Forum Subaru

No cóż. Ciekawe jak się ma takie doświadczenie

do stwierdzenia, że gdy przód nie ma uślizgu to moc nie jest przenoszona (albo jest ale w minimalnej wartości) na tył.
Mówimy oczywiście o automatycznej skrzyni.
Na drodze lodzik przyprószony śniegiem.

Myślę , że prawe przednie koło też sobie buksowało w najlepsze innej opcji nie ma w 4EAT.

Być może. Dźwięk na to może sugerować. W momencie zatrzymania się tyłu lewego słychać nadal ślizgające się koło.
Przyjąłem, że to lewy tył ale może przód ?
Jutro spróbuję z dwiema kamerkami.

eror pisze:No cóż. Ciekawe jak się ma takie doświadczenie

do stwierdzenia, że gdy przód nie ma uślizgu to moc nie jest przenoszona (albo jest ale w minimalnej wartości) na tył.
Mówimy oczywiście o automatycznej skrzyni.
Na drodze lodzik przyprószony śniegiem.

Gdy ruszasz samochodem Subaru ze skrzynią 4EAT to tył jest zapięty, czyli moc przy ruszaniu jest przekazywana w takim samym stopniu na przednią i tylną oś.
A to, że lewe czy prawe koło szybciej się kręci wynika z tego, że na osiach są mechanizmy różnicowe. W tym samochodzie są to otwarte mechanizmy, o niskim oporze wewnętrznym. To zjawisko może zostać w pewnym stopniu ograniczone gdy zostanie zastosowany na osi mechanizm różnicowy o zwiększonym oporze (ang. LSD), który można spotkać w mocniejszych wariantach modeli Subaru, lub może ono zostać zupełnie wyeliminowane za pomocą mechanicznej blokady mechanizmu różnicowego (spotykanej w samochodach terenowych).
W nowocześniejszych samochodach osobowych coraz częściej stosuje się indywidualne sterowanie pracą hamulców na poszczególnych kołach w celu poprawienia trakcji w takich sytuacjach jak na Twoim filmie. W nowym Foresterze ten system nazywa się X-Mode.

Przy ostrzejszym ruszaniu na takiej nawierzchni (oczywiście z wyłaczonym ESP) nawet w Haldex tył dośc mocno zamiata na boki ;)

Drugi filmik, z obu stron na raz, i tak nakręcę.
Na tym co już jest, są dwa ruszenia. Pierwsze na "D", drugie na "1". Kiedyś słyszałem jakoby zapięcie "1" miało powodować
spięcie 50:50 przodu z tyłem.

eror pisze:Drugi filmik, z obu stron na raz, i tak nakręcę.
Na tym co już jest, są dwa ruszenia. Pierwsze na "D", drugie na "1". Kiedyś słyszałem jakoby zapięcie "1" miało powodować
spięcie 50:50 przodu z tyłem.

eror, to niedokładną informację słyszałeś.
Proponuję, żebyś przeczytał w instrukcji obsługi samochodu, do czego można wykorzystać "1".

eror pisze:Drugi filmik, z obu stron na raz, i tak nakręcę.
Na tym co już jest, są dwa ruszenia. Pierwsze na "D", drugie na "1". Kiedyś słyszałem jakoby zapięcie "1" miało powodować
spięcie 50:50 przodu z tyłem.

Nie ma znaczenia, czy D czy 1. I tak ruszasz z 1. przełożenia.

Kolejny raz pochwalę się swoim filmikiem

Link: http://www.youtube.com/watch?v=M2AWh8OudeA
(chodzi o wartości w lewym dolnym rogu)

Bawiłem się trochę sprawdzając ile % (czegoś) na tył idzie w różnych warunkach. Bez większych problemów można dojść do 90-95%. Oczywiście pytanie, jak ten % przekłada się na moment (przy takiej samej przyczepności na każdym kole, itd.).

Tu jest bardzo ciekawy post lukassa wyjaśniający czym jest ten %: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/t ... try1778653
Z innego forum, więc wkleję fragment:

bo nie sądzę żeby to był procentowy podział momentu (bo jest on zależny tez od warunków drogowych. Wg mnie to bedzie prędzej % wysterowania selenoidu odpowiedzialnego za pracę pompy spinającej sprzegło lepkosciowe.

Więc tak naprawdę nie wiadomo ile , ale z moich doświadczeń wynika, że trzyma nie słabiej niż wiskoza.