Przyszedl czas nabyc inne subaru.
Na bank pojda w dobry gaz.
Mam do wyboru 2 opcje legacy z '94 sedas, drugiej generacji.
Przebiego miedzy 140 a 170 tys.Obie wygladaja na zadbane. Obie przypadly mi do gustu, obie chce. Marzeniem byloby 2.5 w manualu
Obie w niemczech od zakupu. Ja rownierz bede w tym kraju turlal sie po miescie, na szczescie czesto pozna noca gdzie mozna przypiszczec na zakretach. Od cale szalenstwo... czasem miejski slalom uprawiam, od wielkiego dzwonu.
robie 1600 - 2000 km miesiecznie czesto odciniki po 10 - 15 km, 3 godziny przerwy i kolejne 10 - 15 km.
Stad potrzebuje Waszej zwiezlej opini albo wskazania co Wy byscie wybrali.
2.5l 150 koni w automacie
2.2l 128 koni w manualu.
Nigdy nie prowadzilem automatu i wciaz wole miec pelna kontrole nad przelozeniem i obrotami. Taki moj maly komfort psychiczny, skad inand wiem ze jesli nie prowadzilem automatu to nie moge miec o nim opini.
Pomozcie.
wybor legacy
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: wybor legacy
golibroda pisze: 2.2l 128 koni w manualu.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: wybor legacy
dla mnie automat jest super, zawsze możesz sam zmieniać biegi ale nie trzeba ciskać sprzęgła ja jestem zbyt leniwy :P
automat jest b.fajny ma miasto skrzyżowania, koreczki i sprawdza się przy parkowaniu, puszczasz hamulec i auto się toczy
automat jest b.fajny ma miasto skrzyżowania, koreczki i sprawdza się przy parkowaniu, puszczasz hamulec i auto się toczy
- Soltys
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Ełk / Białystok
- Auto: Legacy 2.5 GX MT / Turbodziadek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: wybor legacy
2.2 ma 136 KM (100kw). Silnik bezkolizyjny, regulacja zaworów na szklankach, nieśmiertelny. Do gazu wyśmienity.
2.5 (w drugiej generacji DOHC jak mniemam) niby 150 KM, ale tą różnicę zabierze Ci automat. W Subaru AT ma długie biegi - w trasy jest jak najbardziej ok, do bujania po mieście już mniej. Przychodzą problemy z UPG + regulacja zaworów na płytkach? Tutaj nie jestem pewien.
Chcesz mieć frajdę, jeździć tanio i nie zaglądać bierz 2.2 tylko częstuj dobrym olejem i serwisuj pierdoły typu świece.
2.5 (w drugiej generacji DOHC jak mniemam) niby 150 KM, ale tą różnicę zabierze Ci automat. W Subaru AT ma długie biegi - w trasy jest jak najbardziej ok, do bujania po mieście już mniej. Przychodzą problemy z UPG + regulacja zaworów na płytkach? Tutaj nie jestem pewien.
Chcesz mieć frajdę, jeździć tanio i nie zaglądać bierz 2.2 tylko częstuj dobrym olejem i serwisuj pierdoły typu świece.