Forum Subaru

Pisałem już o tym na kropce, ale w nawale tematów przepadło. .
Dzieje się coś takiego. Od czasu do czasu, przy dodawaniu gazu, następuje chwilowe odcięcie paliwa (zarówno benzyna jak i LPG). Najczęściej jest to wtedy, gdy jadę za kimś dłuższą chwilę czekając na możliwość wyprzedzenia (około 3000rpm). Potem jak jest miejsce, daję buta i w tym momencie odcina na chwilę paliwo. Za moment wszystko wraca do normy i jedzie się normalnie. W momencie odcięcia jest około 3200rpm i ciśnienie doładowania około 0,2-0,3 bara.

Boje się, że kiedyś szarpnie i będzie koniec. Wymieniałem już przepływkę i mapsensor..

masz zegar ? jaki ? bo moze zegar Ci oszukuje ? i auto przeladowuje

Mam coś podobnego w moim forku, hmm... Wymieniłam już kable, jutro pojadę sprawdzić świece, no a jak to już nie pomoże to chyba zostanie mi ASO .

Filip Cz, czy też masz takie wrażenie, że w momencie wyprzedzania auto Ci się nie "zbiera"? U mnie tak jest przez chwilę, aż wskoczy na wyższe obroty.

Doxa, zdaje sie że szukasz dziury w całym, TTTM, może dojrzewasz już do wiatraczka mnie też czasem drażni ta nieregularność ciągu, jak daje mało gazu to jest jakiś taki lekki, ale jak potrzeba to tylko buczy a nie jedzie

Harnaś, nie nie. Ja kocham swoje auto i żaden wiatrak mi nie w głowie. Reduktor rzondzi . Serio, coś się ostatnio spsuło, nie mówię że ma wyprzedzać jak turbo, ale jakiś tam zryw przy zredukowaniu biegu był, a teraz guuuzik . Coś jest nie tak. Podobne objawy jak u Filip Cz.

LORD VADER, Mam zegar. Jak zejdę do samochodu, to powiem jaki, bo nie pamiętam. Ale to raczej nie zegar oszukuje bo:
- przeładowanie przy 3200 rpm jest chyba niemożliwe (chyba, że o czymś nie wiem)
- górę pokazuje dobrze bo maks wychodzi 0,9 bara

Doxa, Zbiera się dobrze. Tylko jak "szarpnie, to mam wrażenie, że trochę gorzej przez moment.

Doxa, u Ciebie szarpie, czy tylko jest słabszy?

Filip Cz pisze:LORD VADER, Mam zegar. Jak zejdę do samochodu, to powiem jaki, bo nie pamiętam. Ale to raczej nie zegar oszukuje bo:
- przeładowanie przy 3200 rpm jest chyba niemożliwe (chyba, że o czymś nie wiem)
- górę pokazuje dobrze bo maks wychodzi 0,9 bara

Doxa, Zbiera się dobrze. Tylko jak "szarpnie, to mam wrażenie, że trochę gorzej przez moment.

objaw jest jak przy boost cut, ale moze to byc zylion innych rzeczy

LORD VADER pisze:objaw jest jak przy boost cut, ale moze to byc zylion innych rzeczy

Boost cut chyba jest cholernie nieprzyjemny, a takie lekkie szarpniecie stawialbym ze jest wynikiem jakiegos zasniedzialego czujniczka / kabli.

remek, kabelek-czujniczek raczej nie śniedzieje zawsze przy 3200...
Przy jakiej prędkości obrotowej silnika w turboantyku załącza się doładowanie ?
Możliwe, że układ zasilania z jakimś lagiem reaguje na nagły przyrost tlenu w mieszance, po nagłym otwarciu przepustnicy ("danie buta"). Być może winę za taki stan rzeczy ponosi przepływomierz lub (mniej prawdopodobne) sonda lambda czy czujnik położenia przepustnicy.

Bergen pisze:Przy jakiej prędkości obrotowej silnika w turboantyku załącza się doładowanie ?
Możliwe, że układ zasilania z jakimś lagiem reaguje na nagły przyrost tlenu w mieszance, po nagłym otwarciu przepustnicy ("danie buta"). Być może winę za taki stan rzeczy ponosi przepływomierz lub (mniej prawdopodobne) sonda lambda czy czujnik położenia przepustnicy.

no wlasnie o cos takiego mi chodzilo, a ze ja nietechniczny jestem, to dla mnie wszystko sniedzieje

Harnaś pisze:Doxa, u Ciebie szarpie, czy tylko jest słabszy?

Harnaś, szarpał na wolnych obrotach, ale po wymianie kabli się uspokoił. Teraz mam coś takiego jak opisuje Filip Cz, czyli

jadę za kimś dłuższą chwilę czekając na możliwość wyprzedzenia (około 3000rpm). Potem jak jest miejsce, daję buta i w tym momencie odcina na chwilę paliwo.

i wtedy forek się nie zbiera, jest jakby takie szarpnięcie, przez chwilę toczy się jak muł, ale jak wskoczy już na wyższe obroty to wszystko jest ok.

Ja mam takie przerywanie dość regularnie. Ale to chyba boost cut.

szczur75 pisze:Ale to chyba boost cut.

Ale boost cut to nie cos takiego, ze nagle sie czujesz jakby ktos potezny spadochron otworzyl za autem? Potezne szarpniecie? Mialem to raz 3 lata temu, tak jakby silnik zgasl. Wielgachne kichniecie.

remek pisze:

szczur75 pisze:Ale to chyba boost cut.

Ale boost cut to nie cos takiego, ze nagle sie czujesz jakby ktos potezny spadochron otworzyl za autem? Potezne szarpniecie? Mialem to raz 3 lata temu, tak jakby silnik zgasl. Wielgachne kichniecie.

No dokładnie. Może nie jakieś potężne...może się przywzyczaiłem, ale wkurza przy wyprzedzaniu jak masz białe światła przed sobą.

szczur75 pisze:Ja mam takie przerywanie dość regularnie. Ale to chyba boost cut.

zlikwiduj to bo dziurke w tloku mozesz sobie zafundowac

FilipCz: wymrugałeś kody błędów?

remek pisze:Boost cut chyba jest cholernie nieprzyjemny, a takie lekkie szarpniecie stawialbym ze jest wynikiem jakiegos zasniedzialego czujniczka / kabli.

To jest jak boost cut. Szarpnięcie jest mocne.

Bergen pisze:Przy jakiej prędkości obrotowej silnika w turboantyku załącza się doładowanie ?

Powyżej 2500 zaczyna się już coś dziać.

Dodam, że to szarpnięcie nie pojawia się zawsze. Może to ten czujnik położenia przepustnicy? Tak jak napisał Bergen.

Filip Cz pisze:

remek pisze:Boost cut chyba jest cholernie nieprzyjemny, a takie lekkie szarpniecie stawialbym ze jest wynikiem jakiegos zasniedzialego czujniczka / kabli.

To jest jak boost cut. Szarpnięcie jest mocne.

Bergen pisze:Przy jakiej prędkości obrotowej silnika w turboantyku załącza się doładowanie ?

Powyżej 2500 zaczyna się już coś dziać.

Dodam, że to szarpnięcie nie pojawia się zawsze. Może to ten czujnik położenia przepustnicy? Tak jak napisał Bergen.

sprawdz AFR bo moze paliwa nie ma

zlap forumowicza Radex to za jakas tam oplata pojezdzi z Toba i sprawdzicie AFR

Co to jest AFR?

Air Fuel Ratio - stosunek ilosci powietrza do paliwa.

Filip Cz pisze:Co to jest AFR?

nie gadaj tylko lap Radexa :P zmierz AFR i zobacz czy paliwa jest wystarczajaco moze pompa niedomaga - a przez przypadek mam do sprzedania

U mnie za podobne objawy winę ponosił przepływomierz

To pewnie nie wina pompy. Na LPG jest to samo.

A przypadkiem nie jest tak, ze przy instalacjach gazowych lubia sie dziac takie rzeczy, moze od tego zaczac?