Forum Subaru

Jak wyżej, czy załączając na auto klimatyzację zawsze zawsze dmuchawa wchodzi na najwyższe obroty? i czy zmniejszając nadmuch "auto" się wyłącza, i przechodzi w tryb manualny.Tak ma być?
Irytuje mnie to bo jeżdżę z dzieckiem i nie chcę by dmuchało na maxa, a jedynie sobie lekko podmuchiwało i pilnowało temperatury jaką sobie ustaliłem.
Czy coś sie przestawia? Ale patrząc na panel prościejszego nie widziałem, więc wniosek nasuwa się sam, czyli tak ma być?

W autach którymi jeździłem, m.in. Forester 09, jest tak, że klima na auto ustawiona zawsze nas początku dmucha mocno po to żeby szybko dojść do zadanej temperatury. Potem się uspokaja. W Foresterze rzeczywiście nas początku dmucha wyjątkowo mocno, ja na starcie ustawialem ręcznie nafmuch potem wrzucałem Auto

W Foresterze rzeczywiście nas początku dmucha wyjątkowo mocno, ja na starcie ustawialem ręcznie nafmuch potem wrzucałem Auto

Jest różnica ?

W Forum MY'06 miałem tak, że po przytrzymaniu przycisku AUTO przez 3 sek. wszystkim sterował automat (full auto) z obiegiem wewnętrznym i sterowaniem kompresorem klimy włącznie (jak było zimno na zewnątrz, to kompresor się nie włączał) . Pojedyncze nacisniecie AUTO nie obejmowało kompresora i obiegu wewnętrznego. Jak zmniejszyłem siłę nawiewu, to cała reszta pozostawała w trybie auto. Podobnie z kierunkiem nawiewu - to, co zmienisz ręcznie przechodzi w tryb ręczny, reszta jest sterowana przez automat.

So What! pisze:W Forum MY'06 miałem tak, że po przytrzymaniu przycisku AUTO przez 3 sek. wszystkim sterował automat (full auto) z obiegiem wewnętrznym i sterowaniem kompresorem klimy włącznie (jak było zimno na zewnątrz, to kompresor się nie włączał) . Pojedyncze nacisniecie AUTO nie obejmowało kompresora i obiegu wewnętrznego. Jak zmniejszyłem siłę nawiewu, to cała reszta pozostawała w trybie auto. Podobnie z kierunkiem nawiewu - to, co zmienisz ręcznie przechodzi w tryb ręczny, reszta jest sterowana przez automat.

Mam rozumieć, że po wejściu do auta i odpaleniu kompresora na "AUTO"zapala się kontrolka na zielono, j/w dmuchawa przechodzi w trym maksymalny. I ponownym zmianie obrotów wentylatora na mniejsze, kontrolka zielona się wyłącza... czyli co mam rozumieć że nadal pracuje na "AUTO" ?
Bo to b y było ciekawe....

darecki,
to jeszcze zależy od tego, na jaką temperaturę ustawisz. Im bliższa temperaturze wnętrza samochodu, tym szybciej nadmuch się uspokoi.
:)

"auto" ma za zadanie ustawić najszybciej jak sie da zadaną przez Ciebie temp. w moim legacu potrafi przez 10 min dmuchać na max, ale jak zmienaiam w miedzyczasie temp lekko w górę(lato) zaczyna odrazu mniejszać siłę nawiewu, po dwukrotnym przycisnięciu auto włącza sie "econ"czyli wszystko jak wyżej tyle że sprężarka jest odłączaona. jeśli przeszkadza Cie "auto "wiededz ze climatronic jest nie dla Ciebie powinieneś korzystać albo z manualnej albo półautomatu

Rozumiem gdzie popełniam błąd od jutra upały i wypad nad wielką wodę do Dziwnowa , więc przetestuję, zacznę od tak zwanej ustalenia temp. wewnętrznej , że taki ynteligenty gościu jak ja na to nie wpadł

Ten model ma małe kratki nawiewów i dmuchawa musi się sporo napocić zanim schłodzi dużą kubaturę wnętrza do zadanej ,najczęściej niskiej temperatury. U mnie przy upałach pow 30 stopni pracuje na maxa cały czas + obieg wew. W Outbacku 06.. jest o wiele wydajniejsza.

generalnie przy AUTO zasada jest prosta - wszystkim steruje elektronik (siła i kierunek oraz obieg)
jeżeli zaingerujesz w któreś z w/w to auto się wyłącza - taka zasada panowała we wszystkim z czym miałem doczynienia z automatyczną klimą.

darecki, a na pewno używasz trybu full auto, czy tylko włączasz "auto" na pokrętle temperatury (co nie oznacza trybu "pełne auto"?