi po łbie
Legaś to już za duża fura- nie mam zapędów prezesowskich :lol:
No bez przesady, Prezesi to tylko w 3.0 H6 :razz:

Forester 2.0 125KM byłby chyba dla Ciebie za słaby?
To znaczy miałby być 2.0XT?
no miałem AT Forka 2.0 158 i powiem jedno- ta dziura + osiagi mnie nie przekonały
stąd poszukiwanie albo 170 albo 177 (wtedy Forek XT)
no inaczej się nie da :whistle:

darecki1981
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dziki zachód polski
Auto: EVO 6 500 KM
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 21 sty 2014, o 07:42

Konto usunięte pisze:u nie moja moc finansowa - ja szukam czegoś do 30.000 zł
kurde ja już w forka wpakowałem 20 000 ;-) i końca nie widać :whistle:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 21 sty 2014, o 11:36

darecki1981 pisze:
Konto usunięte pisze:u nie moja moc finansowa - ja szukam czegoś do 30.000 zł
kurde ja już w forka wpakowałem 20 000 ;-) i końca nie widać :whistle:
sie ma
sie gra :cofee:

marat
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: "Sonnenstadt"
Auto: Subaru Impreza 99' 1.6 było dziadek 2.0 jest
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 24 sty 2014, o 22:01

ciekawe ogłoszenie
http://otomoto.pl/subaru-impreza-1-6-tu ... 36878.html
jestem tylko ciekaw jak z 1.6 wyciśnięto tyle koni i czy silnik długo to wytrzyma
"OLD SUBARU NEVER DIE"

Rafalo
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: Subaru Impreza 2.0R
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 4 lut 2014, o 11:22

Konto usunięte pisze:
Konto usunięte pisze: czy warto walczyć o 10 KM ?

Może pytanie brzmi czy warto walczyć o 40 Nm (226 vs 186) :?:

:->
He he dokładnie, ja mam impreza 2.0 R 160 hp i do miasta samochód jak najbardziej ale na trasę trochę się nie nadaje, właśnie brakuję tych niutów ;-(

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 4 lut 2014, o 15:09

Rafalo pisze: ale na trasę trochę się nie nadaje
Ja Cię proszę, bez przesady :wall:

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 4 lut 2014, o 16:09

2.5i A/T na szybszych trasach sprawuje się bardzo przyzwoicie. 140km/h utrzymuje bez większego wysiłku, to jest chyba 3.5k RPM (4eat). Szybciej nie jeżdżę. :razz:

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 4 lut 2014, o 16:23

W OBK też daje radę. Bardzo przyjemnie się jeździ. Przydałby się jeszcze jeden bieg lub dwa (żeby było ciszej), ale wstydu nie ma ;-)

ryjeks
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Auto: mat
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: 2.0 a 2.5 warto sie napinać czy szkoda czasu ?

Post 5 lut 2014, o 00:59

citan pisze: 140km/h utrzymuje bez większego wysiłku,

Niesamowite osiągnięcie :mrgreen: ;-)
Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców. Colin McRae

ODPOWIEDZ