Forum Subaru

witam wymieniałem chodnice w moim staruszku i mam problem z odpowietrzeniem.
Zacznę od początku założyłem chłodnice zalałem ją płynem dolałem płynu do zbiorniczka, uruchomiłem samochód dodałem gazu i po jakimś czasie załączyły sie wentylatory, trochę coś tam wypluło do zbiorniczka i nic, temperatura na zegarach rośnie do maxa i nic z nawiewu leci zimne powietrze. proszę o pomoc

przelacz na HOT

[quote="komin"]przelacz na HOT [/quo

oczywiście ze przestawiłem suwak na hot ale nic to nie daje, na włączonej dmuchawie nic i na wyłączonej tez nic.
a moze to wina termostatu?

Rób to na zimnym silniku. Otwórz nagrzewnicę na max czyli na najwyzszą temperaturę. Uzupełnij płyn w układzie przez korek chłodnicy i w zbiorniczu wyrównawczym ale nie więcej niż max. Po przeciwnej stronie korka na chłodnicy powinieneś mieć śrubę odpowietrzającą. Częściowo ją odkręć i uruchom silnik. Obserwój ten odpowietrznik, najpier powinno uchodzić poprzez niego powietrze, potem powietrze pomieszane z cieczą a w momencie jak już będzie się sączył sam płyn zakręć ją. W trakcie pracy i nagrzewania silnika w momencie jak będzie szło głównie samo powietrze możesz trochę zwiększyć obroty tak do 2500. Dodatkowo zawsze staram sie jeszcze ustawić do odpowietrzania tak samochód żeby przód był troszkę wyżej, żeby korek chłodnicy czy odpowietrznik były na 100% najwyższymi punktami układu.
W ten sposób samochód powinien się w 90% odpowietrzyć, resztę w kilku cyklach maksymalnego nagrzania i całkowitego wystudzenia zrobi sama fizyka (o ile masz sprawny korek od chłodnicy). Bardzo uważnie obserwój też poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym żeby go nie było za mało. (nie nalewaj go ponad stan na zapas bo przy dobrze rozgrzanym silniku wyrzuci ci go przez zatyczkę.

wielkie dzięki bardzo fachowa i skuteczna pomoc jeszcze raz dziękuje