Strona 1 z 2
Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 11:06
autor: igoolo
Witam grono fachowców.
Założyłem ten temat bo dzisiaj rano spotkała mnie nie miła niespodzianka.
Otwieram autko, zapalam i i i słyszę oraz czuję że sinik chodzi na 3 cylindrach.
Pomyślałem, że przewody zapłonowe dokonały żywota i trzeba je wymienić. Ale podnoszę maskę i ku mojemu zaskoczeniu widzę, że jeden przewód nie jest założony na cewkę.
Założyłem go, silnik oczywiście pracował już poprawnie.
Dodam że wczoraj jak parkowałem samochód to silnik pracował ok.
Może ktoś wie czy w Imprezie kombi 1,6 99/00 r. jest możliwość otwarcia maski silnika z zewnątrz.
Śladów grzebania przy grilu brak, przy drzwiach też nic nie widać.
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 11:59
autor: igoolo
Nikt nie ma pomysłów ????
To może inaczej.
Jak otworzyć maskę nie mając kluczyka od samochodu ?
Samochód zamknięty, nic nie zginęło
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 12:17
autor: cyqan
Wybij najtańszą szybę, czyli przednią i sobie otwórz.
PS> Czytałeś w ogóle to co napisałeś w 1 poście. To się kupy nie trzyma

Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 12:23
autor: ryjeks
igoolo pisze:
Nikt nie ma pomysłów ????
Daj spokój

Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 12:25
autor: jarmaj
cyqan, myślę, że koledze nie chodzi o przypadek, kiedy sam nie może otworzyć maski, czy zatrzasnął sobie samochód, tylko czy na zamkniętym samochodzie ktoś mógł włamać się i otworzyć maskę (bez włamywania się do wnętrza kabiny) i pogmerać coś przy silniku.
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 12:29
autor: igoolo
Dokładnie tak.
Gdym sam nie mógł otworzyć to bym to napisał.
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 12:32
autor: igoolo
To, że ktoś może pogmerać w komorze silnika jeszcze małe piwo. Raczej boję się, że coś może zginąć z tej że komory

Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 12:46
autor: Godlik
A może był luźny i sam spadł...?
Albo jakieś zwierzę wlazło Ci pod maskę i się zaplątało... Może jakiś kot chciał się ogrzać.
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 12:53
autor: igoolo
Też tak myślałem ale przecież tam cholernie mało miejsca aby zwierzak się zmieścił
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 12:58
autor: owoc666
igoolo pisze:
Też tak myślałem ale przecież tam cholernie mało miejsca aby zwierzak się zmieścił
Mieszczą się bez problemu.
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 13:09
autor: jimiasty
ryjeks pisze:igoolo pisze:
Nikt nie ma pomysłów ????
Daj spokój

Swego czasu na pl.regionalne.krakow albo pl.misc.samochody (nie moge tego odnaleźć) gość twierdził, że ktoś mu zakosił sondę lambda z Fiata Punto

Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 13:11
autor: wilq
Gdyby się to tak dało otworzyć bez większej ingerencji to przypuszczam że co drugiemu z nas rano by brakowało połowy silnika :P
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 13:32
autor: hati
kuna miesci się z całą rodziną i jeszcze obcych na imprezę sprasza, wiec spoko, miejsce jest

Przyjrzyj sie lepiej temu kablu. Moze sie okazac ze znajdziesz tam pierdylion malych dziurek po tym sympatycznym stworzonku, ktore byc moze chcialo sobie cos na wynos wziac, tylko ktos wystraszyl.
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 13:50
autor: igoolo
Dzięki, trochę się uspokoiłem
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 13:58
autor: cyqan
jarmaj pisze:cyqan, myślę, że koledze nie chodzi o przypadek, kiedy sam nie może otworzyć maski, czy zatrzasnął sobie samochód, tylko czy na zamkniętym samochodzie ktoś mógł włamać się i otworzyć maskę (bez włamywania się do wnętrza kabiny) i pogmerać coś przy silniku.
Aaaaa takie buty. No jest też opcja zwierzaków.
U mnie w megance przewód turbo-id pociachały jakiś czas temu na sito, a dostęp praktycznie zerowy.
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 15:45
autor: mcc
cyqan pisze:
U mnie w megance przewód turbo-id pociachały jakiś czas temu na sito, a dostęp praktycznie zerowy.
Trzeba parkowac w garazu
A tak przy okazji odpukac mnie nic nie zzarlo silnika i przewodow wewnatrz, a np. regularnie cos wpiernicza wezyki od nawodnienia ogrodu (te cienkie wasy odchodzace od glownych rurek) - i tez nie ulapilem co takiego...
Pzw,
MCC
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 16:46
autor: Bilex
Jakieś gryzonie uparły się na Skodę Yeti sąsiada rodziców...
Włażą notorycznie i mu coś przegryzają, rozłączają i robią misz masz.
Założył nawet jakiś taki piszczyk co się co 5 sekund odzywa.
Zwierzaki maja na niego wyjabane. Za to skutecznie wkurza wszystkich w około.

Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 18:17
autor: ozarek
jimiasty pisze:
Swego czasu na pl.regionalne.krakow albo pl.misc.samochody (nie moge tego odnaleźć) gość twierdził, że ktoś mu zakosił sondę lambda z Fiata Punto
akurat w Punto do tego maski nie trzeba otwierać, wystarczy położyć się i spod auta można ją zdemontować.
Tam jest tyle miejsca, że by się prawie 2. silnik zmieścił ;) Do linki i zamka maski też da się dobrać od spodu.
Ale w Punciakach osłony pod silnikiem na rynek PL nawet w opcji nie było AFAIR.
wilq pisze:
Gdyby się to tak dało otworzyć bez większej ingerencji to przypuszczam że co drugiemu z nas rano by brakowało połowy silnika :P
to zależy od samochodu, w niektórych się da z zewnątrz dobrać do linki, a wtedy otwarcie maski to pikuś.
Generalnie otwarcie maski z zewnątrz poprzez pociągnięcie linki jest możliwe, trzeba tylko wiedzieć którędy ona idzie, czasami wystarcza przez atrapę dobrać do linki.
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 20:16
autor: mensajero
Kiedyś z motocykla mi jakiś ch*j wykręcił zakrętki na wentyl i odpiął przewód od cylindra tak, że silnik pracował tylko na jednym garze, ale żeby takie cuda w samochodzie? W motocyklu to 5 sekund roboty, ale po co miałby ktoś to robić w samochodzie? Chyba że jesteś ważną osobistością i ktoś Ci podłożył bombę. Poszperałem trochę w sieci i nie znalazłem nic na temat otwierania maski w Imprezie z zewnątrz.
Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 21:42
autor: igoolo
Dzięki za wszelkie odpowiedzi, rano będę wiedział czy się powtórzyło i zdam relacje, ale dopiero wieczorem bo trasa do zaliczenia Wawa-Słupsk-Wawa.
A tak sobie myślę może by jaką instalacje "po prądem" założyć

Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 22:38
autor: ryjeks
igoolo pisze:
A tak sobie myślę może by jaką instalacje "po prądem" założyć
Myślę, że nie ma się co pierdolić, tylko od razu napalmem

Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 2 cze 2014, o 22:59
autor: brahu
W życiu bym nie pomyślał, że w "Technicznym" znajdę taki ciekawy wątek o zwierzętach
ryjeks, dobrze prawisz, zbombardować

Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 3 cze 2014, o 00:04
autor: hati
kolega ostatnio kupowal jakies mini - miny przeciwpiechotne do eliminacji kretów, ale z napalmem to go ryjeks przebiłes

Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 3 cze 2014, o 13:21
autor: marat
igoolo pisze:Dzięki za wszelkie odpowiedzi, rano będę wiedział czy się powtórzyło i zdam relacje, ale dopiero wieczorem bo trasa do zaliczenia Wawa-Słupsk-Wawa.
A tak sobie myślę może by jaką instalacje "po prądem" założyć

Ja kiedyś miałem taki prostownik, że jak podłączyłem pod akumulator na aucie to ładował i było niby wszystko ok, ale cały samochód kopał niemiłosiernie jak dotknęło się metalowych elementów. Nie wiem tylko dlaczego przy ładowaniu subaru tak było, zaś w pozostałych autach nie kopało

Re: Jqak otworzyć maskę z zewnatrz ?
: 3 cze 2014, o 16:29
autor: bojar
Bo subaru jest narowiste i dlatego kopało
