Strona 1 z 1

nie odpala

: 26 gru 2014, o 20:00
autor: Szyym
Kilka dni temu pojawił się taki problem:
(Subaru Outback 2001 automat, benzyna/gaz)

Byłem na wyjeździe, chcę rano odpalić i nic. Zauważyłem, że kontrolki od gazu również się nie świecą. Rozrusznik kręcił normalnie. Dodam, że Subaru stało mocno pochylone na górce na bok. W związku z tym, że samochód przeszkadzał został zepchnięty kilka metrów dalej na bardziej równą nawierzchnię. Po ok godzinie, po przekręceniu stacyjki pojawiły się kontrolki od włącznika gazu i auto odpaliło od strzała.
Dwa dni później było dokładnie to samo. Rozrusznik kręcił, kontrolki włącznika gazu też się nie świeciły. Samochód został znowu zepchnięty na równą nawierzchnią i po ok. godzinie pojawiły się kontrolki gazu i samochód odpalił od strzała.
Po powrocie do domu ( ok 300 km) wieczorem zostawiłem auto na parkingu. Chcę rano odpalić i nic z tego... rozrusznik kręci nie świecą się kontrolki od włącznika gazu.
I teraz mam problem bo auto nie odpala i nie mam jak dojechać do warsztatu. Ma może ktoś z Was jakiś pomysł co to może być ?

Nigdy przedtem nie było jakichkolwiek problemów z odpalaniem.
Całkiem niedawno były wymieniane świece, sprawdzane luzy zaworowe itp.

Re: nie odpala

: 26 gru 2014, o 20:44
autor: pszemq
Nie wiem czy pomogę ale 2 dni temu miałem baardzo podobny przypadek(kręcił/kontrolki od gazu ciemno)Padł bezpiecznik przy akumulatorze od instalacji gazowej(tzn był zaśniedziały raz było dobrze raz nie)po wymianie bezpiecznika wszystko działa.

Re: nie odpala

: 28 gru 2014, o 21:24
autor: Szyym
Pszemq, dziękuję ale niestety wymiana tego bezpiecznika nic nie pomogła. Pozostaje mi chyba tylko laweta do warsztatu.

Re: nie odpala

: 31 gru 2014, o 14:12
autor: marat
czasem klemy od akumulatora śniedzieją i trzeba je wyczyścić, bo może kable od gazu przy akumulatorze zaśniedziały i gorzej przewodzą napięcie