Forum Subaru

Witam wszystich!
Przymierzam sie do wymiany rozrządu w mojej imprezie GT MY 99...
mam dylemat...czy regulowac zawory czy nie..?zadnych objawow rozregulowania nie czuje...
w salonie powiedzieli ze zawory powinno sie regulowac co 50 tys km i ze nie są hydrauliczne(regulacja na szklankach) z kolei w jakims artykule wyczytalem ze jednak są hydrauliczne i teraz pytanie kto sie pomylil ale sądze ze koles z salonu by tego nie zrobil..w razie czego wole Was Forumowiczow spytac co myslicie o tym wszystkim...a więc:
1.czy zawory w moim modelu są regulowane hydraulicznie czy nie?
2.czy robic regulacje zaworow przy wymianie rozrządu czy nie?
3.co przy okazje wymiany rozrządu zmienic w silniku zeby miec swiety spokoj...paski do alternatora? paski do wspomagania? simeringi?...prosze o propozycje i z gory dziekuje za pomoc...

W gt-ku 99 zawory reguluje się płytkami.Możesz zdjąć dekle zaworowe i pomierzyć luzy

domelinho pisze: w salonie powiedzieli ze zawory powinno sie regulowac co 50 tys km i ze nie są hydrauliczne

chyba co 100 na dużym przeglądzie, przy czym na pierwsze 100kkm to opcja na drugie to raczej mus. Nie piszesz jaki przebieg, ale jak (mi się wydaje) 200kkm to bym raczej się szarpnął.
Niedawno miałem taką operację robioną, właśnie na 200kkm, i z relacji Dżanka wynika, że do 300kkm to bym nie dociągnął (parenaście, może paredziesiąt kkm).

bujak27 pisze: Możesz zdjąć dekle zaworowe i pomierzyć luzy

da się taką operację zrobić bez wyciągania motoru, jednak większość poważanych mechaników robi to na wyciągniętym. Nie wiem, nie znam się, mówili mi to ludzie, którym ufam, że wiedzą

Jako użytkownik marki a właściwie konkretnego modelu: impreza z jakimś tam doświadczeniem na pytanie:

domelinho pisze: 3.co przy okazje wymiany rozrządu zmienic w silniku zeby miec swiety spokoj

pozwolę sobie napisać, że z imprezą turbo z 99 ......... możesz w dalszym użytkowaniu nie zaznać już spokoju

Książkowo, technicznie, sercem i zapobiegawczo, jeżeli z przebiegu wynika taka konieczność: reguluj zawory,
Zdrowo rozsądkowo, analizując stan, wartość całego pojazdu, plany co do sposobu oraz czasu przewidywanego dalszego użytkowania w zestawieniu z ceną profesjonalnej regulacji (czyli z wyciągnięciem silnika) - sam sobie odpowiedz.

Generalnie co masz do wymiany - powinien podpowiedzieć każdy uznany serwis, który specjalizuje się w marce oraz ZDIAGNOZUJE konkretny pojazd.
Jeżeli historia serwisowania nie jest znana to możesz usłyszeć całkiem długawą listę prac do zrobienia natychmiast.
Pamiętaj, że każdy z serwisów nie jest Świętym Mikołajem i w swojej działalności kieruje się rachunkiem ekonomicznym.
(upraszczając: zależy mu na maksymalizacji sprzedaży co prowadzi do zwiększenia zysku).

No to teraz już będziesz miał jasność

autko ma przebieg 150 kkm...uzytkuje imprezke 2 lata i jedyną nieplanowaną naprawą byla awaria sondy lambda...z samochodu jestem zadowolony i zalezy mi zeby wszystkie wymiany byly na czas...nie lubie czekac az sie cos zepsuje i wtedy wymieniac...jednak zastanawiam sie czy jest sens regulowac te zawory czy nie...tak jak napisal kolega

bujak27 pisze:W gt-ku 99 zawory reguluje się płytkami.Możesz zdjąć dekle zaworowe i pomierzyć luzy

czyli mam to rozumiec tak ze luzy zaworowe mozna pomierzyc bez zadnego stresu przy malym nakładzie pracy a dopiero pozniej jak okaze sie ze jest taka potrzeba to wyregulowac...dobrze rozumuje?chodzi o to ze mam kolege mechanika ktory dobrze ogarnia temat..zmieni mi rozrząd bez problemu..jednak nie ma mozliwosci wyciągnięcia silnika zeby ewentualnie regulowac te zawory(on sam twierdzi ze skoro nie ma zadnych objawow to lepiej tego nie ruszac:)...ale gdyby sie okazało jednak jest taka koniecznosc regulacji zaworow wtedy ze względów czysto ekonomicznych bede zmuszony oddac Subaryne do warsztatu zeby przy okazji wymiany rozrządu wyregulowali tez zawory...ot cały dylemat...

Do samego sprawdzenia nie musisz wyciągać silnika .Zdejmujesz dekle i mierzysz .Jeśli luzy będą ok to składasz (zakładająć nowe uszczelki do dekli oczywiście)