Chyba masażu...remek pisze: salon Subaru
Naped forester vs Outlander
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
- Umbert
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Zielona Góra/Malmö
- Auto: Legacy 2.0 D Station
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Naped forester vs Outlander
Starszy ma Outlander I wiec szukalem kiedys porownania jak jeszcze jezdzilem Forestrem.
I went on the internet and I found this:
http://www.totuusnelivedosta.com/extrat ... a_2006.pdf
Niestety po FINSKU ale ilustracje mowia za siebie.
Teraz jak jezdze Legacy to az mi przykro patrzyc na te folderki brakuje mi mase trybikow i innych takich fajnych kreciolkow
I went on the internet and I found this:
http://www.totuusnelivedosta.com/extrat ... a_2006.pdf
Niestety po FINSKU ale ilustracje mowia za siebie.
Teraz jak jezdze Legacy to az mi przykro patrzyc na te folderki brakuje mi mase trybikow i innych takich fajnych kreciolkow
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: Naped forester vs Outlander
No właśnie. Może Umbert przetłumaczydamaz pisze: kto wymyślił ten język ?!
Re: Naped forester vs Outlander
Ehhh... dalej nic nie wiem
Chodzilo o outalndera II w porownaniu do forka.
BTW, wczoraj przezylem jazde probna legacy dieslel i.... cholera nawet kombi jest ciasne i malo pakowne dla rodziny 2+2...
Chodzilo o outalndera II w porownaniu do forka.
BTW, wczoraj przezylem jazde probna legacy dieslel i.... cholera nawet kombi jest ciasne i malo pakowne dla rodziny 2+2...
Re: Naped forester vs Outlander
Bo Legacy, jak każdy japończyk, jest mniejszy od europejczyka tej samej klasy.Clumsy pisze: BTW, wczoraj przezylem jazde probna legacy dieslel i.... cholera nawet kombi jest ciasne i malo pakowne dla rodziny 2 2...Clumsy
Jak podstawowym kryterium jest wielkość, to tylko samochód amerykański - są naprawdę duże.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Naped forester vs Outlander
Jeżeli do tego dochodzi jakiś np. wózek, to prawda.Clumsy pisze: cholera nawet kombi jest ciasne i malo pakowne dla rodziny 2+2...
Na 14 dniowe wakacje letnie do Cro bez problemu sie w poprzedniej corolli hatchback mieściłem. Bez wózka...
Acha. Miałem kratkę.
Dolce far niente
Re: Naped forester vs Outlander
A co chciałbyś wiedzieć?Clumsy pisze:Ehhh... dalej nic nie wiem
Bagażnik Outlander II ma katalogowo sporo większy od Forestera (771litrów i 450 litów).
Poza tym w Outlanderze opcjonalnie może być trzeci rząd siedzeń.
Jeśli chodzi o napęd to ten w Outlanderze działa nieco podobnie do tego w Foresterze w automatyczną skrzynią biegów.
Przy czym w Foresterze sprzęgło międzyosiowe znajduje się w obudowie skrzyni a w Outlanderze przy tylnym dyferencjale.
Forester z manualna skrzynią ma planetarny centralny mechanizn różnicowy - to zasadnicza różnica techniczna.
W Outlanderze manualnie wybierasz jeden z trzech trybów pracy napędu, a w Foresterze jest pełna automatyka w tym zakresie. W Foresterze jest zawsze jakiś napęd na cztery koła, w Outlanderze możesz jeździć na napędzie tylko na przód lub też na wszystkie koła.
Oba auta mają też podobne zaawansowane systemy kontroli trakcji.
Technicznie: oba auta są japońskie, produkowane przez konkurencyjne koncerny, podobny poziom technologiczny...
myślę, że porównywalna jakośc wykonania.
Silniki:
w Foresterze do wybru jest jeden diesel, benzyna i turbo-benzyna.
w Outlanderze sa dwa silniki diesla i jeden benzynowy
W obu autach najpopularniejsze sią 2.0D, są one porównywalne jeśli chodzi o osiągi i zużycie paliwa.
Naprawdę wydaje mi się, że to jest kwestia pooglądania, przejechania się, czyli sprawa gustu.
Dostępność: wydaje mi się, że jest jeszcze szansa aby kupić w salonie Outlandera 2.0D w dobrej cenie z roku 2008 (oczywiście rocznik tez 2008). Jeśli chodzi o Subaru, to podobno już nie mają w tej chwili Foresterów 2.0D. Czyli dostaniesz auto z rocznika 2009 ale też w cenie 2009.
Re: Naped forester vs Outlander
jeśli chodzi o prowadzenie się, to starszy Leśnik (MY07) prowadzi się lepiej niż Outlander (sprawdzone organoleptycznie). to, z resztą, nie jest dziwne. Subaru tak mają, że się b. dobrze słuchają kierowcy (to ostatnie jest na prawdę obiektywnym stwierdzeniem). Slowmammal MY07 ma też - według mnie - lepiej dobrany silnik w porównaniu do Outlandera z silnikiem Passata (miałem wrażenie, że Outlander jest za ciężki jak na ten motór).
a odpowiadając wprost na pytanie:
jeśli chodzi o konstrukcję - napisaliśmy już tyle ile wiemy.
jeśli chodzi zaś o "efektywność"napędu, to w trasie (na asfalcie) różnicy pewnie nie da się zauważyć. Outlander na pewno będzie wygodniejszy, bo jest bardziej przestronny a Foreś przyjemniejszy w prowadzeniu.
aha. w Foresterach starszych klimatyzacja działa dokładnie tak, jakbyś sobie tego nie życzył. to też może być dyskomfort.
w terenie... w terenie najbardziej efektywny będzie samochód gootka. a Forester vs. Outlander w terenie to są trochę rozważania nad wyższością świąt.
więcej, obawiam się, trudno będzie się tutaj dowiedzieć. w szczególności, nie sądzę, żeby ktoś porównywał te samochody metodą "prób zręcznościowych". ja mogę od siebie napisać, że (tu się przyznam do wariactwa) kiedyś na dość wąskiej drodze, w czasie drobnego deszczu, trafiła mi się zawalidroga (wlokło się coś 80 km/h) a ja chciałem gdzieś dojechać przed zmierzchem. więc na najbliższej prostej pomodliłem się do inżynierów z FHI, przyspieszyłem i zjechałem lewą stroną na szutrowo-piaskowo-trawiaste pobocze. wykonałem poprawny manewr wyprzedzania i dojechałem gdzie chciałem. w trakcie manewru nawet nie poczułem drgnięcia kierownicy (ani przy wjeżdżaniu na pobocze ani przy powrocie na asfalt). czy Otulander też by się tak zachował? nie wiem. nie próbowałem.
a odpowiadając wprost na pytanie:
jeśli chodzi o konstrukcję - napisaliśmy już tyle ile wiemy.
jeśli chodzi zaś o "efektywność"napędu, to w trasie (na asfalcie) różnicy pewnie nie da się zauważyć. Outlander na pewno będzie wygodniejszy, bo jest bardziej przestronny a Foreś przyjemniejszy w prowadzeniu.
aha. w Foresterach starszych klimatyzacja działa dokładnie tak, jakbyś sobie tego nie życzył. to też może być dyskomfort.
w terenie... w terenie najbardziej efektywny będzie samochód gootka. a Forester vs. Outlander w terenie to są trochę rozważania nad wyższością świąt.
więcej, obawiam się, trudno będzie się tutaj dowiedzieć. w szczególności, nie sądzę, żeby ktoś porównywał te samochody metodą "prób zręcznościowych". ja mogę od siebie napisać, że (tu się przyznam do wariactwa) kiedyś na dość wąskiej drodze, w czasie drobnego deszczu, trafiła mi się zawalidroga (wlokło się coś 80 km/h) a ja chciałem gdzieś dojechać przed zmierzchem. więc na najbliższej prostej pomodliłem się do inżynierów z FHI, przyspieszyłem i zjechałem lewą stroną na szutrowo-piaskowo-trawiaste pobocze. wykonałem poprawny manewr wyprzedzania i dojechałem gdzie chciałem. w trakcie manewru nawet nie poczułem drgnięcia kierownicy (ani przy wjeżdżaniu na pobocze ani przy powrocie na asfalt). czy Otulander też by się tak zachował? nie wiem. nie próbowałem.
Re: Naped forester vs Outlander
and Oscar goes to damaz !!!
ja bym po takim opisie outlandera kijem nie tknal..
ja bym po takim opisie outlandera kijem nie tknal..
Re: Naped forester vs Outlander
Generalnie prawda. Ale nowy Forester jednak inaczej się prowadzi (szczególnie w szybkich zakrętach) niż stary. Jest bardziej miękki, co sprawia większy komfort, ale nie daje tego wrażenia precyzji kontroli. Takie miałem wrażenie.damaz pisze:jeśli chodzi o prowadzenie się, to starszy Leśnik (MY07) prowadzi się lepiej niż Outlander (sprawdzone organoleptycznie). to, z resztą, nie jest dziwne. Subaru tak mają, że się b. dobrze słuchają kierowcy (to ostatnie jest na prawdę obiektywnym stwierdzeniem).
Jeśli chodzi o prowadzenie Outlandera II, to jeździłem raz (wersja 2.0D) i wprawdzie nie jestem zachwycony, ale zniesmaczony też nie.
Powiem tak: jeśli te auta byłyby w porównywalnych cenach, to bym się zastanawiał. Może nawet by wygrał Forester.
Ale na dzisiaj masz taką sytuację, że możesz (chyba jeszcze) kupić Outlandera z polskiego stocku poniżej 100K PLN, a goły Forester 2.0D po aktualnym kursie (z odbiorem chyba w kwietniu) wychodzi ponad 140K PLN, to bardzo przepraszam, ale sprawa na dzisiaj jest dla mnie oczywista...