Strona 1 z 1

Proszę pomóc świeżakowi

: 12 lis 2014, o 00:04
autor: RadekD
Mam przemożną chęć przesiąść się z mojej historycznej E klasy na Subaru Forestera, myślałem też o Outbecku ale jakoś mi nie podszedł. Teraz jestem oto w takim momencie że szukam forestera w roczniku 2005-2007 i tu pytanie do Was przyjaciele w jakim silniku zważywszy że sporo jeżdżę i założenie instalacji będzie nieodzowne.
1. Jaki silnik pod lpg i skrzynie automat?
2. Czy bać się Turbo przy lpg?
3. Jakie LPG i gdzie, jestem z Torunia ale jeśli trzeba to podjadę do Wawy
4. Czy ktoś weźmie mnie pod skrzydła na zasadzie dzwonię i pytam?
5. Na co zwrócić uwagę przy kupnie Leśnika
6.Gdzieś kiedyś wyczytałem że kolega Jako prowadzi warsztat lpg, czy macie na ten warsztat namiar?

Mam świadomość że większość tematów już tu była opisana jednak jakoś tego nie potrafię znaleźć. Było lepiej kiedy szukałem w google i wrzucało mnie w to forum. Kiedy jestem na nim jakoś słabo się tu ruszam. Z góry dziękuję.

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 12 lis 2014, o 17:59
autor: maniooo
Witaj.

1. Tak jak mówiłem w PW:
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 08#p378684
2. Jeździ sporo takich aut, pogrzeb na forum, bo kilku właścicieli jest.
3. Jak możesz do Wawy - jako. W drugą stronę masz sensownego gazownika w Koszalinie - Neptun Elpigaz - Kamil. Niejedno Subaru przeszło przez jego ręce (z H6 włącznie), także warto polecić.
4. Ja raczej nie - za mało wiem, sam się uczę :-) .
5. To samo co w każdym innym aucie: warto przetrzepać auto w jakimś sensownym zakładzie, który zajmuje się Subaru. Ewentualnie przed kupnem wynająć Autotesto czy inną firmę tego pokroju. To wersja minimum, ale lepiej wydać kilka stówek, niż potem płakać.
6. Było kilka dni temu ;-) :
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 58#p427958

Szukaj przez google - rzeczywiście szukajka forumowa nieco gorzej się spisuje na dłuższą metę.

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 12 lis 2014, o 23:45
autor: RadekD
Dzięki, coraz większa wiedza:)

: 13 lis 2014, o 23:33
autor: RadekD
Nowy problem. Uwielbiam jeździć na skrzyni automatycznej i takie auto będę szukał. Jednak moje doświadczenie z pojedynczych przejażdżek subaru trochę mnie zdziwiły. Dwa samochody Outback 2,5 w gazie automat i Forester 2,5 gaz manualna i jakie zdziwienie kiedy dynamika forestera zostawiła outbacka mocno z tyłu. Czy to taka specyfika skrzyń w subaru czy może różne zagazownie aut to sprawiło.jakie jest Wasze doświadczenie w tym temacie?

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 13 lis 2014, o 23:41
autor: leon
RadekD pisze: Czy to taka specyfika

Tak, AT zamula.

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 14 lis 2014, o 01:36
autor: WiS
Doprecyzujmy - stary subarowy 4eat zamula bardziej, niż przeciętne AT. Za to cieszy sie opinią pancernego.

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 14 lis 2014, o 20:28
autor: zinc
Potwierdzam, zabić ten automat ciężko ale za to działa ospale... Nawet w h6 at będziesz miał wrażenie ze konie uciekły

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 14 lis 2014, o 20:49
autor: Gootek
Zrobiłem w ubiegły weekend 600 km Foresterem 2.5XT z 4EAT i to nie po żadnej autostradzie i zaprzeczam, żeby było jakoś źle.
Gdy wciśnie się gaz w podłogę, to tym co opóźnia początkową reakcję jest turbodziura (tu skrzynia nie ma znaczenia), a po chwili gdy samochód wyrywa do przodu, biegi zmieniają się naprawdę na tyle szybko, że ręcznie wiele szybciej tego byśmy nie zrobili. Poza tym ta przekładnia całkiem fajnie odczytuje nasze intencje na podstawie tego jak traktujemy pedał gazu. Naprawdę nie ma tragedii z tą skrzynią.
Ale ja mam 2007, może soft jest lepszy niż w starczych rocznikach? Nie wiem. Starszymi Subaru z automatami nie jeździłem.

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 14 lis 2014, o 21:18
autor: Godlik
Mam OBK 2,5 z 2009 z tym 4AT i powtórzę jak mantrę jeszcze raz - da się tym całkiem sprawnie i płynnie jeździć po naszych drogach. A do zakorkowanego miasta jakim jest Warszawa, automat jest idealny.
Mój ojciec jeździ Legacy 2,5 z 1999 też z 4AT i też jest OK.
A jak ktoś narzeka, to albo lubi jazdę w stylu zryw-hamowanie-zryw-hamowanie (ale wtedy to i 300-konne STI nie pomoże), albo nie umie jeździć.

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 14 lis 2014, o 23:10
autor: zinc
ech, Panowie.. żeby nie dramatyzować to dodam ze automat w mojej starej toyocie tak samo ospale działał... w porównaniu do nowych konstrukcji typu dsg... Ja jeśli nie chcesz upalać jak wariat, nie boli Cie ze ktoś lepiej wystartował spod świateł itd itp tez bym patrzył za komfortem at...
wiadomo nim nowszy tym teoretycznie lepszy ale bardziej awaryjny automat(więcej rzeczy może padnąć :( ) Mechanik mówi-brać śmiało bo się nie psuja, a na temat ospałości -owszem bieg zmienia niewiele wolniej niż człek (najczęściej osoby z aut mt nie lubią at bo nie wiedza jak operować własnie gazem żeby at nas "rozumiało". Dobrze wiem o czym mowie bo mój at ma 16 biegów :P ) co nie jest dramatem- raczej przełożenia robią swoje, po prostu 4 biegi to nie 5... A w temacie porównania odejścia obu at to czy obk przypadkiem nie jest cięższe od forka ??

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 14 lis 2014, o 23:26
autor: rrosiak
zinc pisze: A w temacie porównania odejścia obu at to czy obk przypadkiem nie jest cięższe od forka ??
Jakieś 130 kg różnicy.

: 15 lis 2014, o 00:54
autor: RadekD
No cóż ja stawiam na komfort, zatem pozostanę przy poszukiwaniu AT.
Ps. słyszałem że do skrzyni AT wchodzi sporo oleju i zanim on się rozgrzeje to auto na prawdę mocno zmula, potem niby jest lepiej. Za krótką miałem przejażdżkę żeby to stwierdzić.

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 16 lis 2014, o 16:17
autor: NADZIOS
Mam forka z AT rok 98 ej20 125hp demon niestety to nie jest ale już w modelach turbo AT niezle sie zbiera . Wadą jest tylko to żę skrzynie starego typu sa strasznie toporne ale jak koledzy wyżej powiedzieli " Pancerne ".

: 25 lis 2014, o 01:04
autor: RadekD
Czy bać się Turbo w Foresterze do zagazowania?

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 25 lis 2014, o 20:13
autor: NADZIOS
TRUBO to zawsze większy wydatek niż wolno ssący subarak ale jeśli przytulisz egzemplarz który będzie z dobrego źródła i będzie miał wiarygodna historię i oczywiście w zdrowy motor to myślę że gaz to nie powinien mu za wiele zaszkodzić . A co do samego gazu obiło mi się o uszy że najlepiej inwestować w instalację wtryskującą bezpośrednio ciekły gaz jest to podobno bardziej skuteczne bo instalacja nie posiada żadnych parowników i innego takiego szajsu ii co najważniejsze auto spisuje się podobno tak samo dobrze jak na benzynie a nawet lepiej jest tylko jeden minus instalacja kosztuje około 7 tys. Ale podobno warto . Niestety z tym gazem to tylko takie moje spekulację najlepiej niech się wypowie ktoś kto na tym jeździ . :-)

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 25 lis 2014, o 20:30
autor: darecki1981
WiS pisze:Doprecyzujmy - stary subarowy 4eat zamula bardziej, niż przeciętne AT. Za to cieszy sie opinią pancernego.
Dokładnie tak, i dzisiaj jak szukam drugiego forka, też będzie w AT :-)

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 25 lis 2014, o 20:32
autor: darecki1981
W gazie turbo... nieeeeeeeeeeeee Są co jeżdża i nie narzekają, są co mają i przeklinają, jak trafisz, ale ryzyko na awarię dużo większe niż w benzynce :-)

Re: Proszę pomóc świeżakowi

: 25 lis 2014, o 23:12
autor: NADZIOS
Dokładnie co do awarii to na pewno ale co kto lubi ja np. nie toleruje gazu aa swoją impreza jeżdżę na co dzień wraz z żona ii nie narzekam po prostu trzeba się na cos zdecydować i zacisnąć pasa ale jeśli chcesz gaz to po prostu musisz się na to zdecydować i go założyć aa co do + lub – SA w każdym aucie i będą ;-)