Forum Subaru

Witajcie,
mam problem z hakiem, który jest w moim Foresterze (PN L1010VE021).
Jest to hak wpinany.
Po zamontowaniu ma luz - rusza się w płaszczyźnie góra-dół.
Serwis Subaru w Radomiu nic mi nie pomógł - zasugerował wymianę na nowy.
W innym warsztacie próbowali go zregenerować - napawali wytarte kółka na wpinanej części haka.
Luz się zmniejszył, ale dalej jest.
Macie jakiś pomysł, może ktoś ma taki hak?
Ktoś mi zasugerował, że może brakować wkładki, która ma uszczelnić te luzy.
Czekam na fachową pomoc.

Konstrukcja tego ustrojstwa jest prosta, więc na chłopski rozum okrągłe elementy przy fajce z czasem wybiły gniazdo haka przy aucie.
Można próbować u ogarniętego ślusarza, bo tak jak piszesz, ASO nie podejmie się regeneracji.
W firmie, gdzie pracuję, nasz mechanik robił raz coś takiego, chociaż zgoła innej konstrukji - kwadrat wchodził w kwadrat. Zniwelował wybity luz poprzez dogięcie blachy w środek gniazda i fajka nie miała prawa się ruszyć, ale podkreślam, że była to inna konstrukcja, bez tych trzpieni po bokach. Lepiej, żeby się nie okazało, że zmniejszenie ich średnicy spowoduje wypięcie fajki z przyczepą i kryminał

Idąc tym tropem, napawałem te kółka, do (jakby się wydawało) oryginalnych rozmiarów.
Natomiast luz mały jeszcze jest.
Dlatego byłem ciekawy, czy nie powinno być tam jakiejś uszczelki czy wkładki.
Liczyłem na Wasze, czyli użytkowników subaru, doświadczenie.