Forum Subaru

Więc...

Pacjent: Subaru Forester XT (Turbo) 2.0 rocznik 2004 skrzynia automatyczna (4eat)

Problem: drgania przenoszone na karoserię i kierownicę w zakresie obrotów 1600-2200 RPM, najbardziej odczuwalne przy około 1900-2000 RPM, czyli 80-95 km/h (mój ulubiony zakres prędkości do toczenia się).

Przyspieszenie - jest OK, śmiga.
W trakcie toczenia się na autostradzie (3k RPM, około 130-140 km/h) wszystko jest idealnie, żadnych wibracji. Objawy występują tylko przy wymienionych obrotach, także na postoju (N).

Diagnoza nie-ASO: poduszki pod silnikiem
Diagnoza ASO Koper: na 75% poduszki pod silnikiem

Poduszki pod silnikiem wymienione (na oryginalne) u Kopra, wibracje występują nadal (są tylko delikatnie inaczej odczuwalne). Mechanicy od Kopra rozłożyli ręce i stwierdzili, że nie wiedzą co dalej. Więc pytam. Co dalej? :)



Ze swojej strony mogę powiedzieć, że:
- testowane na 2 wałach napędowych
- nie jest winien dyfer tył
- ze względu na piston-slap wymienione pierścionki a okazało się, że panewki wyglądały brzydko, więc zostały wymienione. Włącznie z wałem korbowym :). Objawy wcześniej i później identyczne.
- oleju nie bierze ani grama
- przebieg: kiela 256000 (czy jakoś tak)


Wszelkie pomysły włącznie z tymi najbardziej niedorzecznymi mile widziane.

aaa... pacjent jest także na foto:
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?f=10&t=14761

ATF bym mu zmienil w skrzyni.

a tzw konwerter wystepuje u Ciebie?? bo teraz w jakims szmatlawcu typu motor przeczytalkem o wlasne takich objawach w automatach (ogolnie nie w subi) i ze teraz w koncu potrafia naprawiac konwertery zamiast je wymieniac za grube tysiaki.

A występuje konwerter. A.Koper nieśmiało o tym wspomniał na forum SIP. Z tego co patrzyłem to istnieje możliwość regeneracji.

Co do oleju w skrzyni to był wymieniany kilka miesięcy temu, wymiana statyczna + filtr.

na automatach sie nie wyznaje (wiem ze sa i ogolnie jak dzialaja-jaki w jakim aucie... sorry nie moj swiat:P u mnie jest 12 lub 18 biegow w robocie i wystarczy ze same dzialaja:D) ale kolo wrocka jest dwoch specow ponoc pierwsza liga, jeden jest przy trasie na wwa w dlugolece a drugi vis a vis korony tam w tych warsztatach ( ktory bo jest kilka nie pamietam... sorry...)

zinc pisze: jeden jest przy trasie na wwa w dlugolece

Chodzi ci o WTC? Jeździsz Dafem albo czymś podobnym?

ccwrc pisze: Co do oleju w skrzyni to był wymieniany kilka miesięcy temu, wymiana statyczna + filtr.

nie sugeruj sie moim postem, nie znam sie na subaru zupelnie... na automatach tym bardziej.
ale automaciarzy dobrych bym zapytal.

nie ten serwis to : https://www.asb-dlugoleka.pl/ (ojciec tam kiedys robil swoj czolgowoz i ogolnie polecany serwis w temacie automatow)
a jezdze scania volvo i mercem akuratnio:D

Zinc, zostales tirowcem, wow! Bedziesz naszym konsultantem! :) np dlaczego tir wyprzedzany na 2 pasmowej autostradzie w pl nie wylaczy tempomatu na chwile by manewr wyprzedzania nie trwał wiecznie, a poza granicami to robią?

bo w pl policja nie lapie a w uk np mozesz zgarnac skromne 500funta... w de masz 3min maks na taki manewr-nie to 250euro..
w nl,belgi itd podobnie... np za gadanie przez kom 270euro-nl...
to kwestia mandatow i mentalnosci... niestety moj zawod w duzej czesci okupuja debile i ludzie z przypadku...
a dla jasnosci nigdy nie jechalem tir'em... jakos nie mialem okazji jechac na kartce papieru... http://pl.wikipedia.org/wiki/TIR
https://www.google.pl/search?q=karnet+t ... 80&bih=709

zinc, nie odbrazaj sie, juz sie poprawiam: ciezarowcem

nie obrazam:D uswiadamiam hehe. sorry za off.
co do tematu to mi tu znajomy pyta jeszcze czy kola wywazone i gumy cale... niby oczywiste ale moze...

gregski pisze: nie sugeruj sie moim postem, nie znam sie na subaru zupelnie... na automatach tym bardziej.
ale automaciarzy dobrych bym zapytal.

Sugeruję się każdym postem. Nawet najbardziej niedorzeczny pomysł może mi pomóc, może coś do głowy mi wpadnie.

zinc pisze: co do tematu to mi tu znajomy pyta jeszcze czy kola wywazone i gumy cale... niby oczywiste ale moze...

Nie do końca wiem jaki to ma wpływ na postoju, ale tak, wyważone. Objawy identyczne na zimówkach i letnich.

wiem ze na postoju to raczej nic:D no ale cos ogolnie jest nie halo... (nim napisalem o kolach nie doczytalem ze na postoju tez to masz)
idac tropem kol ktore stoja kiedy auto stoi... hmmm a moze zamachowe?? to sie akurat kreci jak silnik odpalony...
a pali rowno na wszytskie gary?? mi kiedys tak wibrowal "hyujdaj" i okazalo sie ze padl jeden wtrysk komplatnie i chodzila fura na trzy... a ze to klekot to ciezko bylo poznac tylko wlasnie w konkretnych obrotach ( u mnie bylo okolo1200-1500) wibrowal jak glupi, jakby sie dusil... tez szukali ze poduszki, ze skrzynia itd itp... no i w koncu ktos z tak zaczal ogladac... podpial i wyszlo... no ale zobacz moze i kretynski trop ale jak sam mowisz...

zinc pisze: a moze zamachowe?

+1 dodam do listy

Wtryski są OK, inaczej byłby błędy i nie wciskałby w fotel po opuszczeniu prawej stopy.

Termin wizyty powoli się zbliża, jak ktoś coś ma do powiedzenia - zapraszam.


Edit: dobrze myślę, że koło zamachowe jest połączone z konwerterem?

Jak mówiłem nie znam się na automatach... To tylko myślenie co może się kręcić w aucie kiedy stoi i robić wibracje... Bo jeszcze może głupio może nie ale wał korbowy z jakiegoś powodu stracił wyważenie? To możliwe w ogóle?

zinc pisze: wał korbowy z jakiegoś powodu stracił wyważenie? To możliwe w ogóle?

To nie to. Może bym uwierzył, ale na nowym wale dotyczy to tego samego zakresu obrotów - takie zbiegi okoliczności po prostu się nie zdarzają.

Ostatnia szansa na napisanie czegoś przed posłaniem do magika. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł to pisać.

Ze swojej strony zauważyłem dodatkowo, że przy zimnym oleju w skrzyni wibracje są mniejsze.

Czekamy na raport.

ccwrc pisze:

zinc pisze: wał korbowy z jakiegoś powodu stracił wyważenie? To możliwe w ogóle?

To nie to. Może bym uwierzył, ale na nowym wale dotyczy to tego samego zakresu obrotów - takie zbiegi okoliczności po prostu się nie zdarzają.

wal korbowy wymieniłeś?? wiesz mój mechanik mówi ze jest szansa na to aby wal korbowy był pęknięty a mimo to silnik chodził ... nie wiem czy to serio mówił :P w każdym bądź razie na moja słaba :P logikę to też może jednak być ...
dodatkowo w konwekterze masz wirnik może to... najszybciej znajdziesz w czym problem jak zdejmiesz skrzynie żeby mieć "sam" silnik, wtedy będzie mniej więcej wiadomo... szukać w silniku czy skrzyni... ps kazałeś pisać wszystko co wpadnie do łba:) nawet jeśli może być idiotyczne heh, sam się prosiłeś

Zinc, w brainstormingu nie ma glupich pomyslow. Nawet najglupsza mysl moze zainspirowac do postania dobrego pomyslu ktory normalnie nie przyszedl by nikomu do glowy. Dlatego czesto sie bierze kogos zupelnie bez pojecia np sprzataczke. ;)

i co i co i co ?? :P

zinc pisze:i co i co i co ?? :P

No właśnie. Jak będę wiedział to na pewno napiszę, na razie nawet ja muszę uzbroić się w cierpliwość...

i...:

Po uszczelnieniu skrzyni padło na konwerter, aczkolwiek teraz wibracje są mniejsze (konwerter jeszcze nie ruszany).

głupio napisze ale wczoraj był znajomy R. megan zakupionym jakiś czas temu i przy takich obrotach wlasnie mu trzesło tak ze deska rozdzielcza wibrowała i okazało sie ze jakiś inżynier wydech dospawał na do nadwozia(blachy dokręconej do ściany grodziowej) oczywiscie pomijając wieszak gumowy. Z braku czasu odciołem tylko połączenie i samochód jak z fabryki