Forum Subaru

Witam Szanowne Forumowiczki/Forumowiczow

Odebralem dzis mojego wolnossaka od mechanika po wymianie sondy lambda i kabelkow . Mechanik powiedzial , ze sa uszkodzone zawory ssace . Generalnie nie zaglebial sie gdyz stwierdzil , ze nie ma co inwestowac bo to droga zabawa . Pytanie teraz jak droga . Co moze spowodowac nie zajecie sie nimi . Powiedzial mi ze bedzie po prostu tracil moc .
Mowil cos rowniez o napieciu ktore powinno byc 1.5volt a jest 2.0 - ale nie zarejestrowalem o co chodzilo za bardzo .

Glowne pytanie jest o te zawory ssace . Czy to faktycznie droga zabawa z diagnostyka i naprawa ? Absolutnie sie nie znam na tym - wiec prosze was wyjadaczy o opinie i zdanie
Z gory dzieki
Subaru Impreza 1.6 2005 Combi ( zagazowane )

może poprostu wystarczy regulacja.... ile nalatane na gazie i kiedy ostatnio regulowane zaworki ?

No wlasnie to sa 2 pytania na ktore nie jestem w stanie odpowiedziec .. moze warto sprobowac samej regulacji .. jaki to jest koszt ?

sama regulacja jest tania ale należy doliczyć koszt uszczelek świec i uszczelek pod dekle, ja płaciłem cos koło 350 zł na orginałach za całość

no tak mniej więcej wyjdzie.... tylko ciekaw jestem jak mechanik stwierdził uszkodzenie zaworów.... i zrób to tam gdzie już subaru robili...

uszkodzone zawory to albo zle wyregulowane lub wypalone jak wypalone to brak kopresji jak sie tłuką to wystarczy regulacja

tyle to wiem :) ale ciekawe czy sprawdził luzy zaworowe zanim stwierdził uszkodzenie zaworów :)