Forum Subaru

WITAM
zamierzam kupic subaru impreze wrx 2003 rok, sprowadzona z texasu

prosze o jakies info na co trzeba zwrócic uwage przy zakupie, poprosze o info bede wdzieczny

autko stoi obecnie w krakowie czy jest tam jakis punkt w którym moga mi sprawdzic auto???
czekam na jakiekolwiek info
z góry dzięki pozdrawiam

Do Katowic rzut młotkiem, więc warto podjechać

http://sklep.4turbo.pl/Serwis-4turbo-cinfo-pol-87.html

Jeżeli z texasu, to sprawdź, czy w bagażniku nie zalega zapomniana krowa, na dachu nie ma rogów, colta w skrytce na rękawiczki i czy paski klinowe nie są zrobione z lassa

W samym KRK masz serwis ASO Emil Frey - ponoć dobry. Za płotem, czyli w Katowicach (to nadal Kraków wedle większości linii lotniczych, tych tańszych) masz 4Turbo - i dobrym pomysłem jest wybranie się tam, po drodze, jadąc A4 bladym świtem masz szansę przedmuchać grata.

Przede wszystkim wybierz sie na miejsce postoju samochodu. Zaopatrz sie w miernik lakieru (na Allegro sa za nieduze pieniadze) i wydrukuj sobie ponizsza liste (a raczej przeczytaj i zapamietaj bo autor nie pozwala rozpowszechniac ), z ktora bedziesz w stanie w wiekszosci sprawdzic stan pojazdu:

http://www.wojdas.24x7.pl/download/ogledziny.pdf

Przynajmniej niczego nie zapomnisz. Z taka lista, nawet taki laik jak ja, powoli, spokojnie punkt po punkcie moze sprawdzic to co da rade. Mozna sie zdziwic ile ciekawych rzeczy mozna samemu znalezc bez znajomosci mechaniki. Czasami wystarczy sama dociekliwosc.

Na Allegro takze mozesz kupic adapter OBDII-USB za 25 PLN, orogramowanie RomRaider sciagniesz za darmo z Internetu. Do tego laptop i bez problemu sprawdzisz wiele rzeczy, np. czy turbina prawidlowo pracuje, czy komputer nie zglasza jakichs bledow (bo nie zawsze CE sie zapala). Takze bedac laikiem wbrew pozorom mozna sporo sprawdzic.

Mnie poprzez weryfikacje stanu lakieru i zakwestionowanie "twardosci" sprzegla udalo sie utargowac ponad 1000 Euro przy kupnie i nowiutkie sprzeglo. Warto bylo byc upierdliwym

dzięki za informacje, jestem wdzięczny za kazde dodatkowe równierz dzieki.
pozdro

Witam

moja prośba jest podobna. Nie chcę jednak Imprezy ale Forestera. Na co musiałbym w szczególności zwrócić uwagę przy zakupie takiego auta. O i może mi ktoś poradzi co to jest przepływomierz i ile będzie kosztowała ewentualna wymiana we Foresterze.

Będę wdzięczny za porady.
Dzięki

Przepływomierz to taki czujnik, który mierzy ilosci powietrza zaciągane przez silnik. Jest na dolocie, za filtrem powietrza.
A kosztuje różnie, pewnie z kilkaset zł, różnie do różnych modeli (niektóre są upierdliwie drogie)

S-turbo ma tani taki jak GT99-00.

Dzięki za info o przepływomierzu.
Za pozostałe cenne rady z góry dziękuję i czekam na nie.

jezeli z texasu to sprawdz czy chuck norris nie siedzi w bagażniku a serio to wyglad zewnetrzny moze byc mylny wiec kwestia ladnego lakieru to nie wszystko wiecej nie moge Ci pomoc bo jak ja kupowalem swojego legasia to mialem tyle ulatwien ze akurat od fana tej marki i znajomego przy okazji wiec dokonalem tylko ogledzin co do ceny i to bylo wszystko bo stan byl idealny koze procz paru miejsc z rudym zycze udanego zakupu ale dobrze sie wszedzie przyjrzyj:cofee: pozdro

jak wygląda sprawa podłączenia Imprezy 97r ? można to jakoś w prosty sposób wykonać jak w przypadku nowszej wersji ?

rasputin, da się w prosty sposób zrobić, ale trzeba samemu skonstruować kabelek.

Bergen, są też kabelki gotowe do diagnostyki MY97.

Azrael pisze: Bergen, są też kabelki gotowe do diagnostyki MY97.

Rzuć linkiem

pablonas, http://www.limitless.co.nz

Pierwsza rzecz o czym jakoś większość zapomina, zanim się wybierzesz to poproś sprzedawcę o VIN i sprawdź w carfax. Kosztuje 20-30 PLN na allegro i to jest często znacznie tańsze niż wycieczka aby auto obejrzeć.
Jak sprzedający nie będzie chciał podać to zapewne zdaje sobie sprawę co jest w raporcie.

Dzięki za porady

spróbuję z carfaxem no i racją jest, ze jak sprzedający nie będzie chciał podać nr VIN to coś jest z tym autem nie tak.

borowa jeżeli chodzi o carfax to dzięki niemu można tylko stwierdzić, że auto to kupa złomu natomiast w żadnym wypadku nie może on zachęcać do zakupu. Jeżeli auto jest w kraju to masz do wyboru wielu rzeczoznawców, którzy za 200-300 PLN mogą z b. dużym prawdopodobieństwem określić czy były robione naprawy blacharsko-lakiernicze czy nie a to już wiele. Stan zespołu napędowego trudno określić i tu pomocne może być jakieś dobre ASO lub inny warsztat który ogarnia Subaru a tych warsztatów, poza naszymi 3-5 największymi miastami, jest naprawdę mało. Żądaj aby sprzedawca wszystko to co mówi dał Ci na piśmie. Już wtedy, szczególnie ci zawodowi ściągacze ruinek z zagranicy, zaczyna wymiękać. Jak dostaniesz już na piśmie wszystko co chcesz to dopiero wtedy wbijaj się w dalsze koszty takie jak osobista wycieczka aby auto obejrzeć lub zatrudnić rzeczoznawcę. Ryzyka nigdy nie wyeliminujesz ale chodzi o to aby je ograniczyć.
Dwóch moich znajomych nabito w klimę (mimo, że ich uprzedzałem) : panie klima jest OK tylko trzeba ją nabić a to tylko 300 PLN a potem się okazało, że padła sprężarka a jej koszt to 5 tys.PLN. Smutne ale prawdziwe.