Forum Subaru

Nie, ten temat to nie jest żart, wszak 1 kwietnia już dość dawno minął. Zastanawia mnie pewien fakt - mianowicie na postoju, przy całkowicie wyłączonym silniku i włączonym zapłonie ECU zgłasza... 25 rpm. Tak powinno być, czy może czujniki zapowiadają mniej lub bardziej rychły koniec?
Żeby nie było wątpliwości - rpm sprawdzane zarówno ELM327BT + torqe (co wiarygodne nie jest), jak i FreeSSM przez KKL i kompem serwisowym. Żadnych błędów nie zgłasza.

Byłby ktoś tak miły i podłączył swojego świniaka, coby zobaczyć ile wyłączony silnik obrotów mu zgłasza?

Przy wyłączonym zapłonie to ECU mi kompletnie nic nie zgłasza ( na FreeSSM)

Śpi

Nie wiem, czy mówimy o tym samym - dla mnie "na zapłonie" to ta ostatnia pozycja przed odpaleniem silnika - tzn, że wszystkie kontrolki, światłą już w aucie świecą. O tym pisałeś?

to chyba logiczne, że na nieuruchomionym silniku masz 0rpm (zero) ... co innego dokładność i rozdzielczość interfejsu i programu którym to odczytujesz ... może być +/- 25 ... przy normalnej pracy tego nie zauważysz czy masz 3000obr czy 3025 ... a zanim uruchomisz masz takie kwiatki ... nie wiem w czym problem

piter, poczułem się głęboko obrażony tą informacją, że wyłączony silnik ma 0 rpm.. Ja w życiu nie lubię się czepiać szczegółów, ale szukam przyczyny, dlaczego silnik mi przygasa - temat jest dostępny na forum - i eliminuję wszystkie kolejne przyczyny - zawory, lpg, podciśnienia itp itp - i przyszła pora na czujniki - i między innymi na ten od obrotów wału i wałka - stąd zainteresowanie tematem, dlaczego Torqe i FreeSSm pokazują 25 rpm zamiast 0 na wyłączonym silniku,. Niemniej 0 dzięki za informacje i zainteresowanie tematem :)

kup normalne auto :) i skończą się problemy typu ile ma mieć rpm na postoju :) ja tego jeszcze nie zrobiłem bo nie moge się pozbyć dziadostwa :)