Forum Subaru

Witam.

Takie pytanie mi chodzi głowie.Ma co stac serię 218 KM ? Wiadomo,ze donutów nie pokręcimy. Na śliskim,słabej przyczepności można pojeździć. A co można uzyskać na suchym asfalcie ?

Niezłe czasy, szczególnie nanierównych odcinkach dopóki hamulca starczy. Ogólnie jak to auto wyszło to uchodziło za "supercar killer" bo w prawdziwym świecie bylo znacznie szybsze jak zaczynały się pobicia, nierówności itp.

Jacky X pisze: Na śliskim,słabej przyczepności można pojeździć. A co można uzyskać na suchym asfalcie ?

podobnie jak na sliskim, mozna pojezdzic

Seryjne GT jest calkiem fajowe i mozna z nim duzo. Zalezy co chcesz uzyskac. Jarmaj zdaje sie calkiem seryjnym WRXem (ciezszym i grzeczniejszym) np. latal bokami. Znam tez jedno prawie seryjne GT, ktore nie mialo problemow na popularkach z lataniem bokami, ze az milo (przy okazji bardzo czesto wygrywajac).
Abt, takze dosc dlugo seryjnym GT lal Lancery i STi.

Abt miał zdaje się 208 KM i miażdżył konkurencję w duuużo mocniejszych furach

Ale zawieszenia, hamulców itp. to serii nie miał, nie przesadzajmy.

No tak tak, ale myślałem, że mowa jest tylko o mocy.

Oglądając różne pojeżdżawki , rajdy i filmiki to myślę ,że
Umiejętności dodają mocy

A najszlachetniejszy tjuning - to tjuning wkładki mięsnej. Amen.

remek pisze:Jarmaj zdaje sie calkiem seryjnym WRXem (ciezszym i grzeczniejszym) np. latal bokami.

Plotki.....

jarmaj pisze: remek napisał(a):
Jarmaj zdaje sie calkiem seryjnym WRXem (ciezszym i grzeczniejszym) np. latal bokami.

Plotki.....

Ale to nie była gra komputerowa