Cofnięte koło przy uderzeniu

[sophisty]

Witam,

Niestety wczoraj miałem niemiłe spotkanie prawego koła z dość wysokim krawężnikiem. Po uderzeniu okazało się że całe koło jest cofnięte od dobrych kilka cm. Następnie sprawdzając na podnośniku co owe przesunięcie mogło spowodować okazało się iż wykrzewieniu uległ wahacz. Co prawda innych uszkodzeń nie jestem w stanie stwierdzić jednak pytam was, bo wiem że mam do czynienia z profesjonalistami, czy inne na pierwszy rzut oka niewidoczne części zawieszenia również mogły ulec zniszczeniu?

Z góry dziękuje za pomoc

[Azrael]

Wahacz, mocowanie tylne wahacza, zwrotnica, to takie bardziej typowe. Czesto amortyzator, drażek kierowniczy, zależy jakie uderzenie. Diagnosta i geometria prawdę Ci powiedzą.

[AMI]

To ja tak zapytam przy okazji, bo mam podobny problem - po obejrzeniu stanelo na najprawdopodobniej przednia tuleje wahacza (prosze mnie poprawic, jesli przekrecam - w kazdym razie przednie mocowanie) i tylne mocowanie wahacza - to duze kolo z plaskimi mocowaniami do budy :)

Od oderzenia powiekszyly mi sie nieco az otwory w mocowaniu tylnym... teraz pytanie - jak rozumiem, zamiast tylnych mocowan mozna ewentualnie od razu zalozyc anti-lift kit?

Pozdrawiam

[Azrael]

AMI, dobrze rozumiesz, ale jak uderzenie tak mocne to stawiam ze wahacz też krzywy.

[AMI]

Nie umiem stwierdzic - nic na wahaczu nie wskazuje na odksztalcenia. Ale jesli trzeba bedzie, to bede i wahacza szukal.
Przesuniecie jest na jakis 1cm.

Oczywiscie, zeby nieszczesc nie bylo za malo, to wyglada na to, ze mi wspomaganie hamowania padlo po 2 dniach postoju znienacka...
Dmucha spod zbiorniczka lekko oraz gdy pompuje hamulcem - przygasa silnik :)
Po wypieciu weza podcisnienia od servo oczywiscie wszystko jest ladnie, poza brakiem wspomagania hamulca...
Jak nie urok, to wiadomo co...

No ale to jakby nieco inna bajka niz tytulowa...

[sophisty]

U mnie na szczęście skończyło się na wymianie samego wahacza....az dzięki za podpowiedź

Zeby nie zakładac nowego tematu zapytam tutaj....i byc moze bedzie to durne pytanie no ale...

W jaki sposob bezproblemowo dostac sie do swiec?:)

pzdr

[AMI]

Cos mi sie wydaje, ze nie ma takiej metody ;) znaczy - bezproblemowej :)
Jak tak patrze u siebie pod maske ;)

Trzeba zatrudnic Chinczyka z malymi raczkami :)

[Azrael]

Wyjąć akumulator, zbiornik spryskiwaczy i obudowę filtra powietrza.

[AMI]

uff, a obawialem sie, ze bedzie gorzej.

[sophisty]

ponownie dzieki za pomoc:)

[sophisty]

No i pytanie nr 3:)

Z racji tego iż mam założony MBC i ciśnienie podkręcone do 1,1 bara przy trochę dłuższej jeździe na takim ciśnieniu włącza mi się chceck engine i w tym momenice następuje szarpnięcie. Z tego co słyszałem(być może się myle) bezpiecznie można kręcić do max 1,3 bara. W związku z czym moje pytanie.
Czy można jakoś obejść owe wyskakiwanie chceck engine i co za tym idzie jednorazowe szarpnięcie?

[Azrael]

sophisty, wywal MBC, zestrój samochód, albo jeździj serią, nie słuchaj takich doradców co mówią że można do 1.3 kręcić.