Podswietlenie tablicy `00
: 28 sty 2015, o 10:19
Niestety skonczyla mi sie juz druga lampka podswietlenia tablicy w kombiaku a ze czesto jest teraz ciemno to wypadalo by cos z tym zrobic.
Niestety tez wiem o tym że nie dam rady odkrecic ani jednej srubki bo juz probowalem. Byc moze jakbym mial cala lampke z lapa na wierzchu cos bym predzej wskural a tak wszystko sie ugina i sprezynuje i w ogole niewygodnie. Abysmy sie dobrze zrozumieli daje zdjecie znalezione w sieci jakie mam te lampki. Czy ma ktos pomysl jak odkrecic jakby cale mocowania ich ? czy trzeba sciagać zderzak ? wiele to roboty? Ewentualnie ktos przerabial temat jakies zamieniki czy cos. Boje sie ze rozwiercanie skonczy sie ich zniszczeniem zwlaszcza ze jedna i tak jest juz ukruszona.
Niestety tez wiem o tym że nie dam rady odkrecic ani jednej srubki bo juz probowalem. Byc moze jakbym mial cala lampke z lapa na wierzchu cos bym predzej wskural a tak wszystko sie ugina i sprezynuje i w ogole niewygodnie. Abysmy sie dobrze zrozumieli daje zdjecie znalezione w sieci jakie mam te lampki. Czy ma ktos pomysl jak odkrecic jakby cale mocowania ich ? czy trzeba sciagać zderzak ? wiele to roboty? Ewentualnie ktos przerabial temat jakies zamieniki czy cos. Boje sie ze rozwiercanie skonczy sie ich zniszczeniem zwlaszcza ze jedna i tak jest juz ukruszona.