altanin pisze:maciek20186 pisze:Mi w serwisie powiedzieli 7 tysia
Sam robiłem i wyszło 2 kola.
Silnik 2.0 głowice, szlif,dotarcie zaworów, uszczelniacze, rozrząd nowy, olej, filtry, płyn, termostat, czujnik temp, uszczelki itd.
5 dni roboty bez wyciągania motoru.
Czyli mówiąc szlif masz na myśli planowanie głowic ?
7 tyś. za głowice komplet to bardzooo gruba przesada,może się źle zrozumieliście,może servis mówił o kompletnym remoncie silnika z tłokami,cylindrami itd. ?
Szpilki wiem że się mierzy,jak są rozciągnięte to wymagają wymiany,u mnie nie było takiej potrzeby,a robił nie byle kto.
I cena też była normalna-za komplet głowic.
Szlif, tak chodziło mi o szlifowanie głowic.
60 zł sztuka u Fachowca z 40 letnim stażem. Na szlifierce numerycznej.
W MTS"ie Marek powiedział, że całkowity koszt wymiany uszczelek pod głowice, wiadomo komplet uszczelek OEM.
Uszczelki pokryw zaworowych, uszczelniacze świec itd. inne Duperele, olej,filtry, płyn itd z wyjęciem silnika ok 3 do 3,5 tysia.
Cena uczciwa, jak na Takiego Fachowca i Taki Warsztat.
Ale niestety, nie miałem tyle czasu, aby Im to zlecić.
Po przyjechaniu, doczłapaniu się do domu, zacząłem dzwonić po serwisach.
Oczywiście, na Hasło Subaru "Mechanicy" eee, Panie Subaru, to nie my nie robimy
W Gdyni, na Wielkopolskiej niby coś tam się znają, to dzwonie.
Panie, wie Pan ile to roboty, silnik trzeba wyciągać, tyle roboty.
Mówię : wiem wyobrażam sobie.
Skrzynie odkręcić, układ wydechowy, tyle roboty.
Pytam : ile to może kosztować.
Nawet do 7 tysięcy, zależy co poszło, ale przygotuje się Pan na 7, bo części drogie i dużo roboty.
Jako, że sam jestem Mechanikiem z zawodu, po szkole Technicznej
Choć nie robię, akurat przy samochodach.
Dzwonie do Szwagra który ma Warsztat samochodowy ( też ma Forka 97 rok NA )
Mirek zrobimy mi remont silnika ??
Szwagier mówi : Zaczekaj chwile, napije się i to przemyśle
Dobra, mowie zadzwonię za godzinę.
Ok.
Dzwonie.
Dobra przyjeżdżaj zrobimy.
Części wyszły ok 1900 zł.
Plus trochę Browarów.
Ciesze się, że nie oddałem Forka w czyjeś ręce i poświeciłem resztę urlopu na remont.
Wiem co i jak było zrobione, z jaką dokładnością i pieczołowitością, powoli i na spokojnie.
Bałem się, że będzie ciężko, że nie podołamy.
Jednak to są naprawdę proste, wdzięczne i intuicyjne silniki.
Odpalił za pierwszym razem, chodzi jak zegarek.
Nawet Żona, załamana takim wydatkiem powiedziała, że jest ze mnie dumna, bo naprawiłem Nasze Subaru
Ale mi serce urosło
W porównaniu do silnika, który ostatnio zawiódł mojego Ojca.
Mianowicie silnik 1.3 jtd, w którym przeskoczył sobie łańcuch rozrządu.
I narobił bałaganu, tam to było roboty
W porównaniu, do takiego włoskiego wynalazku, silniki Subaru to czysta poezja i prostota.
Tak że, jak ktoś ma okazje, to trza robić samemu, satysfakcja i duma bezcenna.
Ach, trochę się rozpisałem, musiałem się w końcu wypisać po tych 4 miesiącach.
Daromax
Jak na Angielskie realia 4 koła, wydają się dobrą ceną.
Musisz tylko zapytać, na jakich gratach żeby, nie wcisnęli Ci jakiegoś kitu.
Mi Facet w motoryzacyjnym od Japończyków, chciał wcisnąć komplet uszczelek Firmy TAKOMA ?? za 600 zł i zarzekał się, że Takoma niby jakaś Koreańska Firma, robi uszczelki dla Subaru
Jak Angole dają gwarancje na rok, to myślę że robią solidną robotę.
Bo nie mogą, odwalić lipy żeby, przy pierwszym przegonieniu coś klękło.