Strona 1 z 1

Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 30 sty 2015, o 16:54
autor: Rommel
Dzisiaj byłem u gaziarza na standardowych regulacjach i mówie mu ze czasem na włączaniu sie szybkim do ruchu go zmula na gazie, krztusi sie na pól sekundy i potem ogień.

Druga sonda lambda pokazuje stałe napiecie 0,8V - czyli coś jest chyba nie tak. Czy druga sonda w jakikolwiek sposób wpływa na regulacje mieszanki? Trza wymienić czy wyciąć? Jak lepiej wymienić i w jakikolwiek sposób wpłynie to na prace silnika pozytywnie to wymienie. A tak to nie wiem czy nie strata pieniędzy :)

Wtedy też pewnie bym się kata pozbył :D

Re: Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 30 sty 2015, o 17:42
autor: AMI
Ta za katalizatorem ma za zadanie weryfikowac sprawnosc katalizatora. Na mieszanke - o ile mi wiadomo - nie wplywa.
Ale jakos nie jestem przekonany, ze dlubanie przy niej zmieni w jakis sposob Twoja sytuacje z muleniem.

Re: Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 30 sty 2015, o 18:06
autor: Rommel
znaczy mulenie już na razie zniknęło - korekcja dawki swoje zrobiła. Gazomistrz ( :-) ) twierdzi że jeśli tylna sombda nie działa to wpływa na czasy wtrysków. A mnie się wydaje że nie!

Re: Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 30 sty 2015, o 18:14
autor: AMI
Nie wiem jak dokladnie jest w forku - ale na moj gust, to od korekt to jest pierwsza sonda (w kolektorze?)

Re: Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 30 sty 2015, o 18:18
autor: Rommel
No wydaje mi się że w każdym aucie od tego jest pierwsza...

Re: Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 30 sty 2015, o 18:25
autor: AMI
A w niektorych nawet jedyna :)

Re: Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 30 sty 2015, o 22:01
autor: Chloru
A w niektórych nawet dwie i więcej ;-)

Re: Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 4 lut 2015, o 18:32
autor: Rommel
dobra , padła jednak chyba też ta z przodu bo podaje stałe 2 V. WIęc lekko ujnia :/


Tylko teraz pytanie:

http://parts.subaru.com/a/Subaru_2009_F ... 40-01.html

22641 22641AA360 SENSOR ASSEMBLY-AIR/FUEL RATIO
$199.95 22641AA360

22690 22690AA810 SENSOR ASSEMBLY-OXYGEN
$159.95 22690AA810

Które z tych to może być? Skłaniam sie ku drugiej opcji. I nie wiem sam czy chciałbym tyle wyrzucić na nowa oryginalna... Podejdzie jakas z outbaka cze legasia 2,5 ?

http://allegro.pl/sonda-lambda-subaru-f ... 46916.html

Albo coś typu takich zamienników? Nie do końca wiem w jaki sposób taka sonda działa - czy jeśli załoze taką jak ta, komputer nie będzie dostawał złych informacji?

http://webcache.googleusercontent.com/s ... clnk&gl=pl

wychodzi mi ze taka to odpowiedni zamiennik :)

Re: Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 11 lut 2015, o 16:02
autor: iparts
Co do tego, czy podejdzie z Outbacka to nie mam pewności ale podejrzewam, że jest taka możliwość. Jeśli miałbym Ci coś polecić to Bosch robi całkiem niezłe sondy: http://www.iparts.pl/auto-czesci/sonda- ... 00048.html

Re: Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 11 lut 2015, o 16:19
autor: Rommel
To sa niestety sondy do Turboforka ;)

http://www.iparts.pl/auto-czesci/sonda- ... 00048.html ale widze ze do wolnegossaka też są.

ALE:

"Sonda lambda: Sonda diagnostyczna
Układ wydechowy: za katalizatorem
Dodatkowe informacje:
Sonda lambda: Sonda regulacyjna
Układ wydechowy: przed katalizatorem"

Już sam nie wiem co sprzedają, ale podejrzewam że to ta przed katem :)

Na razie sonda... Zaczęła znów działąć. Auto oddałem ojcu bo pojechał w rejony Zakopca, więc będę dalej testował jak wróci.... Jeśli nadal nie będę pewien - odstawie do elektryka żeby to ogarnął ;)

Re: Sonda lambda Forek 2,5X 2010

: 7 mar 2015, o 18:42
autor: Rommel
Problem minął. Problemem okazał się... Zjebany gazownik.

Przejechałem się autem Zygi, on przejechał się moim - jego pracuje równiutko, ale mój jest bardziej narwany. Wtedy zacząłem się skłaniac ku gazowi.

Jak ktoś chce kiedykolwiek jechać do rzeszowskiego zakładu Perfekt w Zaczerniu, to niech może od razu spuści pieniądze w kiblu - mniej nerwów straci :)

Pojechałem do gazownika z polecenia - po takim czasie przestałem słuchać zapewnień pana z Perfekta ze już subaryny gazował. Wnioski:

-Instalacja nieszczelna - tutaj mogą być powody że przy dużych prędkościach więcej nie chciał pójść.
-źle dobrane wtryski - zbyt bogato podawały(dysze za duże)
-po wysłaniu starych wtrysków na reklamacje, na lewych baniakach wtryski 1,3 ohma założył, na prawych 1,9 ohma!!!
-regulacja - totalnie rozjechana.

Butla okazało się że mam 48 litrów jak sprawdziłemw papierach - do pełna wchodzi 31 litrów. Do tego podparta... DREWNIANYM KLOCKIEM.

Po podliczeniu - u drugiego gaziarza (MS Gaz Rzeszów) po jedynm dniu WSZELKIE problemy z muleniem, nierówną pracą czy gaśnięciu przy przęłączaniu zniknęło. 650 złotych wyszło - ale warto było. Wcześniej - wyj*bałem wpizdu 800 złotych i szukałem problemu w aucie, a nie w instalacji - za co panu z perfektu należy sie soczysty kop w dupe.

Dodge Nitro 4 litrowy szefa też wyrzuca błędy ostatnio, też ten gośc montował - jedzie na inspekcje do MS Gazu. No i Outlander nowy plus Civic też - na prewencyjne sprawdzenie co jeszcze może być zj*bane.