polerowanie szyby przedniej

[szamot]

w obk - trzeba zdejmować zderzak
w forku nie wiem..

[Rudy102]

Mi chłopaki polerowali z [link] i efekt mnie zadziwił, szyba jak nowa

[jary_88]

Za 50zl szału nie zrobili, efekt zniknie gdy zmyje się wosk który zapewne nalozyli. Dobra robota jednej lampy to około 200-250zl

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Pracowałem dwa lata w firmie autoszyby i to były szyby firmy pilkington,saint-gobain jak i również polerowanie reflektorów co do reflektorów jak raz spolerujesz to co roku masz już wydatek, bo średnio tyle wytrzymuje polerka, co do szyb owszem biały proszek jak dużo jeździsz po pół roku wszystko wszystko wychodzi i załamanie światła, a jak ktoś nie umie polerowac to po chwili widać załamanie światła a do tego szyba się robi osłabiona. Ja osobiście nie polecam

[Hoooliboy]

Pytałem o taki zabieg kiedyś szklarza samochodowego i mi odradził gdyż po polerce zostaną takie refleksy ze w słońcu nie upatrzysz przez ta szybę na dłuższą metę.

[ewemarkam]

Szklarz woli Ci szybę wymienić niż się bawić w polerkę, bo możesz być nie zadowolony. Szkło się bardzo źle poleruje.
Polerowałem szybę w 3 moich samochodach. Począwszy od Audi 80, przez mazdę 323f a skończywszy na Corolli. Toyote mam najdłuzej. Polerowałem szybę chyba 3 lata temu. Jedyne nowy rysy pojawiły się w miejscu pracy wycieraczek. Ale to ciągle jest lepsze niż przed polerką. Tlenek ceru ze znanego serwisu aukcyjnego, polerka za 70 pln z marketu. Rozrabiasz tlenek z wodą, proporcję są zazwyczaj przy nim. Przy polerowaniu spryskujesz wodą aby szyby nie przegrzać. "Dzielisz" szybę na parę kwadratów, co by niczego nie przeoczyć. 3 godziny i szyba prawie jak nówka. Mi najbardziej przeszkadzały mikro ryski podczas jazdy nocą, zniknęły, Światło latarni się w nich odbijało. Nic się z szybą od tego czasu nie dzieje złego. Owszem głębokich rys nie zlikwidujesz, załagodzisz je tylko. Nie ma sensu ich dłużej polerować, bo wtedy faktycznie mogła by się zrobić jakaś deformacja itp.

Co do reflektorów, to polerowanie zdejmuje warstwę ochronna przeciw promieniowaniu UV. Jak i ta warstwa jest też twardsza od samego plastiku. Dlatego rysują się one szybciej i co rok trzeba to ponawiać. Powinno się takie reflektory zabezpieczać później lakierem bezbarwnym. Są takie zestawy do kupienia, bo nie jest to zwykły bezbarwny, tylko dwuskładnikowy jakiś.

[ata]

Reflektory można doprowadzić do stanu "jak z fabryki". I nie będzie trzeba powtarzać operacji po roku, wytrzyma minimum trzy lata i to przy dużych przebiegach "autostradowych" (błoto/śmieci przy dużych prędkościach po prostu ścierają warstwę zabezpieczającą).
Pierwszy etap to polerowanie, kilka gradacji i końcowy efekt to ma być idealny połysk bez rysek - na tym etapie psują robotę firmy "profesjonalnie regenerujące" reflektory, ich zdaniem "klar wszystko wyrówna". Potem podkład bezbarwny do plastików (dwie warstwy - najpierw cienko, potem grubiej). Na to dopiero daje się "klar" (dwuskładnikowy, chemoutwardzalny, odporny na UV), też nie mniej niż dwie warstwy (przeważnie 3). A na koniec, jak ktoś dużo jeździ po szutrze albo "autostradzie" (*) można dać Plastidip - taka guma w sprayu, powłoka ochronna zapobiegająca powstawaniu odprysków lakieru (powłoka nie jest bardzo trwała, ale można ją łatwo usunąć i ponownie nałożyć).

Z przednią szybą jest trudniej, bo polerowanie szkła jest upierdliwe w realizacji. Ale da się, bo czemu nie. Im więcej warstw ma szyba tym bardziej trzeba uważać, widziałem jak ludzie przepolerowali się przez zewnętrzną warstwę co w praktyce oznacza konieczność wymiany szyby. Po dobrze zrobionej polerce nie ma żadnych refleksów ani efektu soczewki.

(*) - nasze "drogi szybkiego ruchu" między innymi tym się różnią od zachodnich autostrad że są brudne jak świńska dupa. I nie porównuje tu do Szwajcarii, ale Francji i Włoch.